Ceramizer

[Gość Mieto-68]

Wlałem ceramizer do silnika i szczerze powiem, że poza subiektywnym odczuciem banalnego wydatku nic nie zauważyłem.

 

[Gość jogi1982]

z fizycznego punktu widzenia powinien coś dać z praktycznego nie znam osoby (prucz sprzedawcy) ktora potwierdziła fizyczną teze

 

[Gość loozack]

Mieto-68, Ceramizer zaczyna działać po przejechaniu około 200 km a pełne działanie zaczyna się po 2kkm także spokojnie. Ja lałem to do CA i po około 200 km zauważyłem cichszą pracę silnika.

 

[Gość Anonymous]

Przeprowadzono ostatnio test /ile już ich nie było/ opisywany nawet w gazecie, wylali olej z hondy i pojeździli ostro na ceramizerze. Panewki wytrzymały.

Ale potem okazało się że w misce olejowej hondy był jeszcze olej który zapewnił minimalne smarowanie podczas testu. Natomiast po usunięciu resztek oleju było po panewkach. Jest na ten temat topic na streetracing.pl gdzie wypowiedział się sam testujący. Jedyne zjawisko jakiego nie mógł wytłumaczyć to podniesienie kompresji silnika po zaaplikowaniu ceramizera - ALE są przecież inne tańsze specyfiki typu moto-doktor które też to robią /działają przynajmniej na dystansie do giełdy w Słomczynie /.

Zamiast ceramizera lepiej lać markowy droższy olej np. motula....

 

Ps no ale jak ktoś jest zwolennikiem to niech leje nawet 5 litrów zamiast oleju silnikowego, nikt mu nie broni.

 

PS2 no offence ale głośność pracy silnika mierzy się w laboratorium albo chociaż za pomocą sonometru w jakiś stałych warunkach odniesienia, moge napisac że mi też chodzi silnik ciszej ale po dobrym paliwie i wymianie filtrów

pzdr

 

[Gość Anonymous]

Ja także użyłem tego środka do oleju co prawda nie do tego modelu lecz innego no i.....

Na szczęcie silnik się nie zatarł

 

[Gość loozack]

Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć że Ceramizer na pewno nie zaszkodził. Co prawda nie jeździłem bez oleju i nie chciałbym próbować takiego wyczynu. Myślę że nikt z nas nie będzie próbował takiego eksperymentu.

 

[Gość Kill3rReaper]

wylali olej z hondy i pojeździli ostro na ceramizerze

No to zajefajnie Sam producent tego specyfiku jakim jest Ceramizer nie zaleca jeżdżenia bez oleju, test co go robili ludzie z TV jeździli spokojnie samochodem, z odkręconą miską olejową i przejechali ponad 300km z tego co pamiętam. Nie w każdym samochodzie ceramizer da te same efekty, to też trzeba wziąć pod uwagę, a co do moto-doktor to szkoda pieniędzy, bo lałem ten syf i nic nie dał, samochód jak chlał olej tak chla, tylko że samochodowi osiągi się pogorszyły, stał się mułowaty, ogólnie to największy syf jaki wymyślono... Zagęszczać olej żeby samochód go mniej spalał... -_-"

 

[Gość Anonymous]

co do moto doktora to masz racje a potem jest problem z ewentualnym remontem bo za;epia wszystko i trudno wyczyscuic resztki tego wynalzku:)

 

[Gość Anonymous]

Wlałem to do swojej asterki i... nic poza ubytkiem 50zł z portfela sie nie zmieniło. olej żre jak żarł, popychacz stuka jak stukał, zapala bez zmian, itd. nie polecam.

 

[Gość kox.]

Jak już lejecie to tu troszkę taniej można kupić

http://auto-kosmetyki.kupsobie.pl/silnik-i-chlodnica/dodatki-do-oleju-silnikowego/ceramiczna-ochrona-silnika-250ml/xeramic/