Skocz do zawartości

Astra H 1.6 całkowity wyciek oleju i płynu chłodniczego


Rekomendowane odpowiedzi

Witam, pacjent Astra h 1.6 twinport. rano pojechałem normalnie autem do pracy (robię krótkie dystanse 3 km do pracy), wróciłem do domu zatrzymując się w dwóch miejscach. Ogólnie auto podbiera około litr oleju na 1000 km. Po trzech godzinach zszedłem do auta i zauważyłem kałuże tak jakby płynu chłodniczego pod autem. Otwieram maskę, płyn chłodniczy jest, olej na bagnecie też ale więcej niż było (było pół bagnetu a teraz 3/4). Otworzyłem korek wlewu oleju a w silniku jakby oleju brak!!! Auta oczywiście nie odpalałem, stoi jak stało, nagrałem filmik oraz zrobiłem zdjęcia żeby Wam pokazac o co chodzi.

 

Dosłownie 5 dni temu mechanik wymieniał drążek kierowniczy, mierzył kompresję oraz robił próbę olejowa czy to może mieć jakiś związek z obecnym wyciekiem? 

 

Co to może byc UPG?

 

tutaj są filmiki:

 

https://www.youtube.com/watch?v=rCpdTCYavFc

 

https://www.youtube.com/watch?v=8Ap5N3xg1Y4&feature=youtu.be

 

Proszę o pomoc

94144044_2831511660237498_1824709159124205568_n.jpg

94187289_236536694257677_5172673438082400256_n.jpg

94269898_770960556766739_5766110710048227328_n.jpg

94369505_2691029441183999_8437147895018291200_n.jpg

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/89766-astra-h-16-ca%C5%82kowity-wyciek-oleju-i-p%C5%82ynu-ch%C5%82odniczego/
Udostępnij na innych stronach

A na klimatyzacji było jeżdżone? Dla świętego spokoju trzeba odkręcić tą dolną osłonę pod silnikiem i zobaczyć czy to z klimy poleciało co jest naturalną sprawą. Ja jeżdżąc busem Iveco jak jest na klimatyzacji zostawiam go na 5min a pod nim kałuża, ciężko pracuje klimatyzacja i musi swoje schłodzić stąd woda pod autem. Co do tego, że jest mało oleju pod pokrywą zaworów dokładnie pod korkiem to norma, przecież tam nie będzie oleju pod korek, w trakcie pracy olej jest doprowadzany odpowiednimi kanałami i pompą oleju. Ja obstawiam, że to z klimatyzacji. Poproś kogoś żeby się upewnić, jeśli ślad zniknie bez zapachu i osadu na betonie to znaczy, że to od klimatyzacji z odpływu i można jeździć.

 

Jechałem wczoraj na włączonej klimatyzacji przez około 15 km, dzisiaj klimy nie używałem. 

 

Jak odkręciłem korek od silnika to wydawało mi się, że nie ma tam w ogóle oleju ale to może ze stresu tak, jakby nie było w ogóle oleju w silniku to bagnet by też nic nie pokazywał tak? 

 

Bagnet pokazuje stan oleju w misce olejowej. Po uruchomieniu silnika w misce olejowej jest tzw. smok, który zasysa olej z miski i rozrzuca kanałami po całym silniku za pomocą pompy olejowej. Jak siądzie ci pompa olejowa albo będzie niski stan oleju to powinna pokazać się kontrolka czerwona Aladyna, że coś jest nie tak. Jako użytkownika interesuje cię stan oleju dla mnie tak optymalna wartość to 1/2 zimny silnik do 3/4 rozgrzany silnik ale jak lubi pić olej to trzeba tego pilnować. Jak siądzie uszczelka pod głowicą to będą widoczne wycieki pod głowicą na wysokości bloku silnika, może też tak być że wyciek będzie wewnątrz silnika prosto do cylindrów albo głowicy czy kanałów wodnych. Wtedy będzie to widoczne w spalinach/oleju/płyn chłodniczy. Jak wyciek się będzie powtarzać to wziąć na palec i powąchać czy to olej/płyn chłodniczy to na pewno rozróżnisz ;) 

 

Ok dzieki poszedłem jeszcze do auta dolałem oleju na full, w chłodnicy płyn cały czas jest ale widzę że wyciekł taki różowy płyn jakby chłodniczy możliwe że on pomieszał się z płynem z klimatyzacji czy coś takiego? Jak sytuacja się powtórzy zawioze auto do mechanika na sprawdzenie 

 

Zimny silnik i pełen poziom na bagnecie olejowym to nie jest dobry pomysł, nie ma tragedii jeśli dolałeś aptecznie. To jest tak, że olej dostaje temperatury od pracującego silnika i zwiększa swoją objętość. Więc dlatego na zimnym silniku nie powinno lać się oleju na full. Odkręć korek płynu chłodniczego i porównaj zapach czy jest taki sam. Tylko silnik musi być zimny, nigdy na gorącym nie odkręcaj zbiornika od płynu chłodniczego, mnie raz Honda Civic potraktowała wrzątkiem i buchem pary, dobrze że odkręcałem przez bluzę :D 

 

Dzisiaj jechałem do pracy 3 km i jak już parkowałem na miejscu z silnika zaczęło się dymić, zerknąłem pod spod i znowu wycieka ten płyn jakby lekko różowy, ale w chłodnicy płynu nie ubywa, w silniku też olej raczej jest. Czy to może być czynnik od klimatyzacji czy coś innego? Podjadę dzisiaj z tym do mechanika 

 

Ciekaw jestem, jak sprawdzasz poziom płynu w chłodnicy?

 

Moim zdaniem sam nie bardzo dasz radę.

Powinieneś podjechać do tego mechanika co wcześniej sprawdzał niech szuka na pracującym silniku wycieku chłodziwa i oleju. Albo do innego który rzetelnie sprawdzi autko a nie tylko po łepkach żeby skasować za robotę.

Możliwe że plama na podwoziu autka to olej, a plama pod autem chłodziwo.

Ale to tylko fotki - takie wycieki trzeba sprawdzić na żywo.

O "braniu oleju" przez silnik możemy mówić  dopiero wtedy gdy mamy wyeliminowane wszystkie wycieki, bo może się okazać że silnik nie spala oleju tylko go gubi przez nieszczelności.

Ale to jest moje zdanie ty zrobisz jak uważasz.

Czynnik do klimy to jeżeli jest kontrast tylko u klimiarza sprawdzisz - promienie UV - czynnik ucieka do atmosfery - przecież to jest forma gazowa - kontrast tylko zostawia ślad gdzie.

A oleju w układzie klimy jest tylko ok 150mml więc za bardzo śladów nie zostawi.

Kondensat z klimy to nic innego jak woda - czyli ma być przeźroczysta - chociaż zabarwi się tym co jest na posadzce.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności