3.0 v6 chodzi jak diesel

[Gość melanrz]

Powitać :-) Nasza forumowa koleżanka ma problem. Co prawda w Sintrze, ale 3.0v6. Motor jest po remoncie, a klekocze jak diesel. Dźwięk identyczny jak w tym filmiku, a mechanicy rozkładają ręce:

[media]https://www.youtube.com/watch?v=eWFkkp2w70o[/media]

 

[Leszek]

witam

Ztego co słychać na filmiku wydaje mi się że to zawory tak klepią jak disel, takie chaakterystyczne tykanie, ja zdjął bym górną pokrywę zaworów tą plastikową po wczesniejszym wyjęciu świec zapłonowych i sprawdził luzy zaworowe szczelinomierzem chociaż z tego co wiem to luzy powinny się same kasować bo są popychacze hydrauliczne ale tylko to przychodzi mi do głowy słysząc ten klekot a tak właśnie klekoczą zawory w benzynie jak mają luz, znalazłem coś o tym w książce sam naprawiam ale to jak pisze dotyczy diesla i nie wiem czy w benzynie tak też można sprawdzić załączam skan z książki może to coś pomoże w rozwiązaniu problemu.

 

[Gość]

 

 

wydaje mi się że to zawory tak klepią jak disel,

 

Yhmm , też tak myślę . U mnie tak klepało przed remontem i klepie po remoncie - autko lata bezstresowo.

 

Mam jednak wątpliwości co do silnika , który opisałeś

Na pewno to nie jest 3,0.....

Silnika 2,2 nie widziałem , ale z tego co wiem , to nie ma on kabli do świec tylko indywidualne cewki na świecach.

Ponadto ma elektroniczny pedał gazu , a tu jest zwykła linka.

 

Może sie mylę , ale to wygląda jak mój stary znajomy 2,0 XEV 136 KM

 

[Gość Olaola1]

Widzę że dzięki koledze Melanrzowi mój temat wymyka się spod skrzydełek Sintrowych ....

 

Vertix masz rację iż na filmie to inny silnik gdyż kolega napisał iż "brzmi jak ten na filmie"

 

Prawda jest taka że obecnie mamy na forum dwa samochody które mają różne silniki ale mają te same objawy.

 

Moje x30xe - po remoncie

Kolegi Tokara x22xe (ten z filmu) - bez remontu

 

Po odpaleniu kiedy są zimne przez około 30 sek-1 min silniki tłuką metalicznym dźwiękiem wydobywającym się w górnej części głowicy, od strony rozrządu

Jak by ktoś młotkiem walił w kowadło, metaliczne terkotanie diesla.

U mnie jest to przednia głowica, w omedze będzie to po prawej stronie silnika.

Wrażenia są takie jak by chciało pokrywę wywalić,

Następnie w ciągu chwili dźwięk ginie.

Pojawia się już przy dodaniu gazu... wydaje się jak by zszedł z góry mniej więcej do połowy/w dół głowicy i jest już mniej metaliczny, lekko stłumiony - i na pewno nie są to panewki - ten dźwięk akurat już znam ( od tego zaczęła się walka z remontem)

 

Ciekawą sprawą jest iż jak na dworze jest wilgotno, pukanie po odpaleniu zanika szybciej albo nie ma go wręcz wcale.... może dziwny zbieg okoliczności.

 

Obecnie auto stoi u mechaników którzy robili remont. Niestety rozkładają ręce.

Zdjęli głowicę, mówią iż nie ma żadnych śladów które by mogły ich na cokolwiek naprowadzić. Sprawdzali wszystkie luzy, panewki, sworznie tłoka... wszystko wzorcowo. Żadnych śladów kolizji.

 

Jedynym elementem jaki znaleźli to były luźne prowadnice zaworów - wymienili.

Pod głowicę dali nad wymiarową uszczelkę bo jeszcze podejrzewali ze może ta jest za niska. po planowaniu.

Skręcili i nadal to samo.

 

W między czasie wymienialiśmy też olej aby sprawdzić czy może tamten jest za gęsty, laliśmy ceramizer.. nic nie dało.

Niestety jestem taka że mnie wkurza skrzypiący schowek a co dopiero to

 

Na początku też stawiałam na popychacze albo luzy na sworzniach.. jednak mechanik uparcie twierdzi iż sprawdzał je i jego zdaniem popychacze cykają a nie tłuką się po głowicy.

Z ciekawostek mogę dopisać iż wydmuchało dodatkowo uszczelkę pod walącą głowicą i silnik stracił wyraźnie moc. Wyciekał spod niej olej ale samochód nie dymił.

 

Właśnie zaczyna się 8-my miesiąc walki. Normalnie ogarnia mnie czarna rozpacz.

Jestem o krok od wymiany silnika... ale nie jest mi na rękę bo szkoda mi też tego remontu i czasu jaki został włożony w ten silnik.

Padła oczywiście propozycja zwrotu kasy za remont ( ze strony Panów mechaników) ale mnie bardziej zależy na tym aby ten samochód jeździł.

 

[Leszek]

Witam

Masz rację vertix jak najbardziej że to nie jest 3.0 ten co opisałem może to być twój stary znajomy 2,0 XEV 136 KM lub 1.8 16V 116 KM jak mniemam ale chodziło mi tylko o pokazanie ewentualnej przyczyny takiego klekotania i ewentualne rozwiązanie problemu, bo jak kolega melanrz napisał nie chodziło o taki silnik jak na filmie tylko o sam dzwięk który właśnie jest słyszalny.

Ja dalej skłaniam się ku tym zaworom że coś tu nie chalo, ponieważ miałem tak właśnie w innym moim aucie tak identycznie klepało jakby to był diesel, okazało się że samochód stracił na mocy po pewnym dłuższym czasie jazdy, zaczeła się pocić uszczelka pod głowicą wynikiem czego było czuć spalonym olejem i po rozebraniu przez mojego wieloletniego znajomego mechanika okazało się iż jedno gniazdo zaworowe było nadpalone zrobiła się poprostu dziura która spowodowała brak mocy w wyniku nie domykania się całkowitego zaworu, gdzie pierwszym objawem słyszalnym jest właśnie te charakterystyczne klekotanie, które u mnie było mniej słyszalne ale było po rozgrzaniu silnika.

Ja jeszcze nie widziałem silnika 3.0 i oczywiście nie wiedzałem że tym się od siebie różnią dlatego myślałem że i w tym silniku tak można to sprawdzić chciałem ci podziękować że pokazałeś mi różnice, i że znów mogłem się czegoś dowiedzieć, jak ja to mówię dobrej wiedzy nigdy za wiele i człowiek uczy się całe swoje życie.

 

[Gość Gawlak]

jak robili remont nie pomerdali szklanek ??

przy demontazu zaznacza sie gdzie ktora ma wrocic

jak pomerdali to moze byl przyczyna

 

[Gość Olaola1]

Hm.... A jakie mogło by to mieć skutki?

Generalnie to stawiałam że je raczej wymienili na nowe skoro już mieli głowice zdjęte. Zresztą chyba mówili że je wymieniali

 

[Gość Gawlak]

skutki sa takie jak na filmie

stuka jak porypany

jesli zmienili to nie powinno to miec miejsca

chyba ze jakis badziew wsadzili

 

jest taka zasada ze sie ich nie rusza jesli sa dobre

wyjmuje sie i numeruje zeby nie pomerdac gdzie ktora ma isc

one sa odpowiednio ulozone

zmiana miejscami przez gapiostwo to katastrofa

 

[Gość Olaola1]

No a jeśli zamienili faktycznie to co w takiej sytuacji?

 

[Gość Gawlak]

tzw dupa

nie wiem jak dojda ktora byla gdzie