stukanie w silniku

[Gość sinon2006]

Witam. Proszę o odpowiedź co się zepsuło.  Zaczęło się od dziwnego stukania w silniku (2.0 dti zafka z 2003 roku przebieg 298000 km) po przekroczeniu 2000 obrotów. Żadnego spadku mocy, żadnego dymienia tylko dziwne stukanie. W końcu podczas jazdy po mocniejszym wciśnięciu gazu silnika zgasł i wogole nie chce odpalić. Szukałem wątków w tym temacie - są podobne tylko nikt nie opisał przypadku gdy silnik zgasł i nie chce odpalić. Za rady z góry dziękuję. 

 

[adam1954]

Rozrząd?

 

[Labiel]

Silnik kręci w ogóle? 

 

[Gość maersk]

Teraz pytanie jak kręcisz silnikiem jakie masz wrażenie bo to idzie czujnym uchem wybadać czy normalnie jak zwykle czy coś inaczej... jak dobrze pamiętam tam jest rozrząd na łańcuchu rozrząd bym wykluczył bo raczej gdyby posypał się przy 2000 tys obrotów to napewno byś to odczuł jedynie co czy wymieniałeś olej w ostatnich czasach mógł wyciągnąć się łańcuch a może wymieniany był rozrząd ostatnio 

 

[adam1954]

Dwa łańcuszki 

Dwa napinacze.

Dwie prowadnice.

Nie wesoło gdy coś przeskoczy lub się naciągnie

 

[Gość sinon2006]

Właśnie odstawiłam do mechanika.  Tak na szybko: przy probie odpalenia rozrusznik kręcił normalnie tylko słychać jakby coś łomotało - stwierdził że jest nie dobrze. Ma rozkręcić dół  (cokolwiek to znaczy - nie zmnam się kompetencji na mechanice) jak będzie okej to ma rozkręcić górę. Jedno co stwierdził, że jeżeli będzie bardzo źle to nie ma sensu reanimacja bo taniej jest kupić silnik i zrobić przekładkę - nadmienił, że jest ryzyko co się uda kupić.... ech....

 

[Gość maersk]

Faktycznie no mogło coś się ukręcić daj znać co mniej więcej lub podeślij fotki jak uda się zrobić zawsze wiedza się przyda 

 

[WariatPSM]

Miałem podobny przypadek na busie, olej przez 2 lata nie był wymieniany tylko dolewany, aż się rozciągnął łańcuch rozrządu i delikatnie zaczął stukać jakby rolka napinacza osprzętu, słyszalny z bliska po 2-3 dniach coraz głośniej i diagnoza bez rozbierania silnika, że stuki z obudowy rozrządu, ale co jeździj dalej, aż w piątek na fajrant zgasł nagle silnik i już nawet rozrusznik nie ruszał, a Szeryf znawca wszechwiedzący, zaczął kręcić na kable aż do głuchego stuku, później tylko mechanik zbierał wszystko z miski olejowej...auto spłacone w leasing miesiąc wcześniej i już motor, góra i tłoki rozsypane. Dbajmy o to na czym jeździmy, a przynajmniej o serwis co 10-12tys olejowy a nie co 5 lat. Łańcuch lubi świeży olej. A jeśli wymiany były przeprowadzane książkowo i nie był wcześniej słyszalny jakikolwiek stukot to pech konkretny...  

 

Zejdę trochę z tematu nie ma jakiegoś problemu ze skrzynią, np jak próbujesz odpalić i wciskasz sprzęgło czy nie ma różnicy w tym stukocie.

Edytowane 21 Stycznia 2019 przez WariatPSM

 

[Gość sinon2006]

Olej wymieniany książkowe co roku - nie przejeżdżamy nawet 10000 km rocznie ( żona lata do pracy  10 km i dwa razy w roku wyjazd w Polske) wiec to o oleju to raczej chybiona diagnoza. Co do skrzyni to rzeczywiście ostatnio są problemy z jedynką - raz wchodzi bez problemu a raz nawet na siłę nie chce wejść trzeba na dwójkę i dopiero można wcisnąć jedynkę. Tyle na teraz jutro kolo polonia mam mieć wstępna diagnozę - napisze co mechanior twierdził. 

 

[Gość sinon2006]

Diagnoza niestety nie dobra - silnik do wymiany - pękł wał korbowodu (mam nadzieje, że nic nie przekręciłem). "Nowy" używany silnik już jedzie do mechanika - jeszcze "transplantacja" i mam nadzieję, że "przeszczep" się przyjmie i będzie można śmigaćMoże  jakieś rady co przy okazji operacji odrazu naprawić/wymienić, żeby spać spokojnie (oleje, filtry wszelkie uszczelki mają być wymienione). Z góry dzięki za ewentualne rady.