Skocz do zawartości

Pompa padła


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.Brzoza czy chodzi o model pompy z wtyczkami w sterowniku

A który masz rocznik??I czy masz komputer??I końcówkę kodu 215?? Bo to jest pompa z komputerem [czyli z sterownikiem silnika !! sama w sobie .Wachowiak tez nie robi tej pompy mało :D w całym kraju nie maja do niej części zamiennych!! A nowa z wgraniem programów 12tyś. Zresztą zapytaj na mój koszt najlepszy zakład w Polsce wybierz i ci powiedzą to co ja napisałem. Montowane VC i Zafirach 2003 r Ale są też młodsze Tylko mówię tu o pompie poj 2,2 dtr. bo z ta sie spotkałem!! A dodatkowo rozmawiałem z Adamczykiem . serwis Bosch w Piekarach długoletni zakład mają stoły na Boscha i pompę CAV.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A który masz rocznik??I czy masz komputer??I końcówkę kodu 215??

Rocznik 2004 2.0 dti.A o co chodzi z tym komputerem?I koncówką kodu gdzie jej szukać?Najbardziej w tym wszystkim przeraza mnie fakt ze pompy padają bez wcześniejszych objawów.Pakujesz rodzinke i tniesz nad morze a w połowie drogi trach i po wakacjach

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rocznik 2004 2.0 dti.A o co chodzi z tym komputerem

miros34, o to chodzi ze podwójny wtyk na pompie to jest :] że pompa ma w sobie sterownik silnika i sterownik pompy!! Nr katalogowy boscha jest na każdej pompie , i do niego czyli ostatnich 3ech nr.. przypisywany jest program!! Koszt takiej pompy samej to 12tyś.. :?: Nasze pompy z jedna wtyką maja sterownik pompy na pompie i sterownik silnika w błotniku Więc jak nam walnie sterownik to go wymieniamy !! bo nie ma problemu! i wyglada tak http://www.opel-shop.pl/product_info.php?products_id=1953&manufacturers_id=&osCsid=89735096e3043dd2488a0061f81f9b10

Natomiast tej z podwójnym nikt nie chce regenerować bo nie ma części !!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to fajnie ze nie jstem posiadaczem tej pompy co nie zmienia faktu że jest to słaba strona opla.Kolega kupił Astre i po przejechaniu paruset km padła właśnie pompa ot tak na trasie.Dzięki za wyjaśnienie co jest co i pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi ta pompa siadła również . Mam pytanie takie - załatwiłem sobie pompę dwuwtyczkową używaną . Czy da się przełożyć ? Nie wiem czy jest ten sam numer ale ten sam typ dwuwtyczkowy. Co trzeba zrobić poza przełozeniem żeby zadziałała.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początku witam wszystkich. Ponieważ jestem nowym forumowiczem zaczynam od przywitania się :wink:

 

Niestety w ubiegłym tygodniu mi również padła pompa wtryskowa (zafirka 2.0, diesel, 1999r). Jadąc grzecznie przez miasto usłyszałem "tepy huk", zgasł mi silnik i zapaliła się kontrolka silnika. W ASO (w Warszawie) zdiagnozowali pompę wtryskową i krzyknęli mi:

 

- 5000 za nową pompę

- 1000-2000 za wymianę.

 

Przestraszony takimi cenami zacząłem szukać tańszego rowiązania mojego problemu. Skończyło się na holowaniu autka z Warszawy (prawie) do Lublina i zrobienieniu go blisko miejscowości z której pochodzę. Całkowity koszt to

- 1800 - wymiana całej elektroniki

- 150 holowanie :)

 

Cena jest naprawdę zadowalająca i wszystko wyglądało pięknie dopóki nie zacząłem nim jeździć :). Zauważyłem, że teraz jak silnik się rozgrzeje i zwalniam do prędkości poniżej 10 km/h lub gdy staję na światłam zapali mi sie wskaźnik oleju. Poziom oleju jest ok, poza tym komputer nie wyświetla komunikatu o niskim poziomie oleju. Co to może być? Czy możliwe jest, że tak zachowuje się padnięta czujka oleju, czy może coś mam z pompą oleju?

 

pozdrawiam,

Seba

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

? Nie wiem czy jest ten sam numer ale ten sam typ dwuwtyczkowy.

kol.domator315, z tego co wiem .Musisz miec pompę o tym samym numerze kodu!! Poza tym pompa musi byc rozkodowana w sprawnym silniku!! A tego nie wiesz I na koniec zaprogramowana od nowa , a to niestety byle kto nie zrobi więc za program będą słono spiewać !! Nie chcę cie martwic ale w ASO nie podejmą się tego!! 8)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich!

Jestem nowy na tym forum i jest to mój pierwszy post. Czytam od dwóch tygodni wasze posty ,bo od tego czasu jestem posiadaczem Zafiry 2.0 DTI '01 ELEGANCE. Powiem ,że przechodzą po mnie ciarki na plecach jak czytam o tych pompach. Miałem wcześniej ASTRE G 2.0 DTL '98 i byłem zadowolony a przebieg to 220000 i żadnego problemu,a może lada dzień by nastąpił.......?-nie wiem. Z auta jestem zadowolony i moja cała rodzina ,ale jak żona przeczyta o tych pompach to mnie zabije,bo jeszcze kredyt na auto się ciągnie. :D

Czy naprawde jesteśmy skazani wszyscy na szok w postaci padniętej pompy?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy naprawde jesteśmy skazani wszyscy na szok w postaci padniętej pompy?

Ja myślę, że główny problem leży nie w awaryjności pomp Opla ale w tym, że większość samochodów jest sprowadzona i 99 % z nich przeszła "tuning licznika" :D a co za tym idzie samochody mają nie po 100 - 200 tys ale po 300 - 400 i więcej, więc ich czas po prostu nadchodzi i mają prawo się zepsuć.

Mam kilku kolegów handlujących autami i czasami widzę przywożone przez nich 3 letnie auta mające już przebieg ponad 300 tys które za kilka dni jak przychodzi kupiec mają 100 tys lub mniej. A później narzekanie moje auto ma 100 tys i już wysiadło .............. ;] ależ te BMW, Ople itp.......... są awaryjne.

Oczywiście jest wiele innych czynników przyspieszających awarię np. eksploatacja, kiepskie paliwo ale ja stawiam głównie na zużycie.

Rachunek jest prosty jeżeli kupiłeś auto od pośrednika to pomnóż to co masz na zegarze x 3 lub w najlepszym przypadku razy 2 a później ciesz się że masz takie trwałe auto :evil:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie masz racje,ale to jest moje 7 auto i przebieg ma oryginalny,bo sam je sprowadziłem. Kupiłem je od kobiety, która okrutnie zrobiła dziurkę od obcasa w dywaniku. Autko ma ksiązkę serwisową z wpisami do samego końca i przebieg 185000km. Przecież diesel to silnik "długożywotni" i nie powinien padać tak szybko układ wtryskowy. Jakaś część aut jest pewnie "skręcona" na liczniku ,ale nie wszystkie. Jak autko ma 300000km to nie wystarczy tylko licznik cofnąć,ale jest wiele innych rzeczy takich jak fotel.kierownica,mieszek biegów,pedały,tarcze hamulcowe itp.Pewnie jacyś fachowcy potrafią zadbać i o to. Czy za granicą też tak często siadają te pompy??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności