Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Gość valdek0706

wiele racji jest w tym co piszesz i bardzo prawdopodobne jest, że wina leży po stronie źle ustawionego rozrządu, tyle tylko, że ja tego potwierdzić nie mogę, bo się na tym nie znam i moja wiedza na temat przyczyn popieprzenia tego silnika opiera się wyłącznie na danych zebranych od tych dwóch mechaniorów oraz od ludzi z forów opla i astry

drugi z magików podobno zdjął dekiel i stwierdził "na oko" po znacznikach na kołach, że wszystko jest OK i żadnego kompa nie podpinał (120GBP) :/

pierwszy z magików miał sprzęt diagnostyczny za 3000GBP, który sam na własne oczy podziwiałem, ale z tego co zauważyłem, to nie za bardzo potrafił go obsługiwać,

ponadto wymienił mi pełen komplet rozrządu tj. napinacze, łańcuch, uszczelniacze dekla, wału itp. oraz pasek wielorowkowy z napinaczem na zewnątrz (350GBP).....

....po czym ocipiała mi sprężarka klimy i zaczęła piszczeć jak ruski tupolew :) - łożysko już się kończy

 

chyba czas jechać do Polski szukać dobrego mechaniora - na pewno wyjdzie taniej niż angielskie ASO :/

ewentualnie szukać DOBREGO angielskiego magika, o którego tu też bardzo ciężko :/

 

Nie popuściłbym temu pierwszemu, niech podłącza ten sprzęt za 3000GBP może przy okazji się czegoś nauczy. Masz jeszcze zrzuty z OP-COM może się w tym zorientuje. W końcu kupiłeś usługę wymiany rozrządu a nie zepsucia rozrządu. Znaki na wałkach może i się zgadzają pozostaje jeszcze znak na wale i napinacze.

 

Gość valdek0706

Nie popuściłbym temu pierwszemu, niech podłącza ten sprzęt za 3000GBP może przy okazji się czegoś nauczy. Masz jeszcze zrzuty z OP-COM może się w tym zorientuje. W końcu kupiłeś usługę wymiany rozrządu a nie zepsucia rozrządu. Znaki na wałkach może i się zgadzają pozostaje jeszcze znak na wale i napinacze.

 

 

Temu pierwszemu to ja już nawet wody zagotować bym nie pozwolił, bo spali czajnik. Raz się na nim sierotce przejechałem i więcej nie mam zamiaru sie z nim kontaktować - no chyba, że przez prawnika - o ile tylko zajdzie taka potrzeba :/

a teraz do rzeczy:

auto wróciło dziś po dobie u samochodowego elektryka i... chłopak orzekł - wsio ze strony elektrycznej jest OK - przedzwonił kabelki, sprawdził czujniki, ECU itp. swoim wyuzdanym sprzętem diagnostycznym i nic nie znalazł oprócz tego, co wykrył już wcześniej mój op-com - stary dobrze mi znany błąd P0340 czyli wracamy do punktu wyjścia :)

ponoć wina leży po stronie źle ustawionego koła wałka rozrządu, które daje impulsy dla czujnika wałka i da się to stosunkowo szybko ustawić przy pomocy jakiegoś sprzętu, który posiada jego znajomy. No cóż, nie pozostaje mi nic innego jak zignorować działania mojego drugiego magika i uderzyć do tego trzeciego. A nusz okaże się znawcą mojego zapyziałego Z14XEP. :)

 

A tak w ogóle to się dziś dowiedziałem, ze ludzie szukali problemu na forach opla i znaleźli mój powyższy temat jako świetny przykład identycznego problemu. (sic!) :)

Jak zobaczyłem adres linku i użytkownika, który założył ów temat, to mało nie padłem z wrażenia. Kolego "szwabg" Twoje rozkminki logów z mojego silnika są inspiracją dla wielu innych. Gratulacje i pozdrowienia z Liverpool. :)

 

Cieszę się, że chociaż troszeczkę mogłem pomóc. Napisz co ciekawego wymyśli 3 majster ale coś czuje, że trafi w problem.

 

  • 1 miesiąc temu...

Hej kolego "valdek0706"

Odpisz wszystkim na forum i mi przy okazji :)

czy trzeci magik coś rozkminił a jeśli tak to podziel się z innymi przyczyną awarii.

Jestem ciekaw co wywoływało wszystkie te opisane przez Ciebie objawy.

 

Pozdrawiam wszystkich.

 

Gość valdek0706

Hej kolego "valdek0706"

Odpisz wszystkim na forum i mi przy okazji :)

czy trzeci magik coś rozkminił a jeśli tak to podziel się z innymi przyczyną awarii.

Jestem ciekaw co wywoływało wszystkie te opisane przez Ciebie objawy.

 

Pozdrawiam wszystkich.

 

Witam ponownie.

 

Trzeci magik okazuje się być w miarę kumatym, dobrze rokującym mechanikiem, który nie zdziera kasy za same dobre chęci.

Trudno nam się jakoś zejść, bo najpierw mój urlop nam przeszkodził, a teraz on wybył na długi trip do PL, ale jest szansa, że dzięki niemu wreszcie dojdę do ładu z moim silnikiem.

Po zablokowaniu kół, wyregulowaniu koła czujnika poł. rozrządu przy użyciu oryginalnych blokad GM auto chodzi lepiej, nie szarpie już tak mocno przy ruszaniu z miejsca i dodawaniu gazu, ale.... wciąż wyskakuje błąd położenia wałka rozrządu i auto ma problemy z wyprzedzeniem zapłonu na obrotach poniżej 3 tyś. obr.. Elektryka sprawdzona przez dwóch gości, wał i wałki ustawione książkowo a silnik nadal cipieje. Teraz czas posprawdzać wszystkie czujniki. Może to któryś z nich.

 

...a żeby tego było mało, to od jakichś 2 tygodni borykam się z nowym, kolejnym problemem - ubywający płyn chłodniczy. Podejrzewałem wycieki do oleju i padniętą uszczelkę, bo niby na korku oleju zbiera się lekki osad, ale w zbiorniczku wyrównawczym nie ma krzty oleju... dziś się jednak okazało, że cieknie mi chłodnica. Coś pieprzło od strony rozrządu i piękna czerwona strużka powolutku skapuje sobie na ziemię. Fuck! :/

Wybaczcie, że napiszę to na forum Opla, w miejscu gdzie nie braknie miłośników tej marki, ale wg. mnie dzisiejszy Opel pod skrzydłami GM to plastikowy shit dla mas... :/

Edytowane przez valdek0706

 

  • 5 tygodni później...

Astra kupiona przeze mnie pół roku temu od handlującego autami Szkota, który nabył ją jako p/x za inne auto od pewnego Węgra - pierwszego właściciela, została przez mnie tydzień temu sprzedana za 3700GBP mocno zainteresowanemu nią typowi z Mołdawii, który posiadając Bułgarski paszport legalnie pracuje pod Londynem!!! Ależ to auto będzie mieć historię, a w zasadzie już ją ma!!! :wesoly:

 

P.S. Żegnajcie Opelkowi forumowicze. Przesiadam się na czeskie padło - Skodę. ;p

Jeśli jednak ktoś miałby jakieś pytania dot. oplowskiego Z14XEP - proszę śmiało pytać. Poznałem tę jednostkę jak własną kieszeń. :]

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności