reflektory - problem z regulacją

[Gość raczzeekk]

Cześć wszystkim,

 

mam poważny problem z reflektorami - nie działa w nich regulowanie wysokości. Silniczki nie działają i ręcznie też się nie da (nie da sie przesuwać). Czy jest szansa na naprawę tej usterki w sposób budżetowy?

 

[ja37]

A silniczki sprawne?

Prąd jest?

Bezpiecznik ok?

 

[rafalgrzegorz]

Ale że tak zapytam - co chcesz kol raczzeekk zrobić, regulacja ma działać w zależności od obciążenia samochodu i ustawiasz ją w 4 pozycjach.

Do ustawiania świateł masz inne śrubki - na fotce niżej zaznaczone czerwoną strzałką.

 

[Gość raczzeekk]

Ale że tak zapytam - co chcesz kol raczzeekk zrobić, regulacja ma działać w zależności od obciążenia samochodu i ustawiasz ją w 4 pozycjach.

Do ustawiania świateł masz inne śrubki - na fotce niżej zaznaczone czerwoną strzałką.

cc.jpg

 

właśnie chodzi mi o to co zaznaczyłeś na czerwono. Byłam ustawić wysokość świateł w stacji diagnostycznej i facet powiedział że się nie da (właśnie próbował te zaznaczone przez Ciebie elementy ruszyć). Da się to jakoś samemu ogarnąć?

Bo spłukana jestem i kupno nowych reflektorów raczej odpada

 

[rafalgrzegorz]

Wszystko się powinno dać zrobić - ale to zależy też od tego w jakim stanie są osie regulacji.

Ori lampy są bardziej odporne na korozje regulacji niż zamienniki (wiem to z autopsji) ale trzeba spróbować wpuścić/wprysnąć jakiegoś smaru np białego i rozruszać regulacje.

Mnie się udało ( ale moje reflektory miały regulację rozbieralną na zewnątrz lampy).

Pytałaś o lampy poliftowe do swojej corsy - to w tych stoi regulacja?

 

Chyba musisz poszukać jakiegoś mechanika/elektromechanika pasjonata który to ogarnie, zwykły diagnosta na SKP ma co innego do roboty i na stanowisku diagnostycznym takich rzeczy robić mu nie wolno. Może sprawdzić i ustawić światła, sprawdzić amory, hamulce, zawieszenie ale napraw na stanowisku diagnostycznym nie może wykonywać.

Ty musisz sprawdzić czy jest dostęp do mechanizmu regulacji lamp i czy można się do tej regulacji dobrać. No chyba że umiesz coś robić kluczami, śrubokrętem itp.

 

[Gość raczzeekk]

właśnie diagnosta mówił że on tego nie zrobi.

Zgadza się - nową lampę zamontował mi mechanik. Ale zorientowałam się, że mi krzywo świecą więc podjechałam do diagnosty bo mam obok domu, żeby mi świtała ustawił. Próbował pokręcić, ale powiedział że się nie da. On zalecił żeby kupić nowe reflektory - ale teraz jestem spłukana na granic możliwości, zresztą nie kupię znowu. Wiecie- trzymam się tego, że pasjonaci poradzą lepiej niż diagnosta.

A wolę sprawdzić to budżetowo najpierw.

 

[rafalgrzegorz]

To już wiesz że mechanik założył jakiś zamiennik, jak ta lampa była całkiem nowa to może blokady nie wyciągnął. Ja kupując TYC-a takowe miałem założone żeby reflektor w ramce nie latał (do transportu).

Albo coś spartolił jak przezbrajał lampy - skoro krzywo świecą.

Ale tego nie wiem bo autko jest u ciebie - a to by trzeba było widzieć.

Czasem lepiej jest kupić dobrą używkę bo oryginał jednak twardszy, wytrzymalszy i inna jakość.

 

[topiq]

Tam to się wiele mogło wydarzyć. Źle wpięte silniczki, blokada transportowa. Niedawno u siebie wymieniałem AL na Valeo, bo mało że się zrobiły mleczne z zewnątrz i odymione od środka, a żarówki paliły się szybciej niż znicze na 1 listopada. Na szczęście po taniości dorwałem Valeo nówki sztuki na alledrogo, coś około 200 zł za sztukę z wysyłką. Obecnie można znaleźć nawet taniej. O zamiennikach czytałem różne opinie. Do tego używki silniczki oryginał. Wciśnięcie tych silniczków na miejsce to nie jest taka prosta sprawa. Ale diagnosta nie miał najmniejszych problemów z ich ustawieniem. Ja bym osobiście na reklamację do tego mechanika pojechał.

 

[Gość raczzeekk]

Panowie nie chodzi mi już o regulację w zależności od obciążenia, ale o regulację tymi pokrętłami co zaznaczyłam. Diagnosta mówi stwierdził, że się nie da. Ale nic tam nie zaglądał - włożył ten swój "hak"/"śrubokręt"/"pokrętło" i powiedział że się nie da.

Czy waszym zdaniem da się coś zadziałać? Do mechanika jestem dopiero na wtorek umówiona- a wolę podpytać się Was. Jak potrzeba więcej zdjęć to porobię.

Lewą lampę mam w aucie od jakiś 4 lat- nigdy nie było problemu z regulacją. Prawą mi mechanik zmienił bo pękła. Więc w sumie problem zaczął się w chwili zmiany lewego reflektora.

 

fotka tutaj-

https://megawrzuta.pl/download/4cc8977f5087d33d117df471b2e467ec.html

Edytowane 2 Maja 2018 przez adam1954

 

[rafalgrzegorz]

Fotka się nie otwiera.

Już pisałem - trzeba prysnąć na regulacje jakimś specyfikiem który natłuści gwinty w śrubkach i powoli trzeba rozruszać - tą starszą.

Nową bym sprawdził czy mechanik zakładając nie zostawił blokady i ogólnie co za badziew wstawił że po paru miesiącach regulacja stoi.

Myślę że coś spartolił (chociaż trudno) przy montażu.

Ja mam ponad 20 letnie regulacje w lampach i dają rade bezproblemowo.

Tu masz na fotce zaznaczone gdzie próbować wtrysnąć preparaty np xc90.

Tu masz na fotce zaznaczone gdzie próbować wtrysnąć preparaty np xc90.

 

A coś takiego spróbuj zastosować.

Albo to - może lepsza opcja -