Kolizja, odszkodowanie z oc sprawcy a opony letnie

[ArKos]

prawidłowo dokonać ocenty technicznej przedmiotu szkody (pojazd)

 

drogi

Pracownik Ubezpieczalni

do ciebie personalnie nic nie mam, ale jeśli pracujesz w PZU, to alkahida powinna podesłać jednego w turbanie, który krzyknie "allah akbar!" i zostawi walizeczkę z zawartością...

 

a tak serio:

chyba nie do końca wierzysz w to, co piszesz

mój przypadek z zimy 2008, opel omega b kombi, x20xev, o ile pamiętam wartośc pojazdu wycenili wtedy na 12600 czy jakoś tak... no ale do rzeczy

 

pinda zaparkowała mi na drzwiach i błotniku przednim

straty:

- uszkodzone obie listwy ozdobne z chromem i na drzwiach i na błotniku

- uszkodzony lakier na dzrwiach i błotniku (bordowa perła)

- wgnioty na drzwiach i na błotniku

po ogledzinach się okazuje, że dostane 680zł podczas, gdy cennikowo w PZU malowanie JEDNEGO elementu w perle/metallicu wynosiło 420zł

pytam się: to jakto, aleosochoiiii, a gdzie koszty listew?

za darmo na drzewach nie rosną...

 

dowiaduję się że z tytułu amortyzacji ta kwota tyle wynosi i kropka

no ok - powiedzmy, że staram się uwierzyć i patrze na śmieszne kwoty... błotnik 80, listwa 30, listwa 45, naprawa 2 elementów blacharskich 260 co daje łączną sumę 515zł

wychodzi więc na to, że na malowanie 2 elementów w perle zostaje165zł tak?

 

dajcie fachure za ten pieniądz, to hurtowo ustawie sznurek aut i chłop sie nie odrobi do przyszłego stulecia...

 

kwestia malowania została również wyjaśniona jako amortyzacja...

 

o ile elementy da sie kupić uzywane, to nawet wykazując dobra wole i przytakując głową że sie zgadzam , pozostaje jedna kwestia:

gdzie kupić używany lakier skoro to też "amortyzacja"?

 

odpuściłem szarpanie się i rzeczoznawcę, bo gówno nie pieniądz, a auto miało iść na sprzedaż... ale po takich numerach po prostu człowiek nabywa odruch wymiotny na dźwięk "PIZETJU"

 

zenada