Skocz do zawartości

[Pasy bezpieczenstwa] zapinacie?


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Anonymous

Zawsze zapinam. No chyba, ze jade pare metrow przez osiedle gdzie jeszcze przez 20 lat zycia wypadku nie widzialem :roll: W poldku musialem zapinac pasy bo inaczej z fotela wyjezdzalem na zakretach :mrgreen:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 91
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Gość Anonymous

ja w kancie zapinałem ale to było bez znaczenia bo tam były pasy bez napinaczy takie pseudopasy :mrgreen: a co do pepera i hulcu uważam ze powinno sie zapinac pasy i powinno sie tego nauczyc. Teraz mowisz moja sprawa moje zycie ale jak niedaj Boże zdarzy sie wypadek to wyjąc z bólu w szpitalu bedziecie sobie pluli w brode a mogłem zapiąc pasy, a moze byc juz za pożno - oby nie.

Ja zawsze jak jade wymagam zpainania pasów.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Dwa lata temu mieliśmy wypadek. W naszego escorta czołowo uderzył golf...

Ja miałam pasy, mąż nie miał...

Skutki? Ja miałam tylko ogólne stluczenia - siniak przez całą klatkę piersiową od pasa (włączył sie napinacz i dosłownie docisnęło mnie do fotela - ałaaaa)...

Mąż poleciał do przodu i poduszka wywaliła go w górę! Z całej siły walnął głową w szybę, rozbijając ją...

Miał jedenaście szwów.

Lekarz powiedział, że to jest rana powstała nie od rozcięcia szkłem,

tylko skóra pękła od siły uderzenia...

dodał jeszcze: widać od razu, że jechał pan bez pasów.

Od tej pory zawsze zapinamy pasy, oboje...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

zapinam, prawie zawsze bo nie chcę żeby mi własne poduszki powietrzne złamały kręgosłup przy uderzeniu, poza tym uratowały żonę w czasie wypadku :mrgreen:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Zapinam zawsze i nakazuję to jadącym ze mną pasażerom.

Z drugiej strony srs i pasy uratują nam twarz, ale przy czołówce przy dużej prędkości nasze wnętrzności i tak się pourywają...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to ja jestem właścicielem swojego życia i to ja ryzykuje. Mój brak pasów nie stwarza ryzyka dla potencjalnych kierowców. Dlatego wydaje mi się, że zakaz jest w/g mnie nie słuszny.

[...]

ubieram pasy wyłacznie pod potrzeby policji i taka jest prawda a czy są bezpieczniejsze - pewnie tak skoro jest obowiązek ich używania, ale nie powinno się nakazywać każdemu :mrgreen:

 

[...] co do zmuszania to do niektórych rzeczy lepiej zmusić...

 

Zgadzam sie z macv6

Bardzo dobrze, ze taki przepis istnieje i zeby uratowac kogos zycie lub zdrowie trzeba czasem tego kogos zmusic do zapiecia pasow

Poza tym koszty leczenia itd ida pozniej ze "wspolnej" kasy, czyli z podatkow nas wszystkich, a wiec zmuszajac kogos do zapiecia pasow korzystamy wszyscy

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności