Typowe bolączki Astra J Notchback (1.4 + LPG)

[Gość Lumen]

Cześć wszystkim!

Od tego tygodnia będę mniej lub bardziej zadowolonym właścicielem Astry J Notchback z silnikiem 1.4 w gazie. Jest to nowe auto z salonu, ale chciałbym poznać typowe bolączki tego samochodu jeśli ktoś jakieś zna, po to, żeby od samego początku zwracać uwagę na to co może szczególnie zaboleć ten samochód.

Z góry dziękuję za opowiedzi.

 

P.S. Przejrzałem to co do tej pory było pisane na tym forum o tym modelu.

Edytowane 12 Lipca 2017 przez Lumen

 

[adam1954]

A to czytałeś ?http://forum.opel24.com/topic/74776-meriva-b-fabryczny-lpg-nie-dziala-przy-temp-otoczenia-ponizej-8c/

 

Ja bym z LPG potargował się z ASO jak piszą chłopaki aby założyli montowaną w ASO ale nie fabryczną.

 

[Gość Lumen]

Z początku trochę się przejąłem, ale sądzę, że to jakaś trefna sztuka jest.

 

[adam1954]

Trefna może i tak ale z tym fabrycznym LPG to nie jest trefne.

W zimie to nie jest przyjemne gdy masz LPG a jeździsz na Pb

 

[Gość Lumen]

Ale inni pisali, że nie mieli takich sytuacji. Pisali też, że owszem instrukcja mówi o takiej konfiguracji, ale w praktyce to się nie sprawdza. Podobnie też miałem różnice w Oplu Vectrze w automacie. Teoretycznie poniżej -15 stopni powinien mi nie pozwolić ruszyć, ale stało się to dopiero jak temperatura spadła poniżej do 25 stopni.

 

Moim zdaniem w tej Merivie jakiś problem z komputerem jest.

 

[ArKos]

A ja powiem wprost: Landi Renzo montowane w tych autach to jakaś porażka porażki. Bardziej z*ebanej instalacji nie widziałem. Może tak ogólnie powiem, co w przeciągu 1 tygodnia mam (słownie: jednego tygodnia) tak średnio:

- 3-4 przypadki przełączania się na benzynę

- 2-3 przypadki braku pracy na gazie

- 2-3 przypadki "Awaria pojazdu skontaktuj się z serwisem"

 

ad1.

zbyt niskie ciśnienie na parowniku. Powinno być 140kPa, a jest 125-130. Problemem jest najczęściej niewłaściwa regulacja parownika (lub nikt nie bierze pod uwagę tego, że membrana się "układa") i w ok. 50% przypadków na jakiś czas wystarcza ustawienie ciśnienia 145-150kPa. Pozostałe 50% - parownik nie pozwala podnieść ciśnienia i trzeba go wymienić na nowy. Błąd: P01A8

ad2.

cholerne wiązki przy wtryskiwaczach i czujniku ciśnienia na listwie. Po prostu przewody się ŁAMIĄ. Polutuję, to łamie się 0,5-1cm obok lutu. Przebiegi śmieszne! Rekordzista przejechał niespełna 2kkm. Błąd P01A8 w koniunkcji z błędem danego wtryskiwacza gazowego, przy którym obłamał się przewód czyli P020*

Co najśmieszniejsze: fabryka w Gliwicach zna ten problem i o nim wie. Sami nie mają wiązek do instalacji, bo producent nie dostarcza samych wiązek, tylko w komplecie z instalacją. Kontakt z producentem i próba załatwienia wiązek - nie ma opcji. Poszukiwanie informacji, dlaczego tak się dzieje i czemu się łamią - proste, wybrali tańszego podwykonawcę instalacji elektrycznej...

ad3.

solenoid na parowniku czyli cewka elektrozaworu na parowniku. Albo cewka nie żyje, albo zacina się elektrozawór i nie otwiera dopływu gazu do wtrysków.

 

Mamy polskiego STAGa - zajebiste centralki i bardzo nowoczesne, to jakiś niedorobiony geniusz wziął padakę z makaroniarni... po prostu rzygam tym szajsem i mam wysypkę, jak słyszę "Landi Renzo"...

 

Najgorsze jest to, że kiedyś nie było tych problemów - są od ok. roku-półtora. Stare Astry w gaziwie jeżdżą i jeżdżą, a te młode powiedzmy od 2015-2016 to jakaś tragedia jest z tym LPG.

 

[Gość]

Dzień dobry  jestem tu nowy  gdyż stałem się posiadaczem astry j 1.4 lpg z 2015 roku fabryczna instalacja i szukam informacji na temat ustawienia ciśnienia na wyjściu z parownika .Prosiłbym o potwierdzenie ile ono ma wynosić szczególnie pytanie do admina . Na jednym z forów podana wartość to 1.45 KPa  natomiast tu 140KPa prosiłbym o  info jakie powinno być jak wstawiłem manometr pomiędzy filtrem a parownikiem na biegu jałowy pokazuje on mi 0.4 bar czyli jakieś  jakieś 40 KPa i nijak nie wiem ile mam czy za mało czy za dużo. a może ten rocznik ma jakieś inne ustawienia ?

pozdrawiam

Edytowane 15 Czerwca 2020 przez Gość

 

[ArKos]

Ustawienia sa przez OBD-II i nie robi się tego manometrem!

Między 1,4 a 1,45 jest aż tak ogromna różnica? Po co grzebiesz? Coś nie działa?

 

[Gość]

To jest dość znaczna różnica 1,4 KPa  a 140 KPa więc stąd te pytanie  na tym forum tylko w innym wątku jest wartość 1.4 KPa .  a tak w ogóle to co jakiś czas ma wypadanie zapłonów podczas ruszania  wystarczy odpuścić gazu i jest ok ( wtryski nowe) nie czyszczone ogólnie nie jest źle tylko te szarpanko jest denerwujące (problem tylko na LPG). a pomiar ciśnienia wykonywałem manometrem do tego przeznaczonym -czym różni się manometr manualny od manometru elektronicznego np. w listwie LPG. a że nie mam możliwości sprzętowych chciałem  tylko podejrzeć .

w ogóle dzięki za odzew.

 

[ArKos]

A nie zrozumiałeś czegoś źle, tudzież jakiś przeklik nie był? 140kPa to 1,4 bara i ja odnoszę się do różnicy 0,05 co jest wartością pomijalnie małą w takim wypadku.

Fabrycznie ustawiają na 1,1-1,2 bara a pragmatyka wskazała, że 1,4-1,45 jest zdecydowanie korzystniejszą wartością.

Godzinę temu, bukow napisał:

co jakiś czas ma wypadanie zapłonów podczas ruszania

Świece, DIS, wężyki do wtrysków gazowych (zagięcie w srebrnej otulinie - niewidoczne bez jej zdjęcia). Lub parownik się skończył.

 

Godzinę temu, bukow napisał:

pomiar ciśnienia wykonywałem manometrem do tego przeznaczonym -czym różni się manometr manualny od manometru elektronicznego np. w listwie LPG

Widzisz czym się różni. Regulacja parownika jest na 1,2 a pokazuje na manometrze 0,4. Podepniesz GDSa i pokaże 1,2...