Corsa c wtyczka czujnika oleju sączy olej

[Gość simon]

Witam wymieniłem czujnik oleju bo był zalany olejem ,po wymianie czujnika dalej mi leci olej sączy z wtyczki i dodatkowo jest kabel poprzecinany jak na foto. Ma ktoś taką wtyczkę do czujnika oleju jak na zdjęciu zaznaczone ,lub wie gdzie taką nabęde ,lub model wtyczki ?

 

Corsa c 1.2 16v twinpoort

 

[misci]

Jeśli czujnik działa to ten olej niczemu nie przeszkadza. Zaizoluj kabelek i nie przejmuj się wtyczką.

 

[adam1954]

25 minut temu, misci napisał:

Jeśli czujnik działa to ten olej niczemu nie przeszkadza

 

Jeżeli olej jest w środku wtyczki to może robić cuda z danymi do komputera.

Więc podstawa to jeżeli czujnik nowy i nie przecieka , to umyć wtyczkę z zewnątrz i wewnątrz i cieszyć się z jazdy .

Obserwując co jakiś czas czy nowy czujnik nie cieknie.

 

[misci]

Te dane do komputera to jest włącz lub wyłącz masę. To wszystko. Wtyczkę zaś rzeczywiście można by włożyć do słoika z benzyną i trochę zamieszać. Cieknące po czasie czujniki to norma. Trochę ich już wymieniłem. Nigdy nie miałem problemów z zaolejoną wtyczką.

 

[adam1954]

3 godziny temu, misci napisał:

Te dane do komputera to jest włącz lub wyłącz masę

Ale są 

 

[misci]

Ale są zweryfikowane. Kontrolka ciśnienia oleju świeci lub nie świeci. Jeśli świeci przy rozruchu, a później gaśnie to jest OK. Czujnik nie mierzy ciśnienia tylko wskazuje czy jest powyżej określonej wartości czy nie. Gdyby następował pomiar analogowy to ten olej mógłby wnosić jakieś przekłamanie.

 

[rafalgrzegorz]

Koledzy ale jest też możliwość że nowy czujnik sączy olej i dlatego kabelek mokry.

Odnośnie styku na samym czujniku - może się zdarzyć że pod wpływem temperatury dojdzie do tego że nie będzie styku - olej może być izolatorem.

 

[adam1954]

Dla tego Rafcio pisałem aby sprawdzić czy jest szczelny

 

[Gość simon]

Dziękuję wszystkim za rady,zrobiłem dziś tak uciąłem kabel i ten pogryziony kawałek wywaliłem a wstawiłem 2cm drucika takiego samego i to zaizolowałem.Choć wiadomo lepiej miejsca łączenia było by polutować ale nie miałem takiej możliwości. Samą wtyczkę wymoczyłem w benzynie extrakcyjnej i dałem pod gumową uszczelkę dwie cieniutkie uszczelki niestety nie miedziane. Jak narazie nic nie cieknie nie sączy.