Astra H 1.3 CDTI błąd P0108 (07)

[Gość studentzse]

Ale że całe turbo rozbierałeś?

Trochę więcej szczegółów dla innych by się przydało.

przepraszam ze nie sprecyzowałem dokładnie co robiłem, były zapieczone kierownice wystarczyło wyczyścić, gruszka jak sprawdzałem niby wykonywała ruchy ale nie były w pełnym zakresie

 

[Budrys]

Witam, mógłbyś napisać krótko czy dużo z tym roboty ? Jak szybko wyjąć turbo, co zdemontować ?

Czy śruby od turbiny są zapieczone ? Kupowałeś jakieś nowe uszczelki ? Mnie też czeka czyszczenie kierowniczek.

 

[Gość studentzse]

Witam, mógłbyś napisać krótko czy dużo z tym roboty ? Jak szybko wyjąć turbo, co zdemontować ?

Czy śruby od turbiny są zapieczone ? Kupowałeś jakieś nowe uszczelki ? Mnie też czeka czyszczenie kierowniczek.

roboty na cały dzień , największy problem zapieczone śruby potrzeba dużo cierpliwości żeby nie ukręcić mi pomogło WD40, uszczelki wszystkie nowe gdyż lepiej nie ryzykować zakładaniem na starych i rozbierać drugi raz wszystko co do demontażu mi pomógł ten artykuł http://lineaklubpolska.pl/viewtopic.php?t=3626

 

[Budrys]

Dzięki za odpowiedz i link.

 

[Gość Izaaana]

Od jakiegoś czasu mam problem z moją asterą, ciagle coś. Zacznijmy od tego ze od jakiegoś czasu samochód tracił moc, rozpędzał się normalnie aż przy 3000 obrotów, pojawiał się zryw, samochodzik z kluczykiem i gwałtowny spadek mocy. Następnie samochód był już bardzo mułowaty, gaz w podłodze... Po zgaszeniu i ponownym uruchomieniu auta, wszystko wracało na chwile do normy i znów to samo. Po dłuższym czasie, był ten sam objaw, tylko cały czas palił się już check. Wczoraj podłączyliśmy go pod komputer i wykazało następujące błędy: P0108 oraz P01191, jestem kobieta, o tych błędach czytałam coś tylko w internecie. Wczoraj podjęliśmy jeszcze próbę przeczyszczenia map sensora, po czym astra chwilowo, nie miała przeskoku i utraty mocy, ale po jakimś czasie załączał się znowu samochodzik z kluczykiem, ale tym razem bez przeskoku i bez utraty mocy. Choć podejrzewam, ze problem powróci. Dodatkowo samochód strasznie długo kręci kiedy jest ciepły, mam tez wrażenie ze pobiera olej...

Prosze doradźcie co tu zrobić..

auto: Astra H 1.3 cdti 2006 bez dpf

 

[adam1954]

Tematy połączyłem.

Teraz trzeba posprawdzać parametry pracy .

Ale przeczytać ten temat od początku nie zaszkodzi.

 

Do tego błąd drugi to masz do sprawdzenia zawór dozowania paliwa  , regulacji ciśnienia albo czujnik ciśnienia.

 

Ciśnienie możesz mieć albo za wysokie albo za niskie.

 

 

 

[Gość Izaaana]

Właśnie tak wgl co do tych zaworów, zawór ciśnienia paliwa wymieniałam już 2 razy, bo akurat miałam możliwość podmianki od vectry. Nadal dzieje się to samo. 

 

[adam1954]

To teraz jak pisałem wcześniej 

Trzeba podpiąć pod komputer i oprócz szukania błędów sprawdzic parametry pracy tych części.

 

[Gość Izaaana]

Wracam do tematu, tak jak pisałeś powierzyli pomiary,  sprawdzili te czujniki i to samo. Następnie wymieniliśmy wtryski i nagle samochód pali jak z dotyku. Natomiast problem z odcinaniem i utrata mocy nadal pozostał. Podjęłam próbę wymiany EGRa wszystko wporzadku, gruszka tak samo kilkukrotnie przestawiana- tak samo. Sprawdziłam tez komputer oraz sterownik, wszystko działa poprawnie... Dzisiaj mechanik stwierdził ze zakoduje wtryski ( tak wgl na marginesie to wtryski przełożone od Corsy C 1.3 ale 75 koni, a u mnie jest 90, czy to ma na coś wpływ?) po zakodowaniu, nagle brak przeskoku, samochodzik z kluczykiem pojawia się po jakiś 15 minutach jazdy, narazie przeskoczył mi tylko 2 razy. Natomiast teraz w sumie trochę się odwróciło, bo do 2000 tys obrotów jest strasznie wolny, po przekroczeniu 2,5 nagle dostaje mocy. Gdzie wcześniej przeskakiwał i tracił moc właśnie w tym miejscu.  Podejrzewam ze „specjalista” kt kodowal wtryski mógł coś pomylić bo się spieszył. Pomóżcie bo już brak mi pomysłów! 

 

[WariatPSM]

Trzeba zobaczyć jakie jest ciśnienie paliwa na wolnych obrotach i powoli zwiększać i patrzeć co się dzieje. Wtryski trzeba zobaczyć czy są odpowiednie, powinny mieć jakiś nr na sobie po wpisaniu w google same się wyświetlą podpowiedzi. Może być zapchany układ paliwowy od baku aż po wtryski. Ja miałem problem z czujnikiem na listwie a wyszło na to, że sitko w baku zatkane i filtr paliwa, po wymianie i dodaniu dodatku do czyszczenia układu paliwowego jak ręką odjął. Tryb awaryjny wchodził przy delikatnym gazowaniu a przy pełnym tzw. bucie gasł silnik z braku paliwa.