Skocz do zawartości

1.7 DTI - 2001 - olej w układzie chłodzenia


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Anonymous

Tak mi przyszlo do glowy , czy ten silnik 1,7 dti ma chlodniczke oleju moze gdzies tamtedy dostaje sie olej do plynu chlodniczego

Zgadza się, u mnie mechanik, przed wymianą uszczelki, zaczął od tego elementu i od sprawdzenia szczelności. Stwierdził, że jest w porządku.

 

[ Dodano: Wto Lip 17, 2007 10:12 ]

Jest to o tyle niebezpieczne, że spaliny dostające sie do tego płynu powodują ciśnienie, przez co może wypieprzyć to do końca

Co ma wypieprzyć do końca skoro to nie uszczelka?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Eh, pogadałem z mechanikiem od tego motoru. To nie jest olej w tym płynie - to są spaliny, i to nie jest uszczelka pod głowicą (ona w tym modelu nie pada). Jest to o tyle niebezpieczne, że spaliny dostające sie do tego płynu powodują ciśnienie, przez co może wypieprzyć to do końca. Chyba sie zdecyduje na remont, ponieważ chce spokojnie pojechac na wakacje...

skad spaliny dostaja sie do plynu - czyzby turbo? I co ma wypieprzyc bo troche sie zakrecilem....

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

TO jest uszczelka która puszcza narazie spaliny z komory spalania do płynu - ale w przyszłości moze sie rozlecieć cała... o to mi chodziło. Szczegolnie przy jakiś większych obciążeniach silnika.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

TO jest uszczelka która puszcza narazie spaliny z komory spalania do płynu - ale w przyszłości moze sie rozlecieć cała... o to mi chodziło. Szczegolnie przy jakiś większych obciążeniach silnika.

czy macie moze dokladna nazwe tej uszczelki? - ile kosztuje wymiana z uszczelka?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Nie znam nazwy. Chodzi o to że w głowicy są jakieś tulejki z płynem chłodniczym. I własnie ta uszczelka przepuszcza.... a co do naprawy to trudno określić, wszystko wychodzi w praniu.... ale raczej poniżej 1000 nie ma co liczyć!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Chyba zostane mistrzem wyjmowania zbiorniczka na plyn chlodzacy:) Dzisiaj znowu wyjalem zbiorniczek i dokładnie go wymyłem - zobaczymy czy bedzie poprawa. generalnie zauwazylem ze caly syf zostaje na sciankach zbiorniczka. Spuszczam wode tylko ze zbiorniczka - wyjmuje go - myje i spowrotem podlaczam - zobaczymy jutro czy jes jakas poprawa. Od zauwazenie zasyfionego plynu przejechalem juz chyba 6-7 tys - czy jezeli bylaby to uszczelka to przejchalbym tyle?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Witam wszystkich

Miałem wcześniej Astre F teraz mam Astre 2 1.7dti

Mam ją krótko bo jakieś 2,5 miesiąca i zrobiłem nią 4kkm,ale do tematu

Gdy ją kupiłem zajrzałem także do zbiornika wyrównawczego i o zgrozo (włosy dęba) jakieś ślady w zbiorniczku jakby olej lub ropa albo coś wydzieliło się na jego ściankach .

Wkrótce zaczęło mi ubywać płynu , stan oleju w porządku,bez zmian, no myślę ale pech ledwo kupiłem a tu uszczelka do wymiany i nie wiadomo co jeszcze.

Na szczęście był to tylko zbetonowany o-ring od rury która idzie pod kolektorem wydechowym

paskudne miejsce trzeba było wymontować sprężarkę klimy ,alternator ,akumulator.

Koszt 1,20 pln i całe popołudnie grzebaniny .

Zbiorniczek wyczyściłem ile mogłem , kupiłem nowy płyn wlałem jest ok, płynu nie ubywa

(3kkm- przejechane) śladów osadu nie ma zapomniałem napisać że przed tym zdarzenie płyn był klarowny

Tak sobie myślę że ktoś przede mną może coś grzebał albo TTTM

pozdrówka ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności