Skocz do zawartości

Astra G 2.0 DTL Zgasła i nie odpala


Gość kperes

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie

Mam nie typowy problem, a mianowicie pojechałem na wczasy ojca autem, żeby było taniej. No i stało się jestem na totalnej wsi. Kiedy postanowiłem pojechać do miasta na zakupy, stało się odpalił bardzo nie równo, pochodził parę sekund bez reakcji na pedał gazu, po czym zgasł i od tego momentu nic. Można kręcić rozrusznikiem do śmierci nawet nie pierdnie. Auto stało na dworze dwa dni ma pół baku paliwa, w tym czasie nie było opadów. Nie mam pojęcia co to może być a zanim będę ciągnąć go do "fachowca" i wpadać w koszty wole zapytać. Proszę o możliwą pomoc.

 

Zmieniłem tytuł/ andrzej_m55

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym n apoczatek zapodal osobnym wezykiem zasilanie ropa z butelki. Czyli bez udziwnien kawalek wezyka od pompy do butelki. Sprawdzic czy paliwo dochodzi bo moze siadl elektrozawor odcinajacy paliwo. Jesli paliwo jest podawane to bym probowal odpalic.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem podobny problem. Pewnego dnia po nocy samochód odmówił współpracy. Po prostu nie odpalił. Jakby nie dostawał paliwa, wrażenie - zapowietrzony. Zaciągnąłem do mechanika. Ten uruchomił samochód. Powiedział, że kiedyś miał podobny przypadek w tym modelu. Uszkodzona podstawa filtra paliwa - układ się zapowietrzał. Jeśli nie to, to znaczy, że walnięta pompa wtryskowa. Aby zaoszczędzić mi wydatków wymienił filtr paliwa. Samochód palił bez problemu. Odebrałem po południu. Myślałem, że to koniec moich problemów. Niestety, pomimo tego, że jeździłem bardzo długo a samochód palił na zawołanie następnego dnia powtórka z rozrywki. Znów nie pali. Wyrok - pompa wtryskowa.

 

Dostałem namiary na fachowca, który naprawia to w Białymstoku. Kolejka - czas oczekiwania na diagnozę - tydzień. Jak już się doczekałem okazało się, że jednak pompa. Padła elektronika (sterownik) i hydraulika. Przewidywany koszt około 2,5 tys. Teraz auto już naprawione. Pali bez problemu, jeździ też, tylko kieszeń lżejsza o 2,5 tys. Tyle kosztowała naprawa. Dostałem rok gwarancji.

Mogę Ci powiedzieć, że przed naprawą pompy, miałem niewielkie problemy z uruchamianiem samochodu. Gdy silnik był zimny i nie włączało się żarzenie świec trzeba było z 5-8 s zakręcić rozrusznikiem żeby odpalić. Gdy silnik był rozgrzany nie miałem takiego problemy. Nie było też problemu z uruchamianiem gdy silnik był zimny i po przekręceniu kluczyka zapalało się żarzenie świec. Zawsze palił wtedy bez problemu. Kilka dni przed samą awarią problemy z uruchomieniem stały się bardziej uciążliwe. Miałem wrażenie, że silnik nierówno pracuje i nie na wszystkich garach. Brak było mu mocy. Trwało to dosłownie kilka kilkanaście sekund ale dało się wyczuć. Gdy silnik się rozkręcił było wszystko w porządku. Odpalony i ciepły przez cały dzień chodził bez zarzutu.

W tej chwili nie ma już takich problemów, czy zimny, czy ciepły, czy z żarzeniem świec, czy bez pali z pierwszego. Według mnie problemy z uruchomieniem były oznaka tego, że padała pompa. Fakt, że padała bardzo długo aż całkiem padła.

 

[ Dodano: Pon Sie 23, 2010 09:56 ]

Mówią, że pompy to problem w tych samochodach. padają po około 200 tys. km. Po naprawie znów jeżdżą około 200 tys. U mnie na liczniku w chwili gdy padła 266 tys. gdy auto kupiłem miało 210. Nie wiem jaki był rzeczywisty przebieg, bo samochód sprowadzony z Francji. Sądzę, że przebieg był większy. Życzę Ci, żeby to nie była pompa. trochę duży wydatek.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności