Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

wczoraj tacie na trasie zniknęło ładowanie - dojechał do celu, po czym wrócił do domu bez świateł (kilkanaście kilometrów). Od razu zmierzyłem napięcie ładowania - brak jakiegokolwiek (12.4V na aku), podłączyliśmy prostownik, żeby było napięcie na jazdę w razie W. W międzyczasie okazało się, że bagnet oleju jest suchy - kontrolka ciśnienia nie świeciła, dolany zostało około pół litra (5W30, taki jaki był nalany przy wymianie), bagnet zaczął się robić mokry, było minimalnie pod minimum. Auto wczoraj odpalało normalnie.

Szybka decyzja o demontażu alternatora i dziś miałem jechać do znajomego na kanał, ale podczas próby odpalenia autko dosłownie na pół sekundy odpaliło i zgasło od razu - ponowna próba odpalenia zakończyła się fiaskiem, auto kręci jakby nie było w ogóle kompresji.

Zmierzyłem, 1cyl 4b, drugi 4.5b, trzeci 8b, czwarty 10b. Zrzuciłem pokrywę rozrządu, łańcuch od góry wygląda oki, a w GMP na 1CYL oba wałki ustawione mają wycięcia w poziomie i się pokrywają. Tyle jestem w stanie zrobić.

Co mogło się stać? Klapki z TP wpadły? Czy jednak rozrząd przeskoczył z powodu braku oleju np. w napinaczu? Ale gdyby oleju w napinaczu nie było, to czujnik raczej na bank by wskazał, że nie ma ciśnienia...

Co ciekawe w miarę kręcenia kompresja ciut się poprawia i po około 30sek z przerwami kręcenia jest na tyle, że załapie na ułamek sekundy i potem znowu jakby było kompletnie bez kompresji.

 

Wałki oczywiście niepęknięte, tak samo wał korbowy.

 

Jak macie jakieś sugestie, to bardzo chętnie bym podyskutował, ale chyba nie ma co gadać, tylko zacząć od zrzucenia rozrządu, sprawdzenia jego stanu (łańcuszek ma najechane albo 140k km albo 225k km - był remont głowicy w ASO przy 85k km 8 lat temu, podobno wymienili, ale kto ich tam wie?) i decyzji co dalej...

 

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/91052-corsa-d-brak-kompresji-nieodpala/
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Mi to wygląda na zatarty silnik, jak jechałeś bez oleju to sam sobie odpowiedz.
Też u siebie nie miałem kompresji +wypadanie zapłonu a to już się wiązało z remontem silnika. (zawory powyginało)

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/91052-corsa-d-brak-kompresji-nieodpala/#findComment-726692
Udostępnij na innych stronach

Silnik podczas zacierania raczej nie traci kompresji na 3cyl. na raz + oleju, co prawda było mało, ale spadku ciśnienia absolutnie - kontrolka nawet nie migała. Zapłon nie wypadał; silnik przestał chodzić z dnia na dzień i to po prostu na zimnym motorze. W każdym razie auto jest u mechanika; czekamy na werdykt ;) Na pewno dam znać co i jak.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/91052-corsa-d-brak-kompresji-nieodpala/#findComment-726694
Udostępnij na innych stronach

Trzeba było robić próbę odpalenia na "plaku" - bo wtedy by było można wykluczyć układ zapłonowy, a tak to szukanie.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/91052-corsa-d-brak-kompresji-nieodpala/#findComment-726699
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Nie wiem co do tego ma układ zapłonowy ;)

 

Mechanik zrzucił czapkę, wszystko było tam w porządku, najprawdopodobniej zacięte były hydropopychacze w związku z małą ilością oleju i nie domykały zaworów. Silnik działa poprawnie.

 

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/91052-corsa-d-brak-kompresji-nieodpala/#findComment-726901
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.10.2020 o 23:22, Kanc1erz napisał:

spadku ciśnienia absolutnie - kontrolka nawet nie migała

 

Nie musi migać 

Czujnik może być tak uszkodzony że nie pokaże spadku.

Dopiero pomiar manometrem.

Godzinę temu, Kanc1erz napisał:

najprawdopodobniej zacięte były hydropopychacze w związku z małą ilością oleju

 

Ale to mechanik chyba powinien widzieć i w takim przypadku wymienić wszystkie.

 

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/91052-corsa-d-brak-kompresji-nieodpala/#findComment-726904
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności