3.0 v6 chodzi jak diesel

[Gość Olaola1]

Cicho... Cukier uskuteczniam

 

[Gość Olaola1]

Obie głowice rozłożone.

 

W jednej wymienione szklanki i 2 prowadnice, w drugiej tylko prowadnice.

 

I wali nadal.... wali w tej w której były wymieniane szklanki. Ewidentnie po odpaleniu nienapełnianą się olejem. Wcześniej było to tylko kiedy silnik był zimny a teraz za każdym razem.

Szklanki były zakładane firmy Ruville

A może teraz to już kwestia oleju? Wystarczy, że postoi 5 minut i już mamy koncert na 3 gary

 

[Gość Gawlak]

zrypali Ci silnik i tyle

nie wiem co to za magicy

ale teraz niech placa za glupote i bledy

 

daja caly czas

albo dali ciala przy pierwszym skladaniu

zatkane kanaly olejowe

albo kij wie co

teraz to mozna z kuli wrozyc

 

[Gość Olaola1]

A no można wróżyć... chyba juz oni sami wróżą... Zaczynam opadać z sił, powoli tracę zapał do dalszej walki

 

[Gość harnas1515]

albo dali ciala przy pierwszym skladaniu

zatkane kanaly olejowe

 

 

Cały czas nie daje mi to spokoju....

 

Od samego początku....

 

 

Tylko nie wiem dlaczego.

 

 

Znaczy(Wiem tylko boję się głośno powiedzieć).

 

 

[Gość Gawlak]

jesli tego nie sprawdzili to ........... nie mam pytan

 

[Gość Olaola1]

Twierdzą że sprawdzali... Ale to się dowiesz czy na pewno. No niestety jak sie nie ma znajomych co umieją takie rzeczy albo nie chodzi się na codzień w spodniach aby wziąść sie za to samemu to tak się ma... Gówno się ma.Od samego początku mówiłam ze szklanki, że przednia głowica. Ale po co mnie słuchać...baby. To przez dwa miesiące grzebali.. A i tak jest tak jak było... Albo i gorzej.

Za miesiac minie rok od obrócenia się panewki i wpadnięcia na genialny pomysł remontu.

 

[Gość harnas1515]

jesli tego nie sprawdzili to .......

 

Twierdzą że sprawdzali... Ale to się dowiesz......

Prostu pamiętam sytuację od początku. Przecież jest opisana gdzieś na forum. .... pierwsza naprawa, powód zawarty na panewce. ..... Wymienili panewke i co ? Ponownie zawarty... Więc?? decyzja remontu silnika. Wszystko ładnie wyremontował podpalili i zostawili aby sobie pochodził i lekko się dotarł. Po jakimś czasie zakwiczalo i zgasło. ... .... zawarta panewka... ta sama.... Szybciutko naprawiania błąd aby się właścicielka nie kapnela...... tylko części brakło..... I kto pamięta powód? Zapchany kanał olejowy....... Kur..... silnik nie miał oczyszczonych kanałów... a to dowód na to. Ktoś dał ciała... albo dupy.... i się teraz ciągnie... Pomieszalem coś ?? Bo z pamięci jadę. Przypomnę że ten silnik przed remontem chodził ładnie. Był w stanie dorównać mojej V-ce. prawie. Sprzedający miał problem z lejaca pokrywą ... (stwierdzone po zakupie) Może zalał jakiegoś kiślu do oleju

 

[Gość Gawlak]

a ja swoj silnik pogonilem za 500

 

[Gość harnas1515]

Proszę odpowiadać zgodnie z tematem

A nie jakiś handel to wprowadzać...

 

 

Bo do regulaminu odeśle.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Sorki.

Ale nie mogłem się powstrzymać.