Skocz do zawartości

1.7 DTI - 2001 - olej w układzie chłodzenia


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Koszt ok. 30 pln w serwisie.

Masz chyba na myśli cenę samych oringów bez robocizny...

Ostatnio ktoś na forum wymieniał je w warsztacie i zapłacił 100 zł

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że napisane zostało wyraźnie. Z wymianą powinien sobie poradzić. Logika wskazuje, że cena dotyczy zestawu uszczelniającego.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Gość Anonymous

Jeśli chodzi o olej w układzie chłodzenia to problem leży tylko i wyłącznie po stronie uszczelki... Miałem ten problem przy przebiegu ok. 160 tysięcy. Przy odkręcaniu dało się zauważyć, że śruby po lewej nie trzymały zbyt mocno (?). Głowica była prosta, więc obeszło się bez szlifowania. Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Mariusz_760301

Nie do końca uszczelki :lol: - o ile się nie mylę jest tam jeszcze chłodniczka oleju i to ją w pierwszej kolejności bym obstawiał.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o ile się nie mylę jest tam jeszcze chłodniczka oleju i to ją w pierwszej kolejności bym obstawiał.

Zgadzam się, z reguły te dwie możliwości wchodzą w grę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Była sprawdzana w pierwszej kolejności. Ona raczej nie zawodzi, jest wykonana w całości z (chyba) aluminium. Za to w uszczelce oringi uszczelniające były z tworzywa! Nie ma się co dziwić, że nie wytrzymują. W zamiennikach są już metalowe.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
Gość Anonymous

Witam. Jestem nowym użytkownikiem forum. Podobny problem miałem ( myślałem ze już nie mam ) jednym słowem zajechałem silnik :D Moja Asia jest z 2000r. Zarejestrowałem ja w PL w 2001r. jakoś w 2003-2004 zauważyłem podobne efekty jak u Was. Po kontakcie z mechanikami teorie były różne. Oleju nie ubywało, płynu też. Latałem tak Asią do Listopada 2008 i było cacy do momentu mojej nieuwagi i chyba głupoty. Zakatowałem Asie :wesoly: Przez moja nieuwagę (mało oględzin ) ruszyłem w trasę... jak się okazało dziwnym trafem zgubiły się (wypadły) mocowania intercoolera u dołu chłodnicy... po czym zrobił dziurę w chłodnicy.... nastąpił wyciek w czasie jazdy dosłownie po kilku minutach Asia zrobiła buuuuu zgasła. Jak się okazało posypały się pierścienie. Asia troszkę postała bo był brak funduszy. Zakupiony został kompletny blok, uszczelki jakie potrzeba przy takim remoncie, pierścienie. Autko zrobili:) Myślałem ze problem z olejem zostanie wyeliminowany, po przejechałem 100km było ok ( bez katowania ) po przejechaniu 200km niedosyt płynu chłodzenia... mała dolewka z 3 setki, teraz ma przejechane 300km po kapitalnym remoncie i z powrotem do mechaników... woda dostała sie do silnika i jest biała maż na korku... A sprawdzali wszytko, planowali głowicę... masakra.

 

koszty: blok + transport 1000zł, pierścienie+ uszczelki + uszczelka pod głowice 800zł, pasek+ napinacz +rolka 300zł w międzyczasie doszło łożysko oporowe ( wysprzeglik) 350 zł, robocizna 700zł , oleje +płyny+filtry 300zł

suma: około 3450zł

 

Masakra jestem zdruzgotany kosztami a widzę, że to nie koniec bo turbina jest zaolejona, lecz na razie WARSZTAT

 

w życiu bym nie remontował jak bym wiedział jakie będą koszty :?:?:beer::beer::beer:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...
Gość Anonymous

Witam. Jestem nowy na forum ale sporo poczytałem bo mam podobny problem. Mam Astrę 2.0 DTL tylko u mnie w zbiorniczku zbiera się sporo oleju. Któregoś pięknego dnia postanowiłem sprawdzić płyny i mało nie zwaliło mnie z nóg. Po odkręceniu korka od płynu aż siknęło pod ciśnieniem. Wydobyła się czarna maź. Postanowiłem u Wujka mechanika wymienić uszczelkę. Po zdjęciu głowicy nie było widać miejsca przepływu oleju do płynu a efektu końcowego nie widać. Dalej jest to samo- olej,olej, olej:/ Podobno może to być wina chłodniczki oleju?? Może ktoś mi podpowie czy to to czy raczej głowica albo blok. Myślałem już o wymianie silnika. Goły można kupić od 700zł. Zalałem nawet uszczelniacz ale nic nie daje a nie mam zamiary wsadzić 2000 zł za naprawę, wolę sprzedać:D Czekam na jakąś odpowiedź. Pozdrawiam :mrgreen:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

No dobrze, skoro dobraliście się do głowicy, czy przy tej okazji planowaliście ją, dał nową uszczelkę i śruby?

Jeżeli nie, to od razu ją sprzedaj, po co masz się bawic w dwa razy tę sama robotę?

Tacu uzytkownicy są najlepsi, jak się coś zepsuje, to lepiej sprzedac niż zrobi i by pewnym, że jest ok.

Jaki kolor, o ile da się teraz okreslic, maja spaliny?

Jeżeli będa kolorowe, istniej prawdopodobieństwo , że płyn przedostaje się do komory spalania ( głowica albo blok ).

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Herson a pokaz mi warsztat gdzie sie praktykuje jeszcze nieplanowanie glowicy?? Koszt 50 zl a straty bardzo duze? chyba ci mechanicy juz wygineli? Bardziej pytanie czy sprawdzili glowice cisnieniowo?? Alvar na twoim miejscu wymien chlodniczke oleju powinno pomoc, olej w ukladzie chlodniczym plus cisnienie. kiedy bloki pekaja najczesciej woda dostaje sie do oleju (praktycznie jedno miejsce)

 

Pozdrawiam

 

[ Dodano: Nie Lip 19, 2009 19:49 ]

Herson a pokaz mi warsztat gdzie sie praktykuje jeszcze nieplanowanie glowicy?? Koszt 50 zl a straty bardzo duze? chyba ci mechanicy juz wygineli? Bardziej pytanie czy sprawdzili glowice cisnieniowo?? Alvar na twoim miejscu wymien chlodniczke oleju powinno pomoc, olej w ukladzie chlodniczym plus cisnienie. kiedy bloki pekaja najczesciej woda dostaje sie do oleju (praktycznie jedno miejsce)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności