1.4 66kW 16V Z14XE Strzela tylko na benzynie, muli się i się nie wkręca na obro

[Gość mk1981]

Witam wszystkim...

wiem że pewnie ten wątek był wielokrotnie poruszany ale mam naprawdę ciekawy przypadek... Muszę dodać że to dzieje się TYLKO I WYŁĄCZNIE na benzynie - na LPG działa jak strzała!!!

Moja Asterka II G 1,4 16V z LPG od pewnego momentu a dokładnie od 5 miesięcy ma pewien problem. Zaczęlo się to kilka miesięcy po zagazowaniu więc to odrzucam...

Przy mocnym wciśnięciu gazu muli się i szarpie , w ogóle nie ma mocy tak w zakresie 100-1800, a poźniej już nabiera mocy. Są przypadki że strzela w filtr. Ale naprawdę muli się i szarpie masakrycznie!!!

A teraz co już zrobiłem- wymieniłem:świece, cewkę, wtryskiwacze, całą przepustnicę (z wbudowanym oczywiście silnikiem krokowym), pompę paliwa, ciśnienie na listwie wtryskowej idealne, rurę powietrza od filtru do przepustnicy z "przepływomierzem-wiem że tak się w tym modelu to nie nazywa", sprawdziłem też czy czasami nie przeskoczył rozrząd, czujnik temp cieczy chłodzącej ten przy silniku. Wszystko robiłem z odłączoną instalacją LPG-zakręciłem butlę bo już nawet myślałem że dostaje lewy gaz dlatego strzela na benzynie i NIC!!!

Jeśli ktoś spotkał się z takim przypadkiem to proszę o pomoc!!! - bo już nie mam fizycznie co wymienić żeby działał bo już wszystko co mogłem zrobiłem....

Totalnie nie wiem już co ugryżć

 

[Gość mk1981]

.....zapomniałem dodać - żadnych błędów na TECH'u ..... Lambda i katalizator sprawdzany...

 

[Gość Maniutek81]

witam kolege.mam to samo teraz u siebie co mozesz zreszta przeczytac w moim poscie.jezeli znalazles przyczyne napisz na forum lub na meila:maniutek81@o2.pl

podejrzewam jeszcze kolektor ale nie wiem czy sa w tym modelu te klapki bo nie ma na zewnatrz co nimi sterowac.z gory dziekuje za pomoc.

 

[Gość wolskii]

Witam wszystkim...

wiem że pewnie ten wątek był wielokrotnie poruszany ale mam naprawdę ciekawy przypadek... Muszę dodać że to dzieje się TYLKO I WYŁĄCZNIE na benzynie - na LPG działa jak strzała!!!

Moja Asterka II G 1,4 16V z LPG od pewnego momentu a dokładnie od 5 miesięcy ma pewien problem. Zaczęlo się to kilka miesięcy po zagazowaniu więc to odrzucam...

Przy mocnym wciśnięciu gazu muli się i szarpie , w ogóle nie ma mocy tak w zakresie 100-1800, a poźniej już nabiera mocy. Są przypadki że strzela w filtr. Ale naprawdę muli się i szarpie masakrycznie!!!

A teraz co już zrobiłem- wymieniłem:świece, cewkę, wtryskiwacze, całą przepustnicę (z wbudowanym oczywiście silnikiem krokowym), pompę paliwa, ciśnienie na listwie wtryskowej idealne, rurę powietrza od filtru do przepustnicy z "przepływomierzem-wiem że tak się w tym modelu to nie nazywa", sprawdziłem też czy czasami nie przeskoczył rozrząd, czujnik temp cieczy chłodzącej ten przy silniku. Wszystko robiłem z odłączoną instalacją LPG-zakręciłem butlę bo już nawet myślałem że dostaje lewy gaz dlatego strzela na benzynie i NIC!!!

Jeśli ktoś spotkał się z takim przypadkiem to proszę o pomoc!!! - bo już nie mam fizycznie co wymienić żeby działał bo już wszystko co mogłem zrobiłem....

Totalnie nie wiem już co ugryżć

witam kolegę. czy pamiętasz jak rozwiązałeś problem z asterką ?

witam kolege.mam to samo teraz u siebie co mozesz zreszta przeczytac w moim poscie.jezeli znalazles przyczyne napisz na forum lub na meila:maniutek81@o2.pl

podejrzewam jeszcze kolektor ale nie wiem czy sa w tym modelu te klapki bo nie ma na zewnatrz co nimi sterowac.z gory dziekuje za pomoc.

witam kolegę. czy pamiętasz jak rozwiązałeś problem z asterką ?

 

[Gość Intimate]

Astra f X14XE (1,4 16V) ten sam problem. Pali na gazie dobrze, nie równo pracuje na benzynie, raz "udało" mi się też strzelić w dolot, dusi się przy dodawaniu gazu, jakotako chodzi na wolnych obrotach i jak już się wkręci ponad 4tys. i ma się gaz do dechy. Odłączenie czujnika temp. przy silniku pogarsza sprawę przy chłodnym silniku zdaje się poprawiać przy gorącym, odłączenie "przepływonierzo czegoś", które jest w rurze idącej od filtra powietrza nic nie zmienia.

 

Ma ktoś jakiś pomysł co mogę zrobić aby zdiagnozować w czym problem ?

 

Benzyna jest dostarczana jak należy (odpowiedni ciśnienie) więc wydaje mi się, że albo powietrze albo komputer ale dopiero się uczę i nie wiem co robić.

Mogę nagrywać filmiki jak chodzi i co się dzieje jak się coś zrobi jeżeli komuś coś świta, ma jakiś pomysł.

 

Jest to mój pierwszy samochód, warty praktycznie tyle ile waży więc zawodowy mechanik raczej odpada, przynajmniej narazie.

Jakieś pomysły ?

 

[Gość aqqtomik]

Podłączę się takie same objawy jak u kolegów ale w CORSA B 1.0. Na paliwie duże problemy z poruszaniem się strasznie muli i strzela w filtr powietrza.W czasie jazdy jak przełączę z LPG na benzynę od razu czuć jak się dławi i zwalnia. Na LPG żadnych problemów. Samochód na paliwie zamierał przez kilka tygodni aż zatrzymał się na tym stanie. Powymieniałem już prawie wszystko w układzie paliwowym bez efektu. Jedyny efekt daje odłączenie czujnika temperatury silnika...wtedy auto na paliwie nie ma żadnych problemów z mocą i obrotami. Ciekawostka

2 lata temu miałem takie same objawy...w czasie wizyty i gazowników chłopak który kontrolował LPG pokazał mi na dłoni wymontowaną taką pierdułkę...tulejkę z jakimś oringiem ...to była chyba jakaś dysza i powiedział że jest zużyta i trzeba wymienić...po tej wymianie autko chodziło prawie dwa lata jak strzała.. niestety nie mam już z tym gościem kontaktu i nie spytałem się co to była za część... czekam na rozwiązanie problemu bo już od paru tygodni przeczytałem i sprawdziłem większość rozwiązań ale bez skutku....

Edytowane 18 Sierpnia 2015 przez aqqtomik

 

[Gość wolskii]

Podłączę się takie same objawy jak u kolegów ale w CORSA B 1.0. Na paliwie duże problemy z poruszaniem się strasznie muli i strzela w filtr powietrza.W czasie jazdy jak przełączę z LPG na benzynę od razu czuć jak się dławi i zwalnia. Na LPG żadnych problemów. Samochód na paliwie zamierał przez kilka tygodni aż zatrzymał się na tym stanie. Powymieniałem już prawie wszystko w układzie paliwowym bez efektu. Jedyny efekt daje odłączenie czujnika temperatury silnika...wtedy auto na paliwie nie ma żadnych problemów z mocą i obrotami. Ciekawostka

2 lata temu miałem takie same objawy...w czasie wizyty i gazowników chłopak który kontrolował LPG pokazał mi na dłoni wymontowaną taką pierdułkę...tulejkę z jakimś oringiem ...to była chyba jakaś dysza i powiedział że jest zużyta i trzeba wymienić...po tej wymianie autko chodziło prawie dwa lata jak strzała.. niestety nie mam już z tym gościem kontaktu i nie spytałem się co to była za część... czekam na rozwiązanie problemu bo już od paru tygodni przeczytałem i sprawdziłem większość rozwiązań ale bez skutku....

Witam. U mnie poprawiło się trochę (przynajmniej jakoś jedzie i reaguje na pedał gazu bo wcześniej to szczelanie w kolektor ssący i brak mocy jak zapchany odkurzacz. Ja mu gaz w podłogę a on muł) poprawiło po wymianie oringów na wtryskiwaczach i okazało się u mnie jak czyściłem przepustnice ze jeden króciec od podciśnienia był tak zaje... Ze myślałem ze tam jest jakiś kanał a okazało się przeszczal do wewnątrz przepustnicy Po czyszczeniu jakoś jedzie na Pb ale to niejest to. oczywiście na lpg chodzi jak rakieta

 

[Gość klimi]

Poczytaj o emulacji lambda. Jaką masz instalacje lpg?

 

[Gość Intimate]

klimi, a do kogo piszesz ? Ja mam bardzo starą instalacje, ponad 13 lat już ma. Dodam, że dodawałem do benzyny jaiś srodek do czyszczenia wtryskiwaczy i ani trochę się sytuacja nie zmieniła...

 

[Gość wolskii]

Moja instalacja lpg to RAM 01 reduktor MERCURY ze zintegrowanym elektrozaworem odcinajacym, listwę Hana 2002, sterownik RAM