Akumulator alternator regulator napięcia

[Gość Opel Antara 2.0 cdti 150km]

Witam, mam problem z Oplem Antara 2.0CDTI 150km automat 2008r A mianowicie kupiłem go wczoraj na jeździe próbnej wszystko było okej, qlil od strzala. wracając po 100km zapalił mi się wszystkie kontrolki, wylaczylo radio, zgasilem go,  i już nie mogłem odpalić. Połączyliśmy klemy do samochodu kolegi i odpalił bez problemu. Wróciłem do domu ok50km, w domu zgasilem go 2/3razy odpalił od strzała.  dziś załatwiłem sprawy zrobilem ok 100km, wracając  juz do domu ponownie zapalił się różne  kontrolki przejechałem 1km i auto zaczęło tracić moc, i zgaslo, ponownie musialem prosic kolege by porstowal "pradem"na kablach. Sprawdzilem napiecie na akumlatorze po odpaleniu auta 10.4V przypuszczam ze może to regulator napiecie. Co o tym sądzicie? Proszę o pomoc autko bardzo mi się podoba i nie chce z niego rezygnować. Z góry dziękuję!

 

[adam1954]

3 godziny temu, Opel Antara 2.0 cdti 150km napisał:

akumlatorze po odpaleniu auta 10.4V

 

A mieć 14 V

Regulator.

 

 

[Gość Opel Antara 2.0 cdti 150km]

2 godziny temu, adam1954 napisał:

 

A mieć 14 V

Regulator.

 

Okej, w poniedziałek jestem umówiony z elektrykiem,  dam znać czy pomogło 

 

[wesol]

Regulator lub mostek diodowy. Oczewiscie kabloteka też ale raczej nieczęsto. 

 

[adam1954]

Mostek to by piszczał raczej.

 

[Gość Opel Antara 2.0 cdti 150km]

15 minut temu, adam1954 napisał:

Mostek to by piszczał raczej.

W aucie nic nie piszczy, wszystko jest okej prócz tego że zapala się przerozne kontrolki auto straci moc, i nie idzie go  odpalić, trzeba ciągnąć kable od innego auta, i jest okej.

 

[wesol]

To może nawet być  że rolka alternatora przepuszcza tzw sprzegielko. Doczytałem teraz i wychodzi na to że jakby czasem nie ma ładowania a czasem musi być bo skoro pojechał kolega i pizalatwial sprawy to znaczy że czasem ląduje czasem nie. Ja bym kable prześledził, poczyscil, dokręcił. Później jak coś to wyciągnięcie altka i sprawdzenie diod, ewentualnych przebić itd. jeśli regulator nie jest drogi to bym go wymienił ale przy rozbieraniu też będzie widać czy czasem szczotki się nie skończyły. 

 

[Gość Opel Antara 2.0 cdti 150km]

11 minut temu, wesol napisał:

To może nawet być  że rolka alternatora przepuszcza tzw sprzegielko. Doczytałem teraz i wychodzi na to że jakby czasem nie ma ładowania a czasem musi być bo skoro pojechał kolega i pizalatwial sprawy to znaczy że czasem ląduje czasem nie. Ja bym kable prześledził, poczyscil, dokręcił. Później jak coś to wyciągnięcie altka i sprawdzenie diod, ewentualnych przebić itd. jeśli regulator nie jest drogi to bym go wymienił ale przy rozbieraniu też będzie widać czy czasem szczotki się nie skończyły. 

No mówię wczoraj zrobiłem ok 50km po mieście, zgasilem auto parę razu i za każdym razem palił od strzała, 1 km przed domem zapalił się kontrolki i samochód tracił moc aż zgasł, wystarczyło podłączyć klemy odpalić i na spokojnie dojechałem do domu, dziś też zrobiłem kilka kilometrów bez żadnych problemów, włączyłem nawiewy klimatyzację radio światła itp, i samochód jeździł, co więcej pali od strzała. Jutro jadę do mechanika/elektryka mam nadzieję że wyjdzie że to jakaś pierdola. 

 

[rafalgrzegorz]

Ja też myślę że to może być nawet słaby styk w którejś kostce lub poluzowana masa.

A teraz cały temat przenoszę do modelu - bo Antara już tutaj na forum jest.

 

[Gość Opel Antara 2.0 cdti 150km]

2 minuty temu, rafalgrzegorz napisał:

Ja też myślę że to może być nawet słaby styk w którejś kostce lub poluzowana masa.

A teraz cały temat przenoszę do modelu - bo Antara już tutaj na forum jest.

Jaka kostkę masz na myśli?