Skocz do zawartości

Corsa B 1.0 - problem z pracą silnika po odpaleniu (na zimnym)


Rekomendowane odpowiedzi

Gość bialkomat

Witam,

 

Od jakiegoś mam problem z moją Kosiarą. Szczerze mówiąc byłem już z tym u kilku mechaników, niestety albo wzruszali ramionami i nic nie potrafili wymyśleć, albo sugerowali/wynajdowali dziesiątki przyczyn, jednak naprawianie metodą prób i błędów nie za bardzo jest mi w smak.

 

Otóż problem jest z odpalaniem na zimnym silniku, tzn odpalać odpala od razu tylko trzeba go na początku cały czas podtrzymywać na gazie bo inaczej ledwo chodzi, gaśnie, turkoce, tak jakby nie pracował na wszystkie cylindry albo cholra wie. Jak się próbuje ruszyć to strasznie szarpie, w ogóle nie ma mocy itp. Jednak po jakimś czasie takiego "pomagania" mu gazem (ok 30 - 60s) praca się stabilizuje i można normalnie jechać. Dodam, że na rozgrzanym silniku tego problemu w ogóle nie ma, tylko na zimnym - najczęsciej rano po całej nocy.

Do tego doszła też kontrolka "check engine", która paliła się niemal non-stop, ale po którejś wizycie u mechanika, komputer wykazał błędy EGRa i po wyczyszczeniu zaworu i wykasowaniu błędów kontrolka przestała się palić. Problem z odpalaniem jednak pozostał, tak więc EGR chyba nie miał z tym nic wspólnego.

Ostatnio jednak zaczęła zapalać się kontrolka w czasie jazdy, najczęsciej podczas mocniejszego wdepnięcia w gaz albo jechania pod jakieś wzniesienie - autko wtedy na moment zaczyna lekko szarpać oraz tracić moc, po chwili jednak (najczęsciej po spuszczeniu nogi z gazu) wszystko wraca do normy i lampka gaśnie. Tak więc znowu pojechałem podłączyć Corsę pod komputer i tym razem pokazuje, że coś nie tak jest z sondą lambda. Tylko właśnie - czy sonda mogła by także powodować takie problemy z pracą silnika zaraz po odpaleniu?? Na kilku forach (tym również) wyczytałem gdzieś, że niby sonda lambda nie ma nic do pracy na zimnym silniku, tylko na już rozgrzanym, tak więc też nie wiem, czy to jest dobry trop? Dodam też, że nie zauważyłem raczej jakiegoś większego spalania.

Jeden mechanik sugerował również sprawdzenie/wymianę łańcucha rozrządu, ale jakoś nie mam do tego przekonania (oczywiście nie jestem specjalistą i może się mylę)

Macie moze jakieś pomysły, co jeszcze mogłoby być przyczyną, gdzie szukać, co sprawdzić? Może miał ktoś podobny przypadek? Byłbym wdzięczny za wszelkie sugestie.

Edytowane przez bialkomat

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/62804-corsa-b-10-problem-z-prac%C4%85-silnika-po-odpaleniu-na-zimnym/
Udostępnij na innych stronach

Do wymiany masz Przepływomierz!, błąd sondy lambda nie ma z nią nic wspólnego!, wymiana rozrządu jak to sugerował mechanik mija się z celem bo to nie rozrząd jest powodem twojego problemu, jeśli nie jesteś pewien co do kupna przepływomierza od tak po prostu skręć na podmiankę sprawny przepływomierz i podmień żeby się przekonać! ale jestem pewny na 100% że masz do wymiany przepływomierz!, Marco84 ma taki sam motor i może potwierdzić moją tezę ;) ps. żeby ci czasem nie przyszło na myśl kupować jakieś taniego zamiennika! nawet nie pytaj czemu? bo odpowiem tak że będziesz z kasą w 4 literach, kup Nowy i oryginalny Przepływomierz Boscha (czy też używany oryginalny ale 100% sprawny!!)

Edytowane przez marti82

 

 

 

Do wymiany masz Przepływomierz
też bym to obstawiał .

Po co wymieniać rozrząd ? Chyba , że juz hałasuje , to inna sprawa .

 

Gość bialkomat

Szczerze mówiąc też pomyślałem o przepływomierzu (szczególnie jeśli chodzi o ten objaw z zamulaniem i kontrolką podczas jazdy, bo kiedys już coś podobnego mialem), tylko że ten był wymieniany stosunkowo niedawno (kilka miechów temu), aczkolwiek przyznaję się bez bicia - nie był to oryginał. Poza tym komputer nie wali żadnymi błędami przeplywomierza, ale jak przypuszczam komputer to tez nie jest żadna wyrocznia.

Edytowane przez bialkomat

 

Ja obstawiam 2 opcje :

1.Przepływomierz .

2.Egr padł elektrycznie i czyszczenie nic nie da .

 

Tematów z identycznymi objawami w 1,0 12V jest mnóstwo na forum . Niedawno był przerabiany podobny do Twojego .

Mimo , że koledze pokazywało błąd od sondy i egr , końcem końców musiał wymienic własnie przepływomierz , co sugerowaliśmy mu na samym początku .

 

pozdrawiam

 

No jasne że albo Przepływomierz albo EGR dlatego wyżej napisałem zebyś pierw skręcił na podmiankę sprawny przepływomierz aby się upewnić!, wówczas jazda próbna i wszystko jasne;)

 

Gość bialkomat

OK, dzięki za rady, na pewno zacznę od sprawdzenia tego przepływomierza

 

Sprawdziłeś pod komputerem czujnik temperatury wody na komputer?

 

Nie, sam nic nie sprawdzałem, tak jak pisałem auto było podłączane u mechanika pod komputer kilka razy - najpierw były błędy EGRa (zlikwidowane), a potem doszła jeszcze ta sonda lambda. O czujniku temperatury nikt nic nie wspominał.

 

  • 2 miesiące temu...

Witam ponownie,

 

Wymieniłem jakiś czas temu ten przepływomierz, tym razen na oryginał Boscha i wszystkie opsane przeze mnie objawy ustąpiły jak ręką odjął! :) W ogóle teraz nie poznaję mojego autka - normalnie takiego dostał wręcz kopa ;) Teraz dopiero czuję jak wcześniej był zamulony.

Cóż, jestem chyba kolejnym naiwniakiem, który się przejechał, bo myslał, że coś zaoszczędzi kupując tanie zamienniki

Jeszcze raz dzięki za trafne porady, których nie mogłem się doprosić w sumie w trzech warsztatach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności