1.0 43kW 12V Z10XE Corsa przerywa szarpie przy ruszaniu.

[Gość dzac4]

Witam.

Od niedawna zauważyłem problem podczas ruszania lub też redukcji biegu na niższy.

Silnik pali i odpala normalnie, obroty ok a gdy ruszam zaczyna przerywać jakby świeca i za chwilę złapie i jest ok.

Świece zmieniłem na NGK i przez kilka dni było ok teraz znów to samo.

Przerąbane podczas ruszania na skrzyżówaniu jak trzeba to zrobić szybko.

Błędów nie ma żadnych chek się nie zapala ani nie świeci.

Proszę o jakąś podpowiedź.

Myślałem o pompie paliwa, przepływomierzu.

Jakieś inne sugestie...

Pozdrawiam.

 

[Gość zloteziele]

Ja miałek podobnie ...gdy stałem na skrzyżowaniu i dodałem gazu to najpierw silnik zaczął przerywać i dopiero po pewnym czasie dostał mocy ...byłem u mechaniki i wymienił mi cewki bo były ponadpalane ...koszt w moich stronach to 500zł. bez robocizny

 

[Gość pawełheniu]

Okurzam temat, bo mam podobny problem, ale nie dokońca.

 

Moja korsina 1.0 z 98 roku po odpaleniu chodzi ok. Nawet na smym początku jedzie płynnie, póki nie dobije do 90 stopni. Wtedy czasem przerywa czy to przy delikatnym przyspieszaniu, lub np. kiedy jadę równą czterdziestką. Na wyższych biegach nie objawów.

 

Tak czy siak w czwartek jedzie na zmiane oleju, filtrów i świec, ale jak to z corsiarkami bywa - mozna szukać, zczytywac błędy i wymieniać części do us...... lub wyczyszczenia portfela (wątłego - dlatego corsa i dlatego mały silnik)

 

Jeśli ktos już tak miał i znalazł rozwiązanie - proszę o sugestie - mam znajomego mechanika - nie obrazi się jak mu podpowiem

 

[Gość dzac4]

Też jeszcze raz pytam.

Odpala normalnie błędów 0 podczas ruszania szarpie(przerywa) przy wciśniętym pedale gazu też przerywa jakiś czas i ustaje.

Czy to pompa, filtr paliwa, cewka?

 

[Gość dzac4]

Problem rozwiązany. Ponowna wymiana świec pomogła.

 

[Gość pawełheniu]

No dzięki za odp., ja moją corsykę odstawiam jutro rano. Z racji, ze niedawno ją kupiłem i tak czeka ją wymiana świec, oleju i filtrów.

 

Zastanawiam sie jednak nad rozrządem, bo juz trzech mechanikow mi mówiło - nie słychać - nie tykać, a ja jestem w kropce.

 

[Gość dzac4]

No dzięki za odp., ja moją corsykę odstawiam jutro rano. Z racji, ze niedawno ją kupiłem i tak czeka ją wymiana świec, oleju i filtrów.

 

Zastanawiam sie jednak nad rozrządem, bo juz trzech mechanikow mi mówiło - nie słychać - nie tykać, a ja jestem w kropce.

Jak masz kasę to zmieniaj rozrząd tylko ok 1000zł.

 

[Gość pawełheniu]

Hej. Wymieniłem świece, wszystkie filtry, a także olej. Problem pozostał - w poniedziałek jadę na diagnostykę.

 

PS. 1000? Nieee, ja mam taniej,nie jeżdżę do ASO