1.0 40kW 12V X10XE Corsa B - problem z uruchomieniem zimnego silnika

[Gość jump4fun]

Witam wszystkich użytkowników.

 

Jestem tu nowy więc w dwóch słowach się przedstawię. Mam na imię Damian i pochodzę z Krakowa.

Piszę tutaj ponieważ mam mały problem z samochodem, a ponieważ jestem młodym kierowcą i to jest mój pierwszy samochód który mam od 1,5 miesiąca nie za bardzo wiem jak sobie z tym poradzić aby nie wywalić za dużo kasy na wymiane sprawnych rzeczy, ale do rzeczy.

Kupiłem Opla Corse B rocznik 1999 z silnikiem 1.0 12v ecotec który jezdzi na Mobilu 10W40 i po 3 tygodniach uzytkowania wystapil mi nastepujacy problem, a mianowicie kiedy chce odpalic samochod (zimny silnik) gaśnie, bądz się strasznie dławi na niskich obrotach, trwa dobrą chwilę zanim zacznie równo pracować, problem ten nie wystepuje przy kazdym kolejnym odpaleniu tego auta kiedy jest cieply. W praktyce nie da się tym autem ruszyc w drogę dopóki chwilę nie popracuje w miejscu, bo gaśnie lub nie ma mocy.

 

Byłem na diagnostyce u mechanika (Ja-ro, Stoczniowców 1) który zdiagnozował że to problem z przepływomierzem który zamówiłem na allegro i wymieniłem, ale niewiele to pomogło, dodam że auto było u gaziarzy, mam roczną instalacje która pracuję bezproblemowo. Mam tez w planie teraz wymienic filtr powietrza i filtr paliwa oraz olej bo nie za bardzo ufam poprzedniemu właścicielowi co do terminu kiedy je wymieniał.

 

Pytanie czy to może być pompa paliwa, brudne wtryski nie wiem, poradzcie na co zwrucic uwage żeby zlikwidowac ten problem.

 

Pozdrawiam i dziękuje

 

przeniosłem/daro

 

[Gość Czapla]

Witam.

 

Jeśli pozwolisz- kilka pomysłów - wziętych z doświadczenia :

Po pierwsze - postaraj się jak najszybciej wymienić filtr paliwa, powietrza ,a przy wymianie tego II filtra - dokładnie poodkurzaj obudowę filtra *różne rzeczy tam można znaleźć *

 

Po drugie - popytaj znajomych o opinie na temat polecanych stacji - na niektórych stacjach benz. jakość paliwa może być diametralnie gorsza..

 

Po trzecie - Nie wiem jak jest w corsie - ale warto sprawdzić pracę układu tzw "ssania" - który odpowiada za skład mieszanki przy rozruchu zimnego silnika - może tam jest problem...

 

Skoro piszesz że ciepły silnik chodzi bez zarzutu - to chwilowo podarował bym sobie wymianę oleju oraz pompy paliwa - czasami nowy filtr może zdziałać cuda..

 

I staraj się nie jeździć długo na granicy rezerwy - osad z dna baku potrafi strasznie zapaskudzić silnik

 

Pozdrawiam.

 

Czapla

 

[Gość grzesiek1]

I po czwarte czytaj, gdzie piszesz, bo dostaniesz pewnie opitol od moderatora.

 

[Gość jump4fun]

Oki rozumiem powinenem to wrzucić do kącika dedykowanego Corsę, sory za błąd

 

Co do filtrów kupiłem filtr paliwa WIX WF8101 i filtr powietrza FILTRON AP071 jutro wymienie i napisze jakie skutki.

 

Pozdrawiam Damian

 

[Gość jump4fun]

OK Filtry wymieniłem ale nic to nie pomogło, auto nadal na zimnym silniku po odpaleniu strasznie sie krztusi, skacze obrotami bądz gaśnie, nie ma mocy nie da się ruszyć dopóki się nie nagrzeje i chwile nie popracuje

 

Z tego co Ja wyczytałem w necie to podobne problemy ludzie mieli z pompą paliwa bądz czujnikiem EGR (ponoć pomaga czyszczenie lub "zaślepienie"), sąsiad też zwrucił uwagę że to może być wina starych świeć.

 

Poradzcie coś Panowie

 

[Gość Teak]

czujnik temp. cieczy chłodzącej sprawny ?

 

[Gość jump4fun]

Nie wiem, a da się to jakoś sprawdzić ?? byłem na diagnostyce komputerowej i wykazało tylko przepływomierz który wymieniłem ale auto z nowym przepływomierzem pracuję tak samo jak ze starym żadnej poprawy nie widać.

 

[Gość Czapla]

Ach te komputery.

 

U kolegi komputer wykazał uszkodzony jakiś czujnik od powietrza - 150 nie jego ... a okazało się, że wystarczyło naprawić uszczelkę pod kolektorem (45 ) - tyle że zauważył to mechanik bez kompa ale z wiedzą :

 

Spróbuj sprawdzić układ pompy paliwa - ale dobra praca po lekkim nagrzaniu silnika jakoś mi nie pasuje..

 

Może sprawa dawkowania paliwa - nie znam się dokładnie na tym, ale we wcześniejszym aucie podpinałem z kuzynem komputerek i w drogę - podczas jazdy dane wskazywały na tryb pracy wtrysków i pompy - ...

 

Najlepsze bywa to, iż pomimo dokładnej kontroli, sprawcą problemów potrafi byc jakaś "pierdółka" ale czasu i pieniędzy potrafi zabrać wiele

 

Wcześniej, w seacie nie mogłem odpalić auta ..

 

Wyłączenie alarmu, kontakty z serwisem od centralki, potem akumulator - wymiana na nowy, nowy kabel masowy ...

a okazało się że przepalił się kabelek w rozruszniku - koszt samego kabelka 40 zł... a akum i podobne bzdety kosztowały mnie ponad 300

 

Pozdrawiam więc i życzę powodzenia w naprawie...

 

"Wszystkie auta są fajne.. ale najfajniejsze - są te co jeżdżą "

 

Czapla

 

[Gość jump4fun]

 

ale dobra praca po lekkim nagrzaniu silnika jakoś mi nie pasuje..

 

 

 

 

Silnik chodzi perfekcyjnie i auto jeżdzi bez najmniejszych problemów ale dopiero po ok. 5 minutach walk po pierwszym odpaleniu auta po nocy na zimno, nie mam z kolei żadnych problemów z odpalaniem w ciągu dnia kiedy duzo jezdze. Kiedy już jest rozruszany to odpala od strzała i mogę ruszać w drogę. Najgorzej jest po nocy auto stoi i się krztusi kilka minut, skacza obrotya gaśnie, a jak ruszam to często nie ma mocy, wciskam gaz do oporu a auto stoi w miejscu. Dopiero jak pochodzi w miejscu kilka minut można nim jechać. Ktoś ma pomysł jak to naprawić ?

 

[Gość mietekforce]

Wymień świece - to i tak trzeba co jakiś czas wymieniać. Może też być ze kupiłeś chinski badziewny przepływomierz i taki jest tego skutek. Jakie trasy pokonujesz autem. jeśli jezdzisz po 4 km dziennie to przepal silnik na dłuższej trasie.