grzanie silnika 2-letnia "ciekawostka"

[Gość piio2]

Jest to spowodowane małą chłodnicą(mniejszą wydajnością w skutek eksploatacji tj.zakamienienie zmniejszenie średnicy przepływu, słabsza przewodność) aczkolwiek wystarczającej do normalnego użytkowania przy sprawnym wentylatorze chłodnicy.

 

[Gość Cubuś]

Chłodnicę mam nową, więc zakamieniona raczej nie jest.

A nie odzywam się za często z braku czasu, wybaczcie:D

 

[ja37]

Mi przy c20ne starczała chłodnica z x14sz.

 

[Gość xflash]

...No więc ja już nie muszę się upewniać i robić np testu obecności spalin w płynie, o którym myślałem miesiąc temu. Od niedawna (ostatnie 2 tyg) mam objawy, które nie pozostawiają żadnych wątpliwości - zimny silnik nie pali na wszystkie cylindry przez pierwszych kilka sekund (dla początkujących niewtajemniczonych - pojawia się woda w którymś cylindrze i póki jej nie przepali to silnikiem telepie), poza tym ubytek wody z małego zmienił się w dolewanie wody do zbiorniczka dokładnie co 2 dni ... no i poza tym objawy o których była już mowa wcześniej -- Czyli albo UPG albo pęknięta głowica.

...oczywiście mam nadzieje że to będzie to pierwsze

 

[Gość andrzej_m55]

pojawia się woda w którymś cylindrze i póki jej nie przepali to silnikiem telepie)

Takie objawy też są jeśli jest przebicie na przewodach WN.

Jeśli jest woda w cylindrze to ciężko silnik obrócić

Może być nawet taka sytuacja że silnika nie obrócisz

 

[Gość xflash]

no i wreszcie znalazłem czas na zdjęcie czapy -zresztą nie miałem wyjścia, wodę chlał jak smok na kacu i chmura białego dymu z tyłu. Od razu po zdjęciu głowicy było widać na który cylinder dostawała się woda - jeden z tłoków oraz zawory nad nim (4 cylinder) były bardzo ładnie wymyte. Zatem nowa UPG już leży na bloku, głowica szczelna i po planowaniu, przepłukałem też chłodnicę i mam nadzieję, że w przeciwieństwie do autora tematu nie będę się już musiał zastanawiać czemu dalej się tak grzeje.

 

[Gość peck]

Panowie ja temat kończę. Reasumując w moim przypadku przejeździłem 2008,09,10 r. i nic się nie stało - pewnie w 11 r., też nic się nie wydarzy. W moim oplu tak jak wcześniej gdzieś pisałem problem jest na linii czujnik w kolektorze-przewody-deska i tyle. Było posłuchać kilku dobrych "magików", którzy radzili po sprawdzeniu samochodu zostawić temat (bo wszystko z nim w porzo), a nie frustrować się wskazówką. A tak to wydało się sporo kasy i tyle. No ale pozdro dla wszystkich uczestniczących w dyskusji, czytających, i miejmy nadzieję że komuś te posty pomogły. Pozdrawiam

 

[ja37]

peck, może nawet o tym nie wiesz, ale może miałeś zmieniane zegary.

W astrze F były jakoś 2 rodzaje, może dlatego ci wskazówka oszukiwała.

 

[Gość peck]

ja37, jeżeli chodzi że ktoś mi podmienił to nie ma takiej opcji bo zawsze jestem przy samochodzie w czasie naprawy, inna sprawa nie wiem o jakie 2 rodzaje Ci chodzi w "polskich F-kach" montowane były zegary wersja bez obrotomierza w ostatnich latach produkcji albo nawet chyba jak classica zaczęli robić w Gliwicach to nie wiem czy nie szły od początku te bez obrotka.

 

[ja37]

Nie napisałem "podmienił".

Nie wiem, czy jesteś 1 właścicielem, dlatego dałem tezę,że ktoś zmienił.

Mi chodzi o różnicę we wskaźniku temperatury.