Klimatyzacja -podstawy

[ArKos]

Podciśnienie wytworzone po sciągnięciu starego czynnika i oleju powoduje zassanie czynnika z maszyny. Maszyna pozwoli wyssać posiadany czynnik prawie do końca.

Jeśli układ w aucie jest nieszczelny i podciśnienie nie przekroczy 1bara to nie nabije klimy.

dodatkowo wspomnę że da się nabić klimę na 1 zaworze. Maszyna tylko musi i tym wiedzieć czyli w menu trzeba jej podać info LP lub HP lub LP+HP. W kompresorze jest zawór który po przekroczeniu pewnego ciśnienia przepuszcza gaz.

 

[wesol]

wiekszosc maszyn przerwie porcedure jak uklad bedzie nieszczleny. Tak dodam ze owszem maszyna robie podcisnienie ale zeby bylo bardziej obrazowo to o wielkosci -1bar. Minus jeden bar to próznia. Wiecej nie da sie wycisnac bo na ziemi mamy cisnienie atmosfwryczne w ilosci jednej atmosfery czyli jednego bara. Tak da sie nabic na jednym wezu. Generlanei my zesmy przepompowywali czynnik z butli zwyklej do butli w maszynce i trzbe abylo przpeiac wezyk na maszynce i podpiac do butli ten jedne wezyk. Butle z gazem trzbe abylo wstawic do wiadra z goraca wodą bo ta butla sie chlodzi przy odciaganiu z niej czynnika. Trwa to tez okolo 40 minut. Nawet na zamienionych wezach da sie nabic czynnikiem uklad.

 

[ArKos]

W naszej maszynie podłącza się butlę do HP, otwiera zawory, wywraca butlę do góry nogami, podaje maszynie ile ma sobie wziąć i bierze. 4kg czynnika brała mi wczoraj jakieś 15 minut.

 

[Gość slawek7]

No to jeszcze jedno pytanie z podstawówki.

czynnik maszyna odsysa (bo ma wewnątrz sprężarkę do tego oraz skraplacz) i skrapla. Tylko dlaczego?

Głupie pytanie dla Was ale chodzi o to że sprężarka samą również można odciągnąć czynnik i wepchać do butli.

 

to co podejrzewam to chodzi o objętość i ciśnienie. tzn skroplony gaz zajmuje mniej miejsca i dzięki temu więcej wejdzie. chodzi mi o takie butle na zużyty czynnik a. tylko dlaczego butla taka ma dwa złącza cieczowe i gazowe, czy gazowym nie można załadować do butli?

 

[ArKos]

Gaz jest odzyskiwany do butli, z której ląduje w instalacji samochodu. Tylko odzyskany olej idzie w kanał.

Butle nie wszystkie mają 2 złącza. Jeśli w środku są rurki to mają 2 złącza, jeśli nie ma to tylko jedno. Te rurki mają umożliwiać podawanie czynnika maszynie w formie lotnej lub ciekłej. Wiadomo, że o niebo szybciej jest w formie ciekłej.

Jedź do jakiegoś klimiarza, to pokaże i wytłumaczy, a tu zdążysz się zestarzeć, zanim się wszystkiego dowiesz.

 

[wesol]

Powiem szczerze z enawet nei widzialem butli z dwoma podejsciami. My mielismy poprostu z jednym wejsciem. Owszem przykrecany zawor ma po dwa wejscia ale to glownei do tego ze odciagajac z aut czynnik czasami nic sie nei dociaga bo podpinamy maszyne a ta zapodaje odciaganie a tu dziura w ukladzie wiec odciagal by w nieskonczonosc i co gorsza odciaga nie czynnik a poprostu powietrze z atmosfery. Dlatego tez do butli jest tez druga rurka ktorą poprostu maszyna w sprytny sposob tez pozbywa sie z butli powietrza. W sumienei wiem czemu tak bylo unas robione moze tez maszyna nie byla pierwszych lotow i tak to trzeba bylo robic. Tego nei wiem. Generlanie maszyna odciagajac z auta czynnik odciaga tylko niewielka czesc oleju z ukladu w zasadzie z rurek, parownika czy skraplacza. Odciagane jest jakeis 10 ml a w autach zazwyczja jest go 130-150 ml czasem nawet po 250 -300 ml zaleznie jak duzy uklad jest czy jedna czy kilka stref. Do ukladu po odciagnieciu trzeba zapodac taka sama ilosc oleju. jelsi juz bardzo chcemy zapodac nieco wiecej to naprawde nie pdoaje sie tego oleju za dzuo( gora 10 ml wiecej niż to co powinno sie podac).

 

A i nie wiem czy te butle co pryzwozili z gazem do przepompowania to maja syfon ale ta ori w maszynie ma syfon wiec nie trzeb aby nawet odwracac jej by upuscic calosc.

Edytowane 22 Maja 2016 przez wesol

 

[Gość BENY72]

Jeśli masz certyfikat do obsługi klimy(mniemam że tak) to na szkoleniu powinni pokazać taką butlę na zużyty gaz.

Jedno w tym wszystkim jest ciekawe,że teoretycznie powinieneś mieć dwie stacje do obsługi klimatyzacji,chyba że ten GAMOŃ który pisał ustawę zatrzymał się w rozwoju i jest na etapie pompy próżniowej ze szklaną rurą i podziałką na niej,a nie wziął pod uwagę tego że nowoczesne stacje mają możliwość oczyszczenia gazu.No i jeszcze jedna sprawa,jeśli miało by się oddawać stary gaz do utylizacji,to trzeba stwierdzić co jest w układzie,a wiąże się to z zakupem detektora gazu za parę tyś.

 

Można by pisać o tym godzinami,co nie zmienia faktu że i tak w przyszłym roku będzie można sobie tymi certyfikatami podetrzeć d...,bo znowu coś wymyślą w tym temacie,a słuchy mnie doszły że szykują się jakieś zmiany.

 

[Gość slawek7]

Napisze raz jeszcze bo chyba nie wszyscy czytali od początku. Nie jestem mechanikiem. Temat mnie zainteresował bo w robocue parę osób zaczęło sie wymadrzac.

o certyfikatach czytalem ze niby kazdy ma mieć.

A powiedz o jakich zmianach mówisz tzn co słyszałeś.

 

[Gość Gawlak]

ze nie kupisz gazu jesli nie bedzie kwitka i szkolenia

a nowy kwitek bedzie pewnie kosztowal

stare beda g..o warte

 

[Gość BENY72]

Już gazu nie kupisz bez faktury i podania pełnych danych.

 

Ma się coś w przepisach unijnych zmienić znowu bo ta dyrektywa z 2005r już się ,,stara"zrobiła i trzeba śrubkę znowu przykręcić i myto zebrać.