Kilka problemów z moją astrą G 1.7 isuzu 2000r, proszę o pomoc.

[Gość Hold_on1]

Błąd jest na kompie, ale czujnik działa, więc na tej podstawie wnoszę że uruchomiłem poprawnie. Więc po mojemu ten jeden błąd powinien zniknąć. Gdzieś na forum widziałem jak ktoś pisał że jak się usunie usterkę to błąd na kompie po kilku poprawnych odpaleniach znika, to prawda ?

 

[adam1954]

Błąd nie jest na kompie tylko zapisany w pamięci sterownika silnika.

Kolega jeździł w Mery 4 miesiące z nieskasowanym błędem EGR (po czyszczeniu)bo chciał mi udowodnić tą samą tezę co ty.W piątym miesiącu przyszedł do mnie abym mu podpiął i skasował.

I teraz policzmy odpalał dziennie po 4 razy(sprawdzone)

6 dni w tygodniu to daje 24 razy

4 tygodnie to daje 96 razy

4 miesiące to daje 384 razy

Błąd jak świecił tak świecił i sam się nie skasował.Po podpięciu komunikat :nieobecny.

Po skasowaniu minęło pół roku i błędu nie ma.

Jaki wniosek?

Edytowane 6 Listopada 2016 przez adam1954

 

[wesol]

nie wiem czy wszystkie ale pewne kasuja sie same. Nie pamietm tylko ile potrzeba odpalen ale nie chodzi oto zeby na sile odpalac powiedzmy 50 razy raz za razem. Chodzi oto ze musi byc odpalenie bez usterki z rozgrzaniem motoru do temperatury roboczej. Tak podaje TIS. Czyli jesli podczas tych 50 odpalen za 40 razem odnotowany bedzie blad tego egru to odliczanie odnowa sie zaczyna.

Edytowane 6 Listopada 2016 przez wesol

 

[adam1954]

Błąd był zapisany nieobecny.Czyli błąd który kiedyś był. EGR pracował.Był wyczyszczony.Sprawdzałem w blokach i działał jak należy.Od ponad pół roku jest skasowany i nic nie wywala..

A teraz odnośnie kolegi Hold_on1

Jaką ma pewność że właśnie wszystkie czujniki mu pracują jak należy?

 

 

 

Chodzi oto ze musi byc odpalenie bez usterki z rozgrzaniem motoru do temperatury roboczej. Tak podaje TIS. Czyli jesli podczas tych 50 odpalen za 40 razem odnotowany bedzie blad tego egru to odliczanie odnowa sie zaczyna.

 

 

No właśnie jak długo można wytrzymać z walącą po gałach kontrolką?

Kumpel wytrzymał 4 miechy.

A właśnie dla tego aby mieć kontrolę nad tym wszystkim jestem zwolennikiem posiadania nawet najprostszego interfejsu.

Jeden zakup i zwrot kosztów po drugim podpięciu się.Bez proszenia się kolegów lub płacenia mechanikom.

Edytowane 6 Listopada 2016 przez adam1954

 

[Gość Hold_on1]

A właśnie dla tego aby mieć kontrolę nad tym wszystkim jestem zwolennikiem posiadania nawet najprostszego interfejsu.

Szukam właśnie takiego najtańszego interfejsu, znalazłem takie coś za 30zł na allegro: http://allegro.pl/obd-scan-bluetooth-vgate-elm-327-elm327-bt-obd2-pl-i5970568400.html

Ale tam piszą że to do samochodów z OBDII i pisze że do diesli od 2004r, więc czy do mojej astry z 2000r będzie pasował ? I czy za 30zł to nie będzie szajs jakiś, zda egzamin ?

 

[adam1954]

Mam też podobny.http://allegro.pl/obd2-bluetooth-icar-nano-pl-vgate-elm-327-new-fw-i5369422985.html#thumb/3

Program Torque

 

Z porównań z Opcomem. Jak na razie po skasowaniu błędu nim Opcom błędu nie widzi.Czyli kasuje.

Ma trochę bajerów.Jeżeli chodzi o korekty krótko i długo terminowe ma lekkie przekłamania.Może to przez Bluetooh.

Różnice:jeżeli miałbym wybierać to Opcom kosztuje podobnie a wiele więcej nim zrobisz.No i Opcom ci przyjdzie po miesiącu a ten po 2 dniach

Edytowane 6 Listopada 2016 przez adam1954

 

[Gość Hold_on1]

Jest jeszcze jeden problem którego komputer raczej nie wykryje. Jak puszczam gaz i prędkość spada z 80 do 70km/h to słychać takie dziwne wycie z przodu w układzie jezdnym, nie jest to wycie ciągłe, ten dźwięk można by porównać do bardzo szybkiego i dokłądnego chuchania, troche jakby coś piszczało co chwilę, ale taki do końca pisk to to nie jest Domyślacie się co to może być ?

Edytowane 7 Listopada 2016 przez Hold_on1

 

[adam1954]

Może turbo?

 

[Gość Hold_on1]

Czytam inne fora i sami nie wiedzą jak się mają "Ten temat był już poruszany na forum . Takie odgłosy szurania przy puszczaniu pedału gazu ma wiele osób w tym ja. Jak na razie nikt nie doszedł co to za usterka."

Jedni podejrzewają dwumase, ale w astrze 1.7 jej nie ma!

Turbo, czyżbyś podejrzewał jakąś nieszczelność, myślę że jeżeli by tak było to by tak "szurała" cały czas, a ona tylko z 80 na 70km/h tak robi, jak hamuje silnikiem przy innych prędkościach jest OK.

- tutaj na tym filmie z opisów wynika ze to wirnik turbiny, a u mnie dźwięk jest zupełnie inny

A może EGR ? Ale wydaje mi się że winowajca skryw się w układzie jezdnym a nie silniku.

 

[adam1954]

Wiesz ja twojego nie słyszę.Podejrzewam turbo.Ale może być coś innego.To już jest wróżenie.Sam to musisz znaleźć.Ale jeżeli masz 80-70 to jakie masz wtedy obroty?