Vectra 2.2 direct benzyna 2006 głośne stukanie na zimnym. FILMIK

[Gość pioro997]

Witam serdecznie

Zwracam się z prośbą o przeanalizowanie mojego problemu.

Otóż zimny silnik odpala bez problemu tylko coś stuka. Według historii łańcuch rozrządu był zmieniany 20.000km temu

Dołączam linki do filmów

Pierwszy link zimny silnik

 

https://www.youtube.com/watch?v=oq-f3yLCh-8

 

Drugi link silnik po delikatnym nagrzaniu jakoś po 5 minutach. Stukanie słychać tylko podczas gazowania, nie słychać podczas spadku obrotów

 

https://www.youtube.com/watch?v=o3XHNmYl7wI

 

Jakieś pomysły? Bardzo będę wdzięczny za jakiekolwiek podpowiedzi.

 

[adam1954]

Ja ci doradzę tak: kup sobie stetoskop lekarski .Kosztuje grosze.A jest to fajna rzecz.Można na prawdę z dużym przybliżeniem stwierdzić rejon skąd dochodzą niezidentyfikowane stuki. Sam mam i już kilka razy się przydał.

 

[Gość pioro997]

A ogólnie to miał ktoś takie stukanie w w tym silniku? Doradzono mi ze rozrząd. Standard usterka w tych silnikach. Coś odnośnie napinacza. Fakt wali z okolic łańcucha ale mimo wszystko chciałbym się dodatkowo upewnić może ktoś coś wie?

 

[rafalgrzegorz]

Ja tam na takie wymiany bez faktury nie wierze, mówić można że wszystko w idealnym porządku a motor może być złom.

Kto inwestuje w auto które zamierza sprzedać?

Albo skorzystasz z porady Adama, albo podjedź do rzetelnego mechanika.

Poczytaj o tych motorkach właśnie łańcuchy miały być niewymienne, ale coś poszło nie tak i stąd problemy.

 

[Gość pioro997]

Sęk w tym ze jest faktura na zestaw tylko ze kto tak naprawdę wie co i jak.kilka osób stwierdziło napinacz na lancuchu ale to ludzie z różnych forów. Niby te same objawy mieli lub zbliżone. Chyba ze ktoś założył najtańszego chińczyka bo i takie widziałem za pół ceny . Ogólnie motor ok tylko właśnie problem z napinaczem łańcucha brak jego smarowania czy coś, coś tam się z nimi działo i one były winowajcami. Auto idzie do mechanika dzisiaj zestaw rozrządu całego zakupiony z pompa wody. Wiec dam znac jak juz temat zostanie ogarnięty. Może się komuś jeszcze przyda

 

[rafalgrzegorz]

No niestety to sugerowałem.

Ktoś wymienił bo pewnie było już kiepsko, a w takiej sytuacji zakłada się najtańszy badziew, żeby tylko sprzedać.

Też bym pomyślał o płukance układu olejowego, pogadaj przy okazji z mechanikiem jak on to widzi.

 

[ArKos]

Moim zdaniem rozrząd. Albo nie żyje napinacz albo górny ślizg jest starty.

 

[siwy1538]

Ewidentnie rozrząd. Możesz jeszcze spróbować zdjąć pasek osprzętu i uruchomić auto, w celu wyeliminowania sprężarki klimy, altka, napinacza paska.

Jaki masz przebieg w aucie, kiedy olej wymieniałeś i jaki jest wlany?

 

[Gość pioro997]

Wszystko jasne. Mój mechanik ogarnął temat ale pracy miał co nie miarą.

Urana śruba na górnym ślizgu. I to juz druga!!! Panowie to co zrobił ktoś w tym silniku to masakra. Przy poprzedniej wymianie ktoś ukrecil śrubę na górnym ślizgu tym sztywnym nieruchomym. Próbował wywiercic złamana szpilke jednak tak nieudolnie ze rozpierdzielil cały otwór i gwint. Wiec wwiercil się obok !! Jakieś 5mm z boku oryginalnego gwintu. I ta śrubę urwało właśnie. Ślizg poprostu sobie wisiał.

Do tego dolny łańcuch balansowy tez uwalony wisiał sobie luźno .

A to jeszcze jeździło wszystko w takim stanie!!! Trochę przetarte blok silnika od dolnego łańcucha . Płukanie silnika ze 3 razy już olej zmieniłem i auto mruczy jak złoto bynajmniej narazie. Kupiłem auto z myślą o wymianie łańcucha a się okazało co się okazało. Póki co temat ogarnięty. Ale robota była paskudna trzeba było się naglowkowac co nie miarą żeby naprawić rozpieprzona dziurę żeby zamontować sztywny górny śliz.

Pozdro wszystkim forumowiczom. Może komuś się przyda temat oby nie w takim wydaniu jak u mnie.

 

[ArKos]

Cieszyć się, że łańcuch się nie zerwał. Nie byłoby co zbierać...