Skocz do zawartości

Wiązka elektryczna komory silnika 3,0


Gość PiRoman

Rekomendowane odpowiedzi

Zakładam nowy temat bo sprawa ważna a auto stare i tak pewnie mało kto tu zagląda... :)

W innych tematach cos tam zagadywałem, ale ostatecznie mam inne podejżenia więc...

 

Sintrę mam od 5 lat i nigdy nie było czasu na montaż gazu. w m/c kupiłem drugą z zerwanym paskiem rozrządu, ale z przyzwoitszym nadwoziem i legalną instalacja gazową. Zrobiłem więc hybrydę z obu, czyli uruchamiam wóz z gazem,ale z moim, sprawnym motorem. Do tego jeszcze poprzekładałem i pouzupełniałem różne rzeczy, wszystko działa pięknie... poza silnikiem :)

 

Po operacji przeszczepu samochód dał się uruchomić bez najmniejszego problemu, został podokręcany, posprawdzany i w drogę. W ciągu tygodnia zrobił ponad 2 tyś km i było wszystko w porządku na benzynie i na gazie. Powychodziły jakies drobiazgi ale operacja była poważna i to zrozumiałe, nie miały one zresztą związku z jednostką.

 

Teraz co boli:

Po całodniowym jeżdżeniu po mieście (jeżdżę sporo), auto zgasło podczas jazdy, zgasło i już. Ponieważ był mróz a to było niemal pod domem, zostawiłem sobie temat "na jutro". Rano na wszelki wypadek przyjechałem z kanistrem benzyny. Zalałem paliwo, ale wóz nie zaskoczył. Okazało się że jest spalony bezpiecznik 31 w skrzynce pod maską, już wiem że odpowiada on za zasilanie cewki zapłonowej, obu komputerów znajdujących się w obudowie filtra powietrza i pozycjonera na skrzynce biegów. Przedzwoniłem to sobie dokładnie, bo mam jeszcze resztki starej wiązki z drugiego wozu. Bezpiecznik wymieniłem i radośnie uruchomiłem motor. Po 100 metrach znów zgasł, bezpiecznik znów spalony. Wymienić już sie nie dał, palił sie przy próbie włozenia. Auto na lawetę i do garazu. Po wepchnieciu auto zapaliło, diagnoza prosta, byk w instalacji elektrycznej. Zagłębiłem się w wiązki od czasy do czasu sprawdzając czy odpala, po jakimś czasie przestała w ogóle. Czasem się zdażyło że zapaliła na sekundę i znów klops. Robiłem to zresztą mocno po omacku. Znalazłem m/i mocno nadtarty przewód czujnika wału korbowego, podmieniłem na drugi. Wymieniłem kostkę stacyjki, jest tam dość skomlikowany "algorytm" łączenia styków. Podmieniłem komputery wraz z immobilizerem i kluczykiem, podmieniłem czujnik połozenia wałka rozrządu. Podawałem paliwo poprzez połączenie pompy na krótko, bo sygnału nie dostaje, podmieniłem skrzynkę bezpieczników. Nie oddycha, moja diagnoza to przetarty któryś z przewodów w wiązce elektrycznej, bstawiam zwarcie między przewodem zabezpieczonym bezpiecznikiem 31 a którymś czujnikiem. Wnioskuję po poczytaniu postów tutaj jak i po oglądnięciu, z pruciem włącznie tej mojej starej wiżki, tam też widać w których miejscach już było blisko.

 

Teraz tak... Ponieważ mam problem ze znalezieniem porządnego diagnosty który ma czas i ochotę grzebać w starym struclu, a mniej porządnym, młodym cwaniaczkom z czytnikiem z allegro nie ufam, muszę zrobić to sam. Nie mam narzędzi diagnostycznych, więc muszę zrobić to "analogowo", dziś pruję wiązke na stół i badam obwody.

W związku z tym pytanie, czy mamy dostęp do szczegółowego schematu instalacji w komorze silnika? Znacznie by mi to ułatwiło zadanie.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja chciałem tylko dodać żeby dokładnie obejrzeć komputer lpg czy czasem przewód zasilający nie styka do obudowy.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piroman a może chcesz ori niemiecki i sobie wydrukujesz jak chcesz - schematy opis (ale po niemiecku) - i rozmieszczenie kabli i połączeń.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piroman a może chcesz ori niemiecki i sobie wydrukujesz jak chcesz - schematy opis (ale po niemiecku) - i rozmieszczenie kabli i połączeń.

Dawaj dawaj. Chętnie popatrzę w różne źródła. Zasilanie koputera gazu nie dotyka obudowy, ma swoją śliczna wtyczkę i jest teraz wypięta.

Zrobiłem powiększenie

Na maila też poszło

Doleciało, coś powoli klaruje. Dziękuję bardzo. Dzis już nie wypruję całej wiazki, ale spróbuję najpierw przestrzelić wiązki.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piroman sprawdź pocztę.

Są po niemiecku ale dość czytelne, można je powiększyć do druku (ja tak zrobiłem - drukowałem same schematy na A-4 a te które mnie bardziej interesowały na A-3).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności