Skocz do zawartości

Koło od czujnika położenia wałka rozrządu.


Gość valdek0706

Rekomendowane odpowiedzi

Gość valdek0706

Witam.

 

Od momentu wymiany łańcucha rozrządu borykam się z problemem trzepania się silnika na jałowych. Jak już auto jedzie i wkręcę go na wyższe obroty to jest OK - trzyma moc i nie szarpie, ale na jałowych silnik szarpie się w komorze jakby tracił jeden cykl przez padniętą świecę itp. Posprawdzałem wszystko co było możliwe i nic. Wszytko jest OK i zero błędów na kompie. Znajomy domorosły mechanik podpowiedział mi, że to może być problem ze źle ustawionym kołem, które daje sygnały dla czujnika położenia wałka rozrządu. Ponoć jak się je ustawi inaczej, niż było poprzednio, to będą właśnie takie objawy.

 

Miał ktoś kiedyś podobny problem? Jak to sprawdzić?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od momentu wymiany łańcucha rozrządu

 

Witam. trzeba sprawdzić , czy rozrząd jest dobrze ustawiony ( znaki itp).Skoro przed wymianą było ok ,to trzeba to sprawdzić w pierwszej kolejności.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość valdek0706

OK - sprawdzić trzeba - to fakt, ale ponowną rozbiórkę połowy silnika, wymianę uszczelniaczy itp. wolałbym sobie zostawić na koniec, bo to koszt rzędu 200GBP za robociznę, a w ramach gwarancji do poprzedniego mechanika jechać już nie zamierzam, bo to lepak - więcej spieprzy, niż naprawi...

Edytowane przez daro
usunałem zbędny cytat

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ponowną rozbiórkę połowy silnika, wymianę uszczelniaczy itp. wolałbym sobie zostawić na koniec,

 

Do rozrządu to raczej nie jest potrzebne , tylko osłona i dobre dojście.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość valdek0706

W moim przypadku właśnie raczej jest to potrzebne. Łańcuch rozrządu w Z14XEP jest pod szczelnym deklem, gdzie pływa sobie w oleju i śmiga po ślizgach i kołach. Ponowne dobranie się do ustrojstwa wymaga ponownego zdjęcia łapy silnika, pompy wody, zębatych kół itp. - w pipę roboty że tak powiem. :/

 

Niestety właśnie mój mechanior mi oznajmił, że mus ściągać dekiel i patrzeć co się dzieje pod spodem na kołach, bo poprzedni magik musiał coś tam popindolić. :/

Edytowane przez daro
usunałem zbędny cytat

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim przypadku właśnie raczej jest to potrzebne

 

Eee... W dużych fiatach( 125p) to było i jakoś się dawało. Jedyny problem to odkręcenie śrubek i spuszczenie oleju. Fakt , że przy silniku poprzecznym tak różowo już nie jest.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Gość valdek0706

dziś znowu jestem uboższy o parę GBP, bo odebrałem auto od znajomego magika od mechaniki

chłopak podwiesił silnik, odkręcił lewą poduchę silnika, zdemontował pompę wody, koła itp., zdjął dekiel łańcucha rozrządu i co...

 

... i nic... rozrząd jest ustawiony wzorcowo i bez uchybień... cholera!!!

 

następnie złożył wszystko do kupy, poinformował mnie, że rozrząd jest ustawiony OK, zainkasował 100 funtów, a silnik jak trząsł się i siorbał na jałowych, tak się trzęsie i siorbie

ponownie podpiąłem auto pod OP-COM i co..., i nic - wyskakują tylko jakieś błędy nie związane z silnikiem - błąd klimy, błąd połączenia z tylną centralką czy prawymi tylnymi drzwiami

 

zauważyłem dziś jednak coś nowego - w cichym pomieszczeniu, przy nagłym dodawaniu gazu do dechy, słychać jak strzela w tłumik czyli paliwo spala się czasem dopiero w wydechu...

co daje podejrzenie - zapłon na 100%, ale co z nim nie tak?

świece są ładnie przepalone i nowe (Bosch jednoelektrodowy), wydaje się, że cewki podają jak trzeba, czujnik wałka rozrządu wymieniony, powinno hulać jak się patrzy... a nie hula cholera!!! :/

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ponownie podpiąłem auto pod OP-COM i co..., i nic - wyskakują tylko jakieś błędy nie związane z silnikiem - błąd klimy, błąd połączenia z tylną centralką czy prawymi tylnymi drzwiami

 

Mimo wszystko napisz jakie to były błędy - może ktoś to skojarzy.Trochę poczytałem o tym silniku i... jest porąbany. Tam już jest osobna cewka na każdy cylinder i odłączając po kolei może namierzysz wadliwą cewkę, ale przyczyna też może być w kolektorze ( dwa kanały dolotowe na cyl. ) - wadliwie działające przesłony

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość valdek0706

Te błędy to:

 

"P1814 - Invalid Signal from ECC (Electronic Climate Control)

(71) - Present

U2141 - Invalid Data from REC (Rear Electrical Centre)

(71) - Present

B3001 - Rear Right Door Switch Circuit Open or High Voltage

(05) - Present"

 

byłe też "P0340 - Camshaft Position Sensor Circuit Malfunction (12) - Present", który jednak znikł po lepszym dociśnięciu wtyczki czujnika

 

możesz mieć rację, bo ten Twinport to mocno skomplikowane qrestwo, ale tego typu podejrzenia tracą na swojej mocy po tym, jak przypominam sobie pracę tego silnika przed ingerencją magika, który zmieniał mi w nim łańcuch rozrządu... dopiero po wymianie łańcucha, napinaczy, paska wielorowkowego itp. pojawiły się powyższe problemy i nikt teraz nie wie skąd się one biorą, a gość który mi ten łańcuch wymieniał wcale nie czuje się winny, bo niczego innego nie tykał... siet :/

...chociaż jakby tak sobie dobrze przypomnieć, to jednak silnik już wcześniej lekko falował na jałowym, tyle tylko że z o wiele mniejszą siłą

 

nie za bardzo jest jak sprawdzić poszczególne cewki zapłonowe, bo moduł zapłonu w Z14XEP wygląda tak:

dodano

zmieniłem tok myślenia i walę na inny front walki z moim Z14XEP:

właśnie dokonałem zakupu BG 44K na Ebay i najpierw porządnie wyczyszczę wnętrze cholerstwa

wyczytałem w wielu tematach, ze wypadanie zapłonu w tych silnikach ma często związek z zabrudzeniami i nagarem wewnątrz

zakupione cholerstwo zapewne nie zaszkodzi, a już na pewno pomoże, bo wątpię w to, że mój poprzednik zainwestował kiedykolwiek w coś podobnego

czekam na przesyłkę, a potem po klikudziesięciu milach dam znać co to dało..... :)

dodano

Witam ponownie>

 

Po 500km na baku pełnym Pb95 z dodatkiem BG44K muszę z przykroscią stwierdzić, że nic się nie poprawiło. Silnik coś jakby chodził lepiej po rozgrzaniu, ale obawiam się, że to tylko efekt placebo - nic więcej.

 

Ręcę już opadają na ten mój zjebany silnik. Kompresja na poziomie 13,5-14 na każdym z cylindrów, nowy czujnik wałka rozrządu, nowe świece oryginalne prosto od GM, dwa razy sprawdzany łańcuch rozrządu i ustawienia kół górnych oraz dolnego, sprawdzone kilkukrotnie kompem pod Op-Com z ilością błędów silnika = 0, ładowanie 14V, aku też nowy.... a ciągle szarpie silnikiem i wypadają zapłony a paliwo strzela w kolektor....

 

pozostały mi do podmianki moduł cewek zapłonowych, przepływomierz, ECU.... ma ktoś jeszcze jakieś sugestie?!

post-17540-0-90579000-1306524191_thumb.jpg

Edytowane przez daro
zbędny cytat,scaliłem posty

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności