1.0 40kW 12V X10XE Wycięcie katalizatora

[Gość Janek99]

Witam serdecznie,

 

od jakiegoś czasu borykałem się z problemem braku mocy w mojej cosiarce. Wszystko było praktycznie podmieniane (przepływka, czujniki wszelkie inne na nowe) i to nie dawało efektów, komputer nie wskazywał żadnych błędów, a problem występował nadal. Winowajcą okazał się uszkodzony katalizator, więc został usunięty, złożone wszystko do kupy i samochód zyskał nowe życie Problem w tym, że zrobił się głośniejszy, zwłaszcza podczas przyspieszania. Rozumiem, że to normalny objaw? Jeszcze proszę mi powiedzieć jakie skutki niesie za sobą jazda z "wyciętym" katalizatorem? Koszt nowego dość spory, samochód nie dymi, smrodu jakoś większego nie ma jak poprzednio, więc? Pozdrawiam serdecznie i liczę na wypowiedzi tych, którzy jeżdżą bez kata nie tylko corsami

 

[Gość]

Znajomy dłuższy czas jeździł Astrą z wyciętym katem.

Strasznie pierdziało z tłumika, potem założył strumienicę i zrobiło sie cicho.

Pamiętaj, ze możesz mieć problemy podczas przeglądu technicznego.

Tu jak wiadomo wszystk ozależy od diagnosty- jeden puści, inny będzie robił kłopoty.

Sam byłem świadkiem jak diagnosta nie przepuścił samochodu z wyciętym katalizatorem.

 

[Gość Janek99]

Dla jasności dodam, że obudowa katalizatora została, tylko ze środka zostało wszystko wyrzucone więc wizualnie nic nie widać

 

[Gość]

ze środka zostało wszystko wyrzucone

 

Cza było wspawać rurę , to by nie było tego metalicznego dźwięku .

Czasami się zdarza , że lambda głupieje ( szybszy przepływ spalin ). Można wtedy dospawać do gniazda sondy 3-4 cm rurki i na nią wkręcać sondę . To z reguły załatwia całą sprawę .

 

[Gość marco84]

Kupujesz strumienice i problem z głosnym wydechem rozwiazany .Cena ok 100 zł .

pzdr

 

[Gość Janek99]

Witam,

 

po przemyśleniach sprawdziłem układ wydechowy - problemem była mała dziurka na spawie między puszką katalizatora, a rurą układu wydechowego, przy okazji wymieniłem tłumik środkowy, wszystko jest dokładnie pospawane i nastąpiła cisza Piszę to na przyszłość jakby ktoś szukał podobnego rozwiązania pozdrawiam

 

[Gość ropuch]

Witaj.

Jeśli diagnosta zapakuje ci analizator spalin to może stękać.

Silnik nie powinien głupieć sonda jest przed katalizatorem.

Pozdrawiam.