Opel Meriva A 2005 z14xep - klekot jak diesel na ciepłym silniku na luzie.

[waldek2020]

Dobry wszystkim

 

Jak w temacie Opel Meriva 2005 z14xep z LPG i zaczyna klekotać coraz częściej na luzie szczególnie po rozgrzaniu więc zakładam że to hydropopyhacze siadły?

Rozrząd wymieniany ze dwa lata temu więc jego wykluczam. Przebieg obecnie 285 tys km od dwóch lat głównie miasto i dużo odpalań.

 

Olej 5w-30 valvline co prawda ostatnio mi się zamówił SL nie SN normą i przejechane z 5tys km od wymiany, filtr mann 712/8 x - wczoraj wymieniony na filtrona tak na szybko.

 

Czyli rwiemy pokrywę klawiatury i zapewne wymieniamy hydropopychacze i teraz pytania:

1) zakładam że żadne mycie starych w myjce nie ma sensu?

2) czy starczą hydro od INA czy coś innego polecanego jest ? INA 420 0072 10

https://allegro.pl/oferta/ina-popychacz-zaworowy-chevrolet-aveo-1-2-1-4-12495690079

3) czy na coś warto jeszcze spojrzeć? czy coś się mierzy i da się mierzyć?

 

Wszelkie sugestie mile widziane, mam nadzieję wymieniać we własnym zakresie.

Oleju nie bierze w razie czego albo tyle że nie widać na miarce, wymieniany co 10 tys.

Jak dobrze kojarzę to blokady jak do rozrządu i jazda z wałkami czy coś jeszcze - oczywiście rozrządu nie ruszam poza tym co muszę. Czy może odkręcać oba koła zębate czy może jedno jak to się robi u was?

Z góry dziękować za podpowiedzi.

 

Ciśnienie oleju na manometrze cieżko dokładnie określić jak miarka jest 0-35. Później wstawię zdjęcie ale wygląda na powyżej 1 bar po grubszym rozgrzaniu, zimny pod 5 bar i przegazówka też pod 5 bar.

 

 

[ArKos]

23 minuty temu, waldek2020 napisał:

Rozrząd wymieniany ze dwa lata temu więc jego wykluczam.

Błąd. Duży błąd.

Ponieważ:

23 minuty temu, waldek2020 napisał:

od dwóch lat głównie miasto i dużo odpalań.

 

 

23 minuty temu, waldek2020 napisał:

Czyli rwiemy pokrywę klawiatury i zapewne wymieniamy hydropopychacze

Nie.

Najpierw sprawdzamy, czy łańcuch jest mocno napięty, czyli po zdjęciu pokrywy łapiemy palcami łańcuch na górnym ślizgu między wałkami i mocno ciągniemy do góry. Jeśli pójdzie nawet trochę, to wymieniamy kompletny rozrząd (koła zębate, ślizgi, łańcuch i napinacz) oraz komplet popychaczy hydraulicznych.

 

23 minuty temu, waldek2020 napisał:

mam nadzieję wymieniać we własnym zakresie.

Nadzieja matką głupich, więc ostrożnie. Wymagany zestaw blokad oraz wiedza, jak to zrobić żeby potem nie było problemów.

Czytając to:

23 minuty temu, waldek2020 napisał:

Czy może odkręcać oba koła zębate czy może jedno jak to się robi u was?

mogę z całą pewnością powiedzieć, że masz zerowe doświadczenie w tym silniku (w zasadzie w mechanice) i że nie zrobisz tego poprawnie.

Pytanie z etapu przedszkola zadane przy wykonywaniu zadania ze studiów magisterskich nie wróży nic dobrego.

 

23 minuty temu, waldek2020 napisał:

powyżej 1 bar po grubszym rozgrzaniu

Zakres prac rozszerza się o konieczność weryfikacji stanu pompy oleju oraz panewek korbowych, a widząc całokształt jestem pewien, że sam nie dasz rady. 

Zrobiłem tych rozrządów ze 150-200 i wierz mi na słowo, że wiem o czym mówię i że musiałbyś odpuścić, bo pójdziesz w koszty - jakiś błąd/niedopatrzenie i rozjebiesz silnik. Dynamo masz? Momenty wszystkie znasz? Kolejność prac znana? Komplet potrzebnych części i ich koszt też?

Daj zarobić mechanikowi, jeśli nie chcesz popłynąć na kasie.

 

[waldek2020]

Wiem wiem że się nie znam dlatego liczę na sugestie.

 

Rozrząd wymieniony osobiście te dwa lata temu oczywiście z pompą wody ale bez popychaczy. Więc tak nie znam się i robiłem na czuja ...

Jasne że wszystkie części potrzebne miałem i mam - klucz jest do to podstawa w takim małym zakresie. Resztę kluczy mam z tego co widzę.

 

Bardziej mnie interesuje czy popychacze INA są dobre czy coś innego szukać?

 

Oczywiście że jak pokrywe będe miał ściągnietą to sobie sprawdzę naciąg łańcucha bo to już nie problem zrobić. No ale nie liczę że po dwóch latach już do wymiany by był.

 

Nie bardzo rozumiem pierwszego błędu? Wiem oszczędność z popychaczami ale do teraz było OK więc czas działać z nimi obecnie, na uszczelkę + ewentualny silikon na składania mnie stać.

 

Czy koszt muszę znać? No raczej nie ciężko określić licząc same popychacze +500 zł + uszczelka pokrywy i to tyle liczę z grubsza.

 

A i dziękuje przy okazji za poradnik wymiany rozrządu - czegoś tam brakowało ale teraz nie pamiętam czego.

 

 

 

[ArKos]

4 minuty temu, waldek2020 napisał:

czy popychacze INA są dobre czy coś innego szukać?

Idą na pierwszy montaż. Dobre.

 

5 minut temu, waldek2020 napisał:

Nie bardzo rozumiem pierwszego błędu?

Chodzi o konieczność weryfikacji stanu panewek i pompy oleju. Masz na tyle wiedzy, aby stwierdzić, czy wszystko jest dobrze? Masz umiejętności zmierzenia luzu na panewkach? Tamtędy też może uciekać ciśnienie oleju i dlatego klepią popychacze. Nie należy od razu zakładać, że są uszkodzone. Na przykład.

 

7 minut temu, waldek2020 napisał:

No raczej nie ciężko określić licząc same popychacze +500 zł + uszczelka pokrywy i to tyle liczę z grubsza

Ta...

No to:

- uszczelka pompy wody

- uszczelka pokrywy zaworów

- uszczelka miski olejowej

- przedni uszczelniacz wału

O tym zapomniałeś. To powinno być nowe przy wymianie rozrządu. Dolicz więc 200.

 

[waldek2020]

Cytat

Idą na pierwszy montaż. Dobre.

Dziękować

 

Cytat

Chodzi o konieczność weryfikacji stanu panewek i pompy oleju. Masz na tyle wiedzy, aby stwierdzić, czy wszystko jest dobrze? Masz umiejętności zmierzenia luzu na panewkach? Tamtędy też może uciekać ciśnienie oleju i dlatego klepią popychacze. Nie należy od razu zakładać, że są uszkodzone. Na przykład.

Nie mam takiej wiedzy to przyznaje bez bicia, zresztą do pompy oleju nie udało mi się dostać dogłębnie jak pamiętam - za dobrze któraś ze śrubek trzymała imbusowych.

Luzu na panewkach jeszcze nie umiem ale mile przyjme pomoc a jak nie to poszukam i zagłębie się w temat.

 

Zakładam tylko że popychacze bo nie wiadomo czy od nowości czy nie (auto z 10 lat u nas ze 100 tys zrobione w tym większość przez ostatnie 2-3 lata tak 25 tys na rok) pracują i stąd moje założenie że to one ale jak się ściagnie pokrywę będzie coś może wiadomo jak pracują jak się im przyjrzę. A wolłbym przykładowo już sobie zamówić komplet + uszczelke i w razie czego działać w sobotę.

 

 

Cytat

Ta...

No to:

- uszczelka pompy wody

- uszczelka pokrywy zaworów

- uszczelka miski olejowej

- przedni uszczelniacz wału

O tym zapomniałeś. To powinno być nowe przy wymianie rozrządu. Dolicz więc 200.

 

Hmm

a można inaczej niż nową uszczelke pompy wody, pokrywy zaworów i miski olejowej? No nie bez przesady ja nie bieduję aż tak żeby tak oczywiste rzeczy zostawiać. Nawet domówiłem do zestawu rozrządu nowe śruby do wałków bo nie było w zestawie a słyszałem że stare można zakładać spokojnie.

No tylko z uszczelniaczem wału nie kojarzę co było - nie lał napewno i nie leję.

 

Jedynie co zawaliłem to od strony sprzęgła teraz popuszcza a nie wymieniałem jak tarcze sprzęgła wymieniałem też w swoim zakresie i tam mi się udało urwać jedną śrubę docisku przez brak dobrej wiedzy

 

[ArKos]

10 minut temu, waldek2020 napisał:

Luzu na panewkach jeszcze nie umiem ale mile przyjme pomoc a jak nie to poszukam i zagłębie się w temat.

"Plastelina" jest potrzebna. 

https://allegro.pl/oferta/paski-pomiarowe-luzu-silnika-tuning-plastigauge-la-9315803731?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_content=ps&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_mtrzcj_narzedzia_pla_pmax_ps&ev_campaign_id=17996352432&gclid=CjwKCAiAuaKfBhBtEiwAht6H70NaBSBlRTaehXcuSQ4zrMLdKiZ1Z-HAGbcicdhAmk9mOcBNXDY8eBoC0KQQAvD_BwE

Pasek na panewkę, skręcić jak fabryka czyli 25Nm + 30* i odkręcić. Potem zmierzyć.

 

12 minut temu, waldek2020 napisał:

Zakładam

Nigdy niczego nie zakładaj. To się weryfikuje na podstawie pomiarów w głównej mierze - ciśnienie oleju, stan innych elementów itp. Można wymienić profilaktycznie, na pewno nie zaszkodzi, ale nie należy niczego zakładać. Nawet nowe części potrafią się zepsuć.

 

14 minut temu, waldek2020 napisał:

a można inaczej niż nową uszczelke pompy wody, pokrywy zaworów i miski olejowej? No nie bez przesady ja nie bieduję aż tak żeby tak oczywiste rzeczy zostawiać.

Można. Z niewiedzy założyć stare, bo dobre, przecież nie ciekły. Ze sknerstwa założyć stare lub na silikonie. Wszystko można.

 

15 minut temu, waldek2020 napisał:

stare można zakładać spokojnie.

Nie można. Podobnie jak śruby głowicy, tak i śruby wałków są ciągliwe. Dokręcając 60Nm + 60* mogą się zerwać i doprowadzić do katastrofy.

 

 

 

[waldek2020]

No i ładnie

Dziękować za plastelinę - to na dół a pomiar wałków tym samym sposobem czy całkiem innym jak już jesteśmy przy pomiarach?

 

Dlatego też te śruby wolałem zamówić i poczekać któryś dzień niż później płakać z oszczedności.

 

[ArKos]

Godzinę temu, waldek2020 napisał:

pomiar wałków tym samym sposobem czy całkiem innym jak już jesteśmy przy pomiarach?

Też

 

[Navia]

waldek2020  nagrał byś  filmik jak to klekocze ?

 

[ArKos]

 

 

takie coś będzie