1.0 40kW 12V X10XE Wariuje na biegu jałowym po odpieciu wtyczki ECU, błąd sondy P0130

[Gość korba1]

Witam!

 

Mam problem ze swoją Corsą 1.0 12V X10XE. Chciałem wymienić sonde lambda, ponieważ okazała się uszkodzona. Na dodatek nie było napięcia na wtyczce do niej więc postanowiłem sprawdzić podłączenie do ECU. Wypiąłem wtyczkę przeczyściłem i wpiąłem ponownie. Po odpaleniu samochód szarpie i dławi się na biegu jałowym. Obroty skaczą pomiędzy 1400-1600 RPM. Komputer pokazuje błędy P0340 - czujnik położenia wałka rozrządu i P0505 - silnik krokowy. Wszystko wcześniej było sprawne. Oczywiście przed odpięciem wtyczki od ECU zdjąłem klemę z aku. Już sam nie wiem co jest nie tak. Instalacja sprawdzona, przewodzą wszystkie kable. Wtyczkę czyściłem nawet specjalnym kwasem do konektorów i nic to nie dało. Po przekręceniu stacyjki na zapłon (nie odpalam silnika) silnik krokowy wydaje taki dziwny dźwięk, jakby miał słabe napięcie. Tylko dlaczego? Proszę, pomóżcie bo sam już nie wiem co jest nie tak.

 

P.S. Posiadam interfejs Opel Scanner i mogę odczytać wszystkie parametry pracy.

Edytowane 18 Kwietnia 2012 przez korba1

 

[Gość rogervin]

Instalacja sprawdzona, to teraz sprawdź nastawnik i czujnik położenia wałka rozrządu.

 

Nastawnik:

Pin 1-2, około 6-8Ω

Pin 3-4, 0Ω (zestyk biegu jałowego, zwarcie przy puszczonym pedale gazu)

Niestety nie pamiętam dokładnie ułożenia pinów, przypadkiem może być odwrotnie.

 

Czujnik położenia wałka rozrządu:

Pin 1(masa)-masa, 0Ω

Pin 3(zasilanie)-masa, około 5V

Pin 2(sygnał), najlepiej wstawić diodę między pin 1(masa)-2 (wtyczka czujnika pozostaje wpięta), odłączyć wtyczki z wtryskiwaczy, zakręcić rozrusznikiem. Dioda powinna mrugać.

 

[Gość korba1]

Ok, sprawdzę wszystko jutro i napiszę jak efekty. Ale czy to aby na pewno możliwe, żeby przez głupie odpięcie wtyczki i wpięcie jej spowrotem nastąpiło uszkodzenie? Dodam jeszcze że gdy przedmuchiwałem dziś wtyczkę od ECU z otworów wychodził silikon, którym jest uszczelniona ta wtyczka. Postanowiłem jutro wyjąć całą wiązkę i jeszcze raz porządnie to wyczyścić, bo może ten silikon psuje kontakt, ale silniczek krokowy i czujnik położenia wałka też sprawdzę dla pewności. Czy mogą być jeszcze jakieś inne przyczyny tego uszkodzenia?

 

[Gość rogervin]

Może to być problem z połączeniem (wtyczki, o których wspominasz).

 

[Gość korba1]

Witam po przerwie. Niestety musiałem wymienić wiązkę silnika, ponieważ po wyjęciu starej okazało się, że do niczego się nie nadaje. Wymieniłem też sondę lambda (zamiennik). Samochód ożył, ale do czasu, gdy w trakcie jazdy zaświeciła się na moment kontrolka Check Engine i po chwili zgasła. Po kilku minutach to samo. I jest tak aż do teraz, gdy silnik się zagrzeje, to kontrolka co jakiś czas miga. Na dodatek jak dojeżdżam np. do skrzyżowania to obroty spadają do ok 500 i poźniej się stabilizują, ale zamiast utrzymywać się na poziomie 990 RPM (tak jest ustawione w kompie) jest ok. 880 RPM, czy zbyt mało. Po podpięciu komputera mam błędy P0335 - czujnik położenia wału i P0130 - sonda lambda. Czyżby zamiennik nie działał tak jak trzeba? A jak to jest z tym czujnikiem położenia wału? Może to jego wina, że obroty tak lecą? Warto kupować zamiennik? No i co z tą sondą, skoro po podpięciu komputera pokazuje wartości takie jak trzeba a grzałka jest sprawna.

Edytowane 18 Kwietnia 2012 przez korba1

 

[Gość rogervin]

Niesprawny przepływomierz może powodować wyświetlanie błędu sondy.

 

[Gość korba1]

Przepływomierz był wymieniany na nowy jakieś 4 lata temu. Mimo tego wyjąłem go dziś, przedmuchałem i z grubsza wyczyściłem, chociaż nie był zabrudzony. Niestety to nie pomogło. Styk jest na pewno, sprawdziłem. Czyli przepływka odpada. Dodam jeszcze, że w trakcie odczytu błędów, gdy odczytuje je na właczonym silniku to nie pojawia się błąd P0335 czyli od czujnika położenia wału. Wychodzi na to, że jest sprawny. A przy błędzie P0130 w rubryce oznaczonej # mam wartość 4, a check engine nie świeci się stale, tylko miga w trakcje jazdy (przez chwile świeci a potem gaśnie i tak w kólko). Co to może oznaczać?

 

[Gość rogervin]

gdy odczytuje je na właczonym silniku to nie pojawia się błąd P0335

 

Poprzednio sprawdzałeś na wyłączonym silniku? Masz dostęp do testera, to sprawdź ile powietrza podaje przepływka na biegu jałowym i po przygazowaniu. Przedmuchanie, przeczyszczenie niewiele daje.

 

[Gość korba1]

No to tak:

- na jałowym - 10-12 kg/h

- przy ok 3000 RPM - 28 kg/h

- przy przygazowaniu wyskakuje do 61 kg/h bo wiecej nie potrafi pokazać.

 

Całość odczytana z pozycji 38 Actual Value Idle Air

 

Natomiast przy pozycji 49 Calculated Air Flow pokazuje:

- na jałowym 4,5 - 6,6 kg/h

- przy 3000 RMP - 3,3 kg/h

- przy przygazowaniu - do 22 kg/h

Edytowane 19 Kwietnia 2012 przez korba1

 

[Gość rogervin]

Przepustnica była czyszczona, zaglądałeś do niej?