Gość Anonymous Opublikowano 16 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2007 Mam Astre 2001 rok - 1.7 DTI. Dzisiaj byłem na wymianie oleju - po wymianie mechanik zajrzał w zbiornik z płynem chłodniczym - w płynie wyrażnie widać było obecność oleju ( starego przepalonego). Co może być przyczyną? Mechanik mówił, że może być uszczelka pod głowicą (ubytku oleju między wymianami nie zauważyłem- w spuszczonym oleju również nie było widać aby był z płynem), lub nieszczelność na chłodnicy oleju? Czy miał ktoś z Was podobny przypadek? Dosyć dużo jeżdze i chciałbym jak najszybciej wyeliminować problem. Czy możecie polecić jakiegoś sprawdzonego mechanika z Trojmiasta lub okolic lub z Tczewa , który ma doświadczenie w Oplach z takimi silnikami?   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość zibi Opublikowano 16 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2007 rofni23, maniakopel ci pomoze,bo jest z Trójmiasta.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 16 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2007 http://forum.opel24.com/auto-aldi-serwis-romuald-dziambor-opel-vt4872.htm ponizej przedstawiam zdjecia do w/w sytuacji: korek - jak widac jest lekka smietanka: http://img171.imageshack.us/img171/8931/korekeg7.jpg maź na palcu - gęsta maź która nie jest bezpośrednio w płynie ale osadzona na ściance zbiornika: http://img171.imageshack.us/img171/6315/mazzesciankiao0.jpg plyn w zbiorniku tez ma nieciekawy kolor: http://img74.imageshack.us/img74/9859/plynwzbiornikuoj6.jpg ściągnąłem strzykawką trochę płynu chłodn. ze zbiornika do słoika - żadnych bąbli oleju nie widać: http://img359.imageshack.us/img359/3462/plynwsloikukb6.jpg http://img128.imageshack.us/img128/5109/plynwsloiku1aq5.jpg http://img359.imageshack.us/img359/815/plynwsloiku2ue5.jpg Może powyższesz zdjecia na coś was naprowadzą. Nie wiem od jakiego czasu jeżdże z takim płynem - różnicy w zachowaniu auta w ostatnim czasie nie zauważyłem. Dodam jeszcze, że nie zauważyełm aby auto dymiło podczas jazdy.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 17 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2007 Mam ten sam silnik i w kwietniu miałem podobną sytuację. Początkowo myślałem ( i do dzisiaj nie jestem do końca przekonany, że tak właśnie nie było ), że w warsztacie gdzie wymieniałem rozrząd, panowie "mechanicy" ( a warsztat należący do znanej sieci ) wstrzykneli mi trochę oleju, licząc że zlecę im również wymianę uszczelki. Oddałem go do znajomego mechanika, który sprawdzał po kolei, co to może byc i jak sam pisałeś, zaczął właśnie od chłodnicy oleju. Niestety skończyło się na planowaniu głowicy i wymianie uszczelki ( co niestety trwało ponad tydzień z przyczyn losowych dla mechanika ), skoro wszystkie inne możliwe punkt były ok. A dlaczego piszę, że nie byłem do końca przekonany że nie "zrobili" mi tego przy wymianie rozrządu?? Ponieważ, zaryzykowałem i jeździłem z tym ok 2 miesięcy i wszystko było ok, a że później miałem długą trasę, wolałem to miec z głowy i byc pewnym, że wszystko gra.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 17 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2007 Mam ten sam silnik i w kwietniu miałem podobną sytuację. Początkowo myślałem ( i do dzisiaj nie jestem do końca przekonany, że tak właśnie nie było ), że w warsztacie gdzie wymieniałem rozrząd, panowie "mechanicy" ( a warsztat należący do znanej sieci ) wstrzykneli mi trochę oleju, licząc że zlecę im również wymianę uszczelki. Oddałem go do znajomego mechanika, który sprawdzał po kolei, co to może byc i jak sam pisałeś, zaczął właśnie od chłodnicy oleju. Niestety skończyło się na planowaniu głowicy i wymianie uszczelki ( co niestety trwało ponad tydzień z przyczyn losowych dla mechanika ), skoro wszystkie inne możliwe punkt były ok. A dlaczego piszę, że nie byłem do końca przekonany że nie "zrobili" mi tego przy wymianie rozrządu?? Ponieważ, zaryzykowałem i jeździłem z tym ok 2 miesięcy i wszystko było ok, a że później miałem długą trasę, wolałem to miec z głowy i byc pewnym, że wszystko gra. hmm, ciekawe co piszesz - bo ja ostatnio tez wymienialem rozrzad, po wymianie zauwazylem ze mechanicy dolali mi troche plynu do chlodnicy mimo iz mialem go na dobrym poziomie. Rozumiem ze glowice robil ci znajomy mechanik - ale moze moglbys w przyblizeniu podac koszty takiej imprezki? Co jeszcze sprawdzali oprocz chlodnicy oleju? Zastanawiam sie nad wymiana calego plynu na poczatku- zobaczylbym czy problem wroci. Silnik ani sie nie grzeje , ani nie chodzi jakos inaczej.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 17 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2007 U mnie płyn wygląda podobnie. Co prawda na korku nie ma białego nalotu, ale ścianki pokrywa troche "mazi". Byłem kilka miesięcy temu na przeglądzie w Norauto i tam mechanicy orzekli że to nie olej, tylko jakiś brud i że tak wygląda stary płyn... (7 letni). Najpierw proponuje wymienić płyn i kontrolować co się bedzie działo...   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 17 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2007 Rozumiem ze glowice robil ci znajomy mechanik - ale moze moglbys w przyblizeniu podac koszty takiej imprezki? Co jeszcze sprawdzali oprocz chlodnicy oleju? Zastanawiam sie nad wymiana calego plynu na poczatku- zobaczylbym czy problem wroci. Silnik ani sie nie grzeje , ani nie chodzi jakos inaczej. U mnie też nie było, dosłownie żadnych objawów, ale dopiero teraz po lekturze forum, jestem mądrzejszy i dzisiaj zacząłbym od przepłukania układu chłodniczego i wymiany płynu. Pamiętaj, że powinieneś to zrobic na gorącym silniku żeby cały ten syf spłynął, możesz dodatkowo użyc jakiegoś siuwaksu do płukania układów. No i oczywiscie, żeby to miało sens, wymontuj i postaraj się jak najdokładniej wymyc zbiorniczek. Moze to niewiele dac, bo jak wiadomo, dokładnie całego układu nie wypłuczesz, tym bardziej jak są tłuste oka ale życze udanych manewrów. W moim przypadku sama robocizna to ok 500 zł + planowanie ( różnice cenowe ogromne jak zdążyłem zauważyc ) + komplet uszczelek + nowe śruby na głowicę   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość zibi Opublikowano 17 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2007 Zawsze mozna wcisnąć wąż z wodą i niech się płucze na maxa.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 17 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2007 Zawsze mozna wcisnąć wąż z wodą i niech się płucze na maxa. to najpierw bede płukał - czy zbironik na płyn ma tylko te 2 wyjścia na węzyki które są widoczne pod maską? czy od dołu też ma jakiś otwór? Jaki płyn powinienem wlać po przepłukaniu ?( marka, kolor)   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość zibi Opublikowano 17 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2007 Jaki płyn powinienem wlać po przepłukaniu ?( marka, kolor)poczytaj i wybierz samhttp://forum.opel24.com/plyn-chlodzacy-vt4908,10.htm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.