Eksploatacja Astry J ( IV )

[Gość zenek]

byłeś w serwisie? co Ci powiedzieli ?

 

[Gość Turbaster]

ja mam od grudnia astrę 1.6 180Km turbo, trochę ponad 3000 km przejechanych.

cosmo, bluetooth, reflektory adaptacyjne, czujniki parkowania, CD500 USB, 17" alu, automatyczne otwieranie szyb, przyciemniane tylne reflektory i masa innych których nie pamiętam teraz.

 

Rożnica między cosmo a sport była taka, że w sport nie można było wziąć półskóry, dlatego zdecydowałem się na cosmo, w której co prawda jest brzydsza kierownica, ale też skórzana, no i chyba te lepsze fotele były za dopłatą. Inne też chyba były wykończenia deski i wlotów powietrza- chyba nie imitacja karbonu, tylko szary plastik.

 

Z minusów i usterek to następujące rzeczy:

- genialni panowie z opla przy wydawaniu samochodu wlali mi zwykły płyn do spryskiwaczy a nie na zimę (odbierałem go w grudniu). Na szczęście oprócz zielonych sopli zamarzniętych na tylnej szybie i klapie nic złego się nie stało.

- uszczelka na progu drzwi kierowcy odpada, docisnąłem ją i póki co jest ok

- nie ma opcji przyciemnienia wyłącznie nawigacji, przyciemnienie następuje razem z całą deską. Nawigacja nawet w trybie nocnym daje po oczach. Brzydkie są też kolory menu i "tapety". Szkoda, ze nie można ich zmienić.

-bluetooth łączy się wyłącznie z książką, wiec nie da sie puszczać bezpośrednio muzyki z telefonu, a jedynie przez gwizdek USB. Przypał gdy np. w megankach jest taka opcja. Teraz mi się w schowku walają gwizdki USB na których jakies pojedyncze utwory nagrywałem, bo oczywiście gdy chciałem coś sobie zgrać to się okazywało, że gwizdek zostawał w samochodzie.

-wycieraczki rozmazują syf na szybie, już są do wymiany.

-system ruszania pod górę mnie wkurza. Ktoś wie czy da się go wyłączyć?

-zaczyna trzeszczeć gdy jest głośno włączona muzyka i z biegiem tygodni trzeszczy coraz bardziej.

-pedały są blisko siebie, w zimowych wielkich butach łatwo o zahaczenie dwóch.

- na początku denerwowało mnie, że przełączanie muzyki na kierownicy jest w odwrotną stronę. kwestia przyzwyczajenia

- USB czasem nie zostaje wykryty, muszę go odłączyć i podłączyć znowu, ale może to przez te mega mrozy i fakt ze podłączony USB miał metalową obudowę i też był mega zimny.

- reflektory przy otwarciu samochodu z kluczyka zapalają się ale tylko, gdy jest ciemno,

-czujniki parkowania reagują z dużym opóźnieniem. Gdy wolniutko się wyjeżdża/parkuje to jest ok ale jak minimalnie pewniej i szybciej to robisz, to zanim czujnik się odezwie to już dawno jest "po czasie" więc parkowanie i tak robię na czuja.

 

Szczerze mówiąc nie sprawdzałem jak to jest z tymi mrugającymi tylnymi światłami ale gdzieś czytałem, że mrugają gdy zaczynasz na prawdę mocno hamować i taki jest ich sens, więc chyba wszystko w porządku powinno być.

 

[Gość noise6]

muszę do swojej Astry J zamontować hak holowniczy, szukam teraz jakiegoś nieoryginalnego haka ale w jednym warsztacie krzyknęli mi 1300 zł, czy to musi być takie drogie? ktoś z was montowałhak? są jakieś problemy? Proszę o pomoc i byłbym bardzo wdzięczny za konkretne przykłady

 

[Gość mikebravo]

W końcu (po wielu przebojach) w Sobotę odebrałem Astre IV Sport 1,4 Turbo.

Mogę tylko powiedzieć oglądać dokładnie wszystko i o wszystko pytać przy odbiorze, czepiać się każdego detalu.

Generalnie Diler zachował się bardzo w porządku i każdą zgłoszoną usterkę na bieżąco eliminował, ba sam powiedział o wadzie drzwi której sam nie zauważyłem.

Niestety GM potrafi odwalić fuszerkę i trzeba na wszystko patrzyć.

Jestem tylko ciekaw jak działa kontrola jakości, bo wada ewidentnie była pod lakierem, a samochód nie był poprawiany (zaraz "przyszedł" miernik i sprawdziliśmy elementy).

Wyposażenie dodatkowe w stosunku do standardu:

Pakiet Connect Navi (DVD800+BT+el.szyby tył+inny wzór felg) - W sumie pakiet wziąłem tylko ze względu na większy rabat, felgi z pakietu mi się nie podobały (Diler zostawił mi standardowe ze Sporta), Navi używam rzadko i moim zdaniem szkoda na to kasy, natomiast BT bardzo praktyczne, bezpieczniejsze niż jazda z telefonem przy uchu a przy tym proste w obsłudze.

Ogólnie uwzględniając różnice w zniżkach/rabaty/negocjacje pakiet kosztował mnie 1000 zł wiec wziąłem.

Pakiet Xenon (Zawiera czujniki parkowania przód i tył)- Super sprawa tu się nie ma co zastanawiać, jeśli ktoś sporo jeździ po zmroku.

Same czujniki nadgorliwe. Straszą już pół metra od przeszkody. Na pewno "chronią" auto ale parkowania nie ułatwiają. Muszę naumieć się na nowo parkować, autko jest większe.

Podgrzewane fotele ( z kierownicą) - Ponoć niezdrowe. Fotele miałem w Astrze II i uznałem że chce też mieć w nowej.

Uwaga. W cenniku podgrzewana kierownica(z fotelami) kosztuje 800 zł a same fotele 1000 zł. Więc wybór był prosty. Działa to całkiem przyzwoicie, w sobotę spadł śnieg, było zimno sprawdziło się. Ogólnie na plus.

Alarm od Dilera, działa z oryginalnego pilota, okna domyka, wszystkie funkcje jak w fabrycznym. Na razie bez uwag.

 

Teraz trochę o samym samochodzie.

Ogólnie wszystkim się podoba, wnętrze robi dobre wrażenie. Obsługa wszystkiego nie jest jakoś specjalnie trudna, do instrukcji zajrzałem może ze 2 razy. Może dlatego że mam talenty techniczne;)

Bałem się trochę widoczności do tyłu ale jest ok. Na lusterka cofać się da, choć zewnętrzne mogły by być trochę większe.

Zastanawiałem się czy nie będzie raził wielki ekran nawigacji w czasie jazdy w nocy. Ale da się ustawić tak żeby nie przeszkadzał. Jest ok. Acha na stałe ustawiłem tryb nocny. Dzienny daje po oczach strasznie

Ogrzewanie/chłodzenie. Generalnie działa szybko i skutecznie. Niestety w modelu na 2011 rok usunięto z menu opcje ustawiania klimy jednym pokrętłem. Duży minus.

W sportach z 2011 roku ze standardu wypadło (nie wiem po jaką cholerę to zmienili) oświetlenie z drzwi. Widnieje jako opcja dostępna w pakiecie, ale nie bardzo wiadomo w którym. W każdym razie w moim nie ma.

Spróbuję jeszcze ustalić czy powinienem to mieć czy nie. W najgorszym razie sobie zamontuje sam, albo poproszę serwis.

Kontrolki w niskim słońcu prawie niewidoczne. Nie wiem kto to wymyślił ale w niedziele dosyć chwilę zastanawiałem się czy mam włączony tempomat czy nie.

Zegary chyba powinny być lepiej przed słońcem osłonięte, albo kontrolki mocniejsze.

Sama obsługa tempomatu to jakaś kpina ze zdrowego rozsądku i ergonomii. Kontrolka w 2 kolorach ( białego w dzień nie widać wcale), w sumie 5 przycisków.

Włączyć białą kontrolkę przyciskiem numer jeden, ustawić prędkość przyciskiem numer dwa, kontrolka się zrobi zielona działa.

Zmiana prędkości przyciskami dwa i trzy (wykonane jakoś tandetnie, po drugiej stronie jest od radia, wygląda i działa dużo lepiej).

Wyłączanie utrzymywania prędkości przycisk numer 4 (kontrolka z zielonej robi się biała - o ile ją widać)i wreszcie wyłączamy tempomat przyciskiem numer 5. Uf.

Co za debil to wymyślił? W starej miałem prędkość +/- (plus załączał tempomat) i duży przycisk wyłączania. Razem 3 szt. Prosto i funkcjonalnie.

Tempomat za funkcjonalność pała. Za wykonanie dzwigienki (przycisk 2/3) i białą kontrolkę pała.

Trzeba się przyzwyczaić do innej obsługi tylnej wycieraczki. Przyciski na końcu dzwigni są średnio praktyczne.

Fotele z wersji Sport BAAAAARDZO wygodne. Wziąłem taki sam dla pasażera i warto było (znowu wynegocjowane jako gratis .

Jako że jestem raczej z tych większych, z tyłu miejsca za dużo nie zostaje. Ale tragedii nie ma.

A skoro przy fotelach. Tylna kanapa to kompletna porażka. Nie da się jej podnieść ( tylko oparcia się kładą ). W związku z tym nie ma płaskiej podłogi po złożeniu tylnych foteli.

Dopiero w wersji kombi(ST) to poprawili. Moim zdaniem wtopa straszna. W sumie nie zauważyłem tego wcześniej więc ostrzegam przyszłych nabywców.

Podłokietnik niestety tak jak to już ktoś wcześniej pisał lubi się cofać. Jest tam jakaś prowadnica która za luźno chodzi. Chyba lepszym rozwiązaniem byłaby jakaś listwa z zaskokami.

Bagażnik duży przestronny, litrów nie liczę ale bardzo ustawny, na moje potrzeby idealny.

Mam wersję bez koła zapasowego(zestaw naprawczy).

Raz że szkoda wozić kolejne kilka kilo w bagażniku a dwa, w poprzednim aucie nigdy mi nie było potrzebne więc mam nadzieję że i z kompresorka korzystać nie będę musiał.

W tej wersji jest grubsza podłoga bagażnika ( twardsza ) w wersji z kołem dają coś co wygląda jak wycieraczka;)

Dodatkowo pod podłoga jest jeszcze sporo miejsca na drobne rzeczy które zwykle poniewierają się po bagażniku.

Oglądałem też tą trzypoziomową podłogę reklamowaną jako super bajer i nie wziąłem.

Podłoga jakoś mało sztywna, mocowania na poszczególnych poziomach plastikowe. Bałbym się na tym położyć większa walizkę czy zgrzewkę wody.

Z praktycznych "bajerów". Jak w nocy otwiera się klapę bagażnika to zaświeca się oświetlenie tablicy i mamy jaśniej za samochodem. Fajna sprawa.

 

O spalaniu nie piszę, raz że autko się "dociera", dwa szukam optymalnego stylu jazdy, trzy przebieg to ledwo 400km wiec co powiedzieć można.

Na razie komputer melduje średnią 7,5L i to jest spalanie jakiego się spodziewałem. Jak uda się zejść niżej to będzie dobrze.

Jak zostanie tyle nie obrażę się, II paliła mi podobne, a fun z jazdy jest nieporównywalny. Jak się przyciśnie to mordka zaczyna się sama cieszyć.

Wiadomo nie jest to 1,6 180 km, ale myślę że to rozsądny kompromis między ceną, osiągami i spalaniem.

Utwierdziłem się też w przekonaniu że 1,6 bez turbo to muł i dobrze że go nie wziąłem. Dodatkowa zaleta to 6 bieg, który w trasie pozwala zaoszczędzić na paliwie sporo.

Poziom hałasu jest "za niski". Wszystko tak fajnie wygłuszone, że ciężko ustalić jakie są obroty nie patrząc na obrotomierz.

Zresztą z prędkością jest podobnie. Czy się jedzie 80 czy 140 na ucho się nie określi. Może się jeszcze przyzwyczaję

Kierownica zbyt czuła. I to chyba największa wada auta. Na postoju super delikanie chodzi, ale przy większych prędkościach mogła by się usztywniać.

Nie podoba mi się to straszne, na trasie w ogóle nie czuć auta i cały czas myszkuje po drodze. Pała.

Generalnie jednak jestem zadowolony i póki co cieszę się nowym nabytkiem zamieniając węglowodory w H20 i C02 ku niezadowoleniu ekologów różnej maści;)

 

PS. Miały być pierwsze wrażenia po zakupie a wyszła epopeja;)

 

[Gość noise6]

jeżdżę Astrą J 1.6 (115KM) w wersji Sport, nie mogę powiedzieć że jest demonem prędkości ale jest wystarczająco szybka aby przejechać dystans 10 kilometrów do pracy i z powrotem w dobrych warunkach. Muszę pochwalić mojego przedmówcę za bardzo dobry opis tempomatu, jest on trochę tandetny i średnio funkcjonalny. Jak wam się sprawuje nawigacja? myślałem o jej zakupie ale wychodziła za drogo.

 

[Gość mikebravo]

Tak jak pisałem wcześniej w pakiecie była navi DVD 800. W zasadzie można by ją opisać w 3 słowach: Jest i działa.

Zasięg łapie szybko, w lesie jeszcze się nie zgubiła (przez Kubalonkę ostatnio jechałem).

Jedno co trochę irytuje to potwierdzanie funkcji zewnętrznym pierścieniem dolnego pokrętła.

Nie jest to jakoś specjalnie intuicyjne. Chyba lepiej byłoby potwierdzać przez przyciśniecie wielokierunkowego "joysticka" podobnie jak w komórkach.

Drugi dopatrzony minus. Niby da się ustawić głośność navigacji i radia w tle.

O ile skok głośności Radia jest w miarę ok, o tyle głośnośc nawigacji na poziomie 0=0 a na poziomie 1 jest już (dla mnie)za głośno.

Kolejne poziomy są jeszcze głośniejsze, jakoś nie mogę tego ustawić tak żeby było ok.

Jak już używam navi to chciałbym żeby dyskretnie powiadamiała mnie, że coś mam zrobić (a najlepszy byłby jakiś sygnał, że mam popatrzyć na ekran), a nie ryczeć za 300 metrów skręć w lewo, co niekoniecznie musi być prawdą bo właśnie koś na tym skrzyżowaniu wybudował rondo Jednak wolę popatrzyć na mapę i zastanowić się co zrobić niż ślepo wykonywać polecenia "jadziuni" a skończyć podróż w jeziorze

Gdybym miał wybierać to zamiast Navi wziąłbym kamerę cofania.

 

[Gość yanekoktagon]

witam serdecznie, właśnie śledzę uważnie wasze posty bo niebawem mam odebrać swoją wersję. mam nadzieję że nie będzie to "skarbonka"...:)gwarancja gwarancją, ale strata czasu na jeżdzenie do serwisu i nerwy - niepoliczalne...

 

[Gość Roda]

Witam. Posiadam od dwóch tygodni Astrę 1,6T wersja Sport. Czarna. Poprzednio miałem Astrę H 1,6 105 PS. Spalanie przy bardzo spokojnej jeździe, ponad 10 litrów. Nie przeraża mnie to, bo robię rocznie mało kilometrów Przyjemność z jazdy super. Pozdrav.

 

[Gość noise6]

byłeś przygotowany na większe spalanie bo masz wersje Turbo. jeżdżę 1.6 115 KM i komputer pokazuje mi średnie spalanie 9.3-9.5 litra!! przejechałem nim dopiero 600 kilometrów ale chyba troche za dużo mi łyka tego paliwa...Jak jest z waszym spalaniem?

 

[Gość mikebravo]

byłeś przygotowany na większe spalanie bo masz wersje Turbo. jeżdżę 1.6 115 KM i komputer pokazuje mi średnie spalanie 9.3-9.5 litra!! przejechałem nim dopiero 600 kilometrów ale chyba troche za dużo mi łyka tego paliwa...Jak jest z waszym spalaniem?

Jak byłem na jeździe testowej 1.6 115km to właśnie mi się w oczy rzuciła średnia spalania 10 litrów na komputerze.

Ale wiadomo jak auta testowe są traktowane

Natomiast wersja 1,4 turbo 140 km miała na komputerku 8,5l.

Wybrałem bramkę numer dwa i nie żałuję.

Aktualnie spalanie wychodzi mi średnio od 7,2 (spokojna jazda na trasie na 6 biegu, troche po mieście ale bez szaleństw) do 7,7 ( miasto i trasa po górach raczej ostro).

Więc z tym większym spalaniem wersji turbo to też nie do końca prawda.