Problem z elektrozaworami rozwiazany (diesel)

[Gość Anonymous]

Witam wszystkich oplomaniaków. Po zastosowaniu się do lektury, kontrolka CHECK ENGINE zapala się nadal.

Sprawdziłem chyba wszystko;

-po zamianie elektrozaworów koło turbo i akumulatora, check jak się zapalał tak zapala się na jałowym i powyżej 3tys obrotów na 4 i 5 biegu i czasami na 3.

-elektrozaworki sprawdzane miernikiem- 7 ohm każdy, przedmuchane były również powietrzem razem ze wszystkimi wężykami (troszeczkę oleju wypluły)na wężykach żadnych przetarć, wszystko szczelne.

-EGR sprawdzony- przy symulacji vaku, grzybek chowa się, więc jest ok.

-zawór od klapek zawirowań również działa i nie przycina się.

-czujnik ciśnienia doładowania wyczyszczony ropą i przedmuchany ale czy sprawny-nie wiem?

-po odłączeniu przepływomierza check wogóle się nie wyłącza i nie ma przy tym poprawy osiągów więc przepływka raczej OK(filtr powietrza jest nowy).

-sztanga w turbo nie przycina się i podczas przygazowania ładnie pracuje

Co jeszcze mogłem przeoczyć?

Mam pytanie jak otworzyć górę elektrozaworka czyli dostać się do membrany w celu przeczyszczenia?

 

[Gość Anonymous]

Witaj powiem ci tak że sam próbowałem je otworzyć z ciekawości już tylko. Na obwodzie górnego zamknięcia jest tylko jeden ząbek uniemożliwiający przekręcenie górnego wieka próbowałem je podważyć ale nic z tego. Dodam że w moim przypadku ów śrubka wkręcona w kolanko powodowała że zawór po prawej stronie silnika był cały czas otwarty. Ktoś pociągnął powietrze i zatkał i tyle a ja się nie zorientowałem. Przemierzyłem zaworki i tylko jeden ma 0,7 Ohm zaś pozostałem 0,5 (nie pamiętam czy z zerem czy bez, przepraszam za ewentualny błąd). I najśmieszniejsze jest to że mimo iz ma 0,5 to działa. Jeden na bank jest na śmietnik zaś koło turbo też działa ale nie wciąga mi prawidłowo tej wajchy. EGR podłączyłem pod działający zawór a ten obok po prawej stronie bezpośrednio pad vac bo jeden mam zepsuty i auto śmiga już dużo lepeij ale ciągle to nie to samo. te ceny straszne łee

 

[Gość Anonymous]

Również próbowałem podważyć czapkę tego zaworka lecz zaczęło pękać i dałem sobie spokój ale przez szparkę udało mi się dojrzeć olej na membrance, także przeczyścić jakoś trzeba.

A CHECK zapala Ci się nadal? Wrzuć fotkę podłączenia przewodów w Twoim aucie jeżeli masz możliwość.

 

[Gość Anonymous]

Znaczy co do oleju to dwa miałem kompletnie zalane zabrałem do domu i ilośc oleju jaka wylałem mnie powaliła, wydmuchałem wszystko co było najwięcej jest w tym dolnym mocowaniu i okrągłym kółeczku ( czarne ) za gumowym kolankiem. W dolnym mocowaniu z zaczepami które się ściąga jest taka siateczka w środku otworu i tam jest najwięcej oleju. Zastanawiałem się skąd tyle oleju bo EGR był suchy... aż zacząłem kombinować z zaworkami zaraz potem juz był spocony z oleju i zaczął pić. Także trzeba regularnie smarować i czyścić. Mam pytanie jak wam chodzi egr w rękach?? lekko cięzko?

 

[Gość Anonymous]

U mnie chodzi lekko w rękach, a zaciągając ustami, już trochę ciężej, trzeba się przyłożyć tak jakby się chciało odetkać zatkany wężyk to dopiero grzybek chowa się do EGRa i nie wiem czy to jest normalne. Przydałoby się sprawdzić jakie podciśnienie daje Vacu

 

[Gość Anonymous]

czyli chodzi jak u mnie przyjmijmy że są sprawne

 

[Gość Krzysiek_rz]

Witam wszystkich

Mój przypadek to: Brak turbo, w czasie gdy turbina powinna się włączyc klekot (prawie jak w traktorze) na pewnych obrotach jakieś drgania przenoszące się do kabiny. Bez turbo istny muł, gaz w podłoge a tu ledwo się ciagnę za innymi a o wyprzedeniu nie ma mowy i z pod swiateł to wstyd ruszać. Rzadnych kontrolek i checkow, spalanie i dym w normie. pali na dyg, do 2000 ob wszystko w normie - tylko kicha przy większych obrotach.

 

Po wnikliwej analizie forum wywnioskowałem ze może być to coś z elektrozaworkami a zwłaszcza z tym przy turbinie.

Okazało się że spadł przewód podcisnienia łączacy vacum z elektrozaworkiem, po włożeniu go na swoje miejsce Zośka śmiga jak tralala

 

I jeszcze ciekawostka: mam rózne elektrozaworki

- przy turbinie z okragła góra (rozumiem że typowy przynajmniej z wygladu) o numerze GM 09158200

- przy akumulatorzez ten z przodu (też typowy okragły) o numerze GM 09128022

- przy akumulatorze tez bliżej szyby to prostokatne dziwactwo o numerze GM 90530039 mocowane na zatrzask do blaszki

Dodam że moja Zośka za młodu jeździła we Francji

 

Prubowąłem dodać fotkę ale coś chyba chrzanię, zainteresowanym wyślę na emaila - kontakt GG-1090210

 

[misiek24242]

koledzy czy 1,7 dti tez moga to byc elektrozawory

tylko z tego co sam odnalazłem to jeden jest przy EGR a drugi pod silnikiem

moje auto to 1,7 dti i jemu wyraznie brak mocy i przy dodawaniu gazu w czasie jady słychac dziwny głos prosze o pomoc

 

[Gość Anonymous]

to może sprawdź przepływomierz w pierwszej kolejności...

 

ja miałem podobne problemy z brakiem mocy. po pierwsze wyczyściłem przepływkę, o dziwno pomogło. w dalszej kolejności padł mi alternator. oddałem go do regeneracji. wymienili również uszczelniacz pompy vac. po tym zabiegu autko jeszcze bardziej ożyło i silnik zaczął ładniej pracować. a ostatnio wziąłem się za czyszczenie EGR'a. zasyfiony był niesamowicie. ale poprawy jako takiej nie widziałem w jeździe samochodu. postanowiłem go "zaślepić" i mogę potwierdzić że ogólnie lepiej się zbiera, jest troszkę dynamiczniejszy. silnik ładnie pracuje i w ogóle nie kopci jak daje buta. do tej pory nie zaświecił mi się żaden błąd (gdzieś pisali że będzie check po zaślepieniu)...

 

[Gość mattai]

Czym czysciles przeplywke?

 

 

 

Takie male pytanie.

Ja dth jest zimny to widze delikatnie wyzsze obroty...rozumiem ze to efekt jakiegos obwodu rozgrzewajacego silnik?

Jak jest zimny silnik to strasznie glosno pracuje pod obciazeniem.

Wiem ze blad z egr sie pojawial, ale chcialbym zawezic rozmiar usterkki....