Skocz do zawartości

3.0 v6 chodzi jak diesel


Gość melanrz

Rekomendowane odpowiedzi

cicho mnie tu :P

wlasnie doczytalem ze szklanki chca do reklamacji oddac

lepiej lby niech oddadza do reklamacji

robia w balona rowno

spartolili i teraz kombinuja

V6 to nie jest kij wie co

proste to jak budowa cepa

 

Ola zapytaj czy maja ubezpieczenie OC warsztatu

jak maja to z ubezpieczenia pokrywaja naprawe silnika w innym warsztacie

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 41
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Gość harnas1515

Krecimy się ostatnio dość długo w około jednego tematu.

 

Brak doprowadzenia oleju do głowic. Bardziej jednej... ;)

 

Więc tym trzeba się zająć.

 

I znajdżmy wreszcie co go boli.

 

Jak można to sprawdzić...

Kto podpowie ??

 

Słabe ciśnienie daje pompa, czy nie może wepchnąć oleju z jakiegoś powodu.

 

 

Edytowane przez harnas1515

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wspominałem o ciśnieniu wcześniej. Przypadek z mojego podwórka. Astra G 2002 1.4 90KM, grały popychacze, diagnoza -> głowica do roboty.

Po zrobieniu głowicy nadal kupa... Zdjęcie miski i eureka, smok zapchany kawałkiem trawnika...

Po wymianie pompy ze smokiem i wymyciu miski całości jest nareszcie cicha.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak z innej beczki.. czy wymienione szklanki nie powinny się jakoś dotrzeć?

 

Najlepszy numer był wczoraj jak ta szklanka (bo moim zdaniem jedna) cykała to trzasnęłam drzwiami i od razu ucichła.

 

 

Jeszcze jedna sprawa mnie zastanawia... mam wrażenie że jak jest na ssaniu to nie do końca jest ok. wchodzi na 1600 obrotów ale dzieje się to bardzo nie wiem jak to ująć... drastycznie.

Potem powoli spadają do 700.


Dobra z tym ssaniem to wyłączę odkurzacz i zobaczę czy to przypadkiem nie jest tylko "wrażenie słuchowe" - może już nie domaga.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość grzegorzyk

Ola zostaw obroty na koniec.

Priorytetem jest ciśnienie oleju w tym przypadku ,jeśli twoi inżynierowie tego nie sprawdzili to lipa.

Druga sprawa czy te luzy prowadnic,zużycie popychaczy itp. sprawdzali jegomoście którzy składali to auto?

Współczuję Ci sytuacji bo ją znam na wylot i wiem jak to wk..... .

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cały czas nie daje mi to spokoju.... Od samego początku.... Tylko nie wiem dlaczego. Znaczy(Wiem tylko boję się głośno powiedzieć).

Jacek wiesz dlaczego - szybka kaska i robota na skróty

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj auto po nocy nie chciało zaskoczyć przy odpalaniu, łapało obroty na chwilę i gasło. Odpaliło dopiero przy gazowaniu.

W zbiorniczku wyrównawczym brak płynu (wczoraj parowały mi szyby wewnątrz... )

Autem telepie jak by nie chodziło na jeden gar.

Przy puszczeniu sprzęgła automat ciągnie żabką aż się wciśnie gaz.... tak jak by to telepanie (usterka) miało wpływ na przeniesienie napędu

Pali się check P1111 - chyba ciągle jest w trybie awaryjnym bo auto nie ciągnie.

Do tego jak wciskam gaz to spadają obroty na wentylatorze nagrzewnicy (nie to że się ona wyłącza, jak by coś zabierało jej prąd), ładowanie w normie.

Szklanka rano wali....

A jak podciągnie się obroty do 2500 obrotów i puści szybko gaz to między 2500 i 2000 obrotów słychać delikatnie ... przynajmniej moim zdaniem...panewkę.

 

 

 

Dramat, kuźwa po prostu dramat.....

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Współczuje Ci tych napraw.

2. Powiedz tym magikom (bo z mechanikiem nie mają nic wspólnego) żeby znaleźli silnik i niech go włożą i to oni będą go w razie czego reklamowali.

3. Uzgodnij, że za włożenie gorsza nie dasz.

 

Wg mnie to najlepsze rozwiązanie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość harnas1515

Są poczynione poważne kroki.

 

Czekamy na decyzje.

Więc uzbroić się proszę w cierpliwość.

 

Niedługo lusia będzie ponownie ganiać po drogach i pochłaniać tysiące kilometrów (dla odmiany) ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kod błedu P1111:

http://forum.opel24.com/topic/14050-kod-bledu-p1111-polozenie-czujnika-walu-korbowego/

 

EDIT:

 

Zaprowadź auto do mechanika, który ma jakieś pojęcie o V6, bo aktualny po prostu się na Tobie uczy, a własciwie na Twoim silniku....

Edytowane przez GrzECHO
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności