Opel Meriva A 2005 z14xep - klekot jak diesel na ciepłym silniku na luzie.

[ArKos]

9 godzin temu, waldek2020 napisał:

Czy montaż popychaczy ma jakieś wytyczne? Wkładam i przykladowo przekręcam wałem raz czy trzeba odczekać po montażu lub wciskać je?

Nic się nie wyciska.

Ja po montażu nowych popychaczy nie zapinam cewki WN tylko kręcę rozrusznikiem do zgaśnięcia kontrolki ciśnienia oleju. Podpinam wtedy cewkę, odpalam i daję mu się zagrzać. Potem jazda próbna i bajo.

 

[waldek2020]

Witam po przerwie

 

Cały zestaw zdjęc i filmów które robiłem w poprzednią sobotę pod linkaczem https://photos.app.goo.gl/f9NUn2eJm8UgULm98

 

Więc tak:

-oba koła wałków trzeba odkręcić, dla pewności poszły nowe śruby. Jak w filmikach na yt robiłem pojedynczo wałki i spinałem kółka razem z łańcuszkiem tyrytytkami żeby nie poprzesuwały się i nie było problemu z montażem bez zabawy z samym rozrządem.

- uszczelkę pod pokrywą wymieniłem choć podejrzewam żeby jeszcze dała radę (lekko ponad 2 lata wpadła ponownie heinza), nie dawałem żadnego silikonu bo myśle że nie trzeba (nie cieknie nic)

- nie blokowałem napinacza łańcuszka rozrządu.

 

Wpadły INA 420 0072 10 Popychacze zaworowe oczywiście wszystkie 16 sztuk w cenie prawie 500 zł 2x8 zestaw, jak wyżej nic nie ściskane i cudowane, wyjęte z opakowania i wstawione w miejsce starych. Przekręcone po spasowaniu wałem jak przy sprawdzeniu czy rozrząd dobrze spasowany.

 

Stare nie dało się ścisnąć jak te nowe ale co zauważyłem po tygodniu jazdy (w zasadzie już w niedzielę słychać że przy odpalaniu było cicho) nie ma jakiegoś stukniecią przy odpaleniu (rzadko ale było po długim postoju ale naprawdę rzadko), lepiej tłumi szum przy luzowaniu z biegu przy obrotach ponad 3 tys gdzie jednak wcześniej lekko głośniej było a teraz jest słyszalnie mniej.

Póki co żadnego klekotania nie było - od tego czasu tylko filtr oleju wymieniony, olej czeka ale nie wymieniony choć to valvoline 5w-30 z 5-6 tys przebiegu, norma co prawda najsłabsza SL nie SN.

 

Ciśnienie oleju zmierzyłem bo dokupiłem manometr pod 6 bar zamiast jak w zestawie 35 bar - który jest do naszych silników bezsensowny bo trzeba od 0-6 może kapkę więcej na zimnym. Manometr dolny MG1-63 6 BAR GWINT 1/4, Stopień ochrony: IP 65 wg EN 60529 / lEC 529, Przyłącze procesowe: stop miedzi, gwint zewnętrzny dolny lub radialny G 1/4 B, M12x1,5 SW 14 - blisko 50 zł na alledrogo obecnie.

 

To jak ktoś popatrzy na zdjęcia w okolicach 80C płynu jest około 1,5 bara ciśnienia oleju, niżej spada ale to jak temperatura rośnie coś chyba 0,8 bara przy 97C? Na zimnym na luzie pod 5 barów i oczywiście z czasem spada.

 

Podsumowując jestem zadowolony z wymiany mimo że ktoś mógłby się napłakać że szkoda marnować ponad 500 zł skoro działa

A i paski potestowane plastigauge czerwone - wyniki tylko dla wałka wydechowego (tego od strony wydechu) 0,050 bodajże, nie za precyzyjnie bo początkujący jestem.

 

Jakieś sugestie mile widziane bo jeszcze miałem zajrzeć do misy olejowej i tam pomierzyć, sprawdzić ile się już syfu osadziło na dnie misy bo uszczelka misy też jest zakupiona.

 

Edytowane 25 Lutego 2023 przez waldek2020

 

[ArKos]

W dniu 25.02.2023 o 09:21, waldek2020 napisał:

nie dawałem żadnego silikonu bo myśle że nie trzeba

Trzeba. W miejscu łączenia bocznego dekla z głowicą mają być 2 małe ciapki.

 

W dniu 25.02.2023 o 09:21, waldek2020 napisał:

niżej spada ale to jak temperatura rośnie coś chyba 0,8 bara przy 97C?

Minimalna dopuszczalna jest. Powinno być więcej.

 

 

 

[ja37]

Dokładnie, powinno być więcej

pół godziny działania, albo więcej i było 2,2 bara u mnie.

 

Normalnie, jak sie pierwszy raz zagrzał było 3,5 bara.

 

[waldek2020]

22 godziny temu, ja37 napisał:

Dokładnie, powinno być więcej

pół godziny działania, albo więcej i było 2,2 bara u mnie.

 

Normalnie, jak sie pierwszy raz zagrzał było 3,5 bara.

No to nie wydaje ci się że masz kosmiczny rozjazd wartości?? ponad 50% rożnicy na rozgrzanym to troche nie tak z pomiarem lub miernikiem.

 

A wg autodaty powinno być podobnie w naszych autach - tylko nie podali w jakiej temperaturze bo przecież wiadomo że ciśnienie zależne od temperatury oleju co jest logiczne dla mnie.

Mówisz że masz 2,2 bara jak u mnie ponieżej 1bara lub lepiej 3,5 bara na tak samo rozgrzanym silniku jak wcześniej?? No to coś nie tak chyba - widać z daleka

 

22 godziny temu, ArKos napisał:

Trzeba. W miejscu łączenia bocznego dekla z głowicą mają być 2 małe ciapki.

 

Minimalna dopuszczalna jest. Powinno być więcej.

 

 

Tak tak - w miejscu łączeń trzeba ale nie zastosowałem bo tam już stary silikon od reinza siedział - nic się nie dzieje do teraz.

To ile przy jakiej temperaturze lub dla autodaty 1,5bara/750 obr jest dla jakiej temperatury silnika tudzież oleju?

 

Napewno nie mam ideału ale nie wiem ile inni mają co już remontują

 

W dniu 25.02.2023 o 09:21, waldek2020 napisał:

To jak ktoś popatrzy na zdjęcia w okolicach 80C płynu jest około 1,5 bara ciśnienia oleju, niżej spada ale to jak temperatura rośnie coś chyba 0,8 bara przy 97C? Na zimnym na luzie pod 5 barów i oczywiście z czasem spada.

No dla mnie standardowo temperatura podczas jazdy to są okolice 80C i kapkę więcej - tak się stara trzymać, większa temperatura to korki tudzież dłuższy postój. Więc ja liczę że takie ciśnienie oleju powinno być w takiej temperaturze płynu ale mogę sie mylić.

 

[ArKos]

36 minut temu, waldek2020 napisał:

A wg autodaty powinno być podobnie w naszych autach - tylko nie podali w jakiej temperaturze bo przecież wiadomo że ciśnienie zależne od temperatury oleju co jest logiczne dla mnie.

Instrukcja serwisowa GM wskazuje, że na rozgrzanym silniku (temp >85*C) na jałowym powinno być 1,5-2,5 bara a przy 2500 obr/min 4,5 bara. Minimalne dopuszczalne jest 0,8, bo czujnik zapala kontrolkę ciśnienia oleju przy 0,6

 

38 minut temu, waldek2020 napisał:

troche nie tak z pomiarem lub miernikiem.

Ale przecież pomiaru dokonuje się wykręcając czujnik ciśnienia i wkręcając zwykły manometr...

 

 

Po wymianie kompletu rozrządu:

 

zimny

 

 

gorący (wentylator chłodnicy ruszył):

 

 

[waldek2020]

A to teraz więcej wiem.

A tak z ciekawości czy jest różnica przy różnych lepkościach olejów na ciśnieniu jakie panuje przy podobnej/tej samej temperaturze? Bo wiek oleju też pewnie swoje robi.

 

 

Co do pomiaru to chodzi o ten rozrzut 2,2 bara to nie 3,5 bara - no to coś nie tak bo aż takiego rozrzutu na tym samym silniku nie mogę pojąć

 

 

Czyli można poza panewkami podejrzewać najszybciej samą pompę oleju? Ją się jakoś regeneruje czy wymienia jakimś cudem w tym silniku?

 

edit

o dzięki za zdjęcia to faktycznie solidna rożnica po tych zdjęciach na ciepłym.

 

 

[ArKos]

3 minuty temu, waldek2020 napisał:

Czyli można poza panewkami podejrzewać najszybciej samą pompę oleju?

Teoretycznie. Bo raczej rzadko zdychają.

 

4 minuty temu, waldek2020 napisał:

Ją się jakoś regeneruje czy wymienia jakimś cudem w tym silniku?

Jest zestaw naprawczy. Numer części 93181959

 

Ja na bazie doświadczenia wskazuję kolejność winowajców na podstawie częstości przypadków:
- popychacze zaworów
- napinacz
- panewki korbowe

- wałki rozrządu
- pompa oleju

8 minut temu, waldek2020 napisał:

A tak z ciekawości czy jest różnica przy różnych lepkościach olejów na ciśnieniu jakie panuje przy podobnej/tej samej temperaturze?

Oczywiście, że jest. Ale to działa w dwie strony. Przy 15w30 na mrozie silnik leci na sucho dość długo, zanim breja konsystencji miodu dotrze gdzie trzeba.

 

[waldek2020]

Hmm to będe miał nad czym myśleć - wiem wiem już wtedy rok temu miałem ale czasu nie ma

 

Patrzyłeś na te pomiary na wałkach ta plasteliną i co powiesz?

https://photos.google.com/share/AF1QipNm-s5mGDTv5jyYjDn5pfd8vTCbcZ-U73cP0WNxHe254sqjMhqoyTJbJ4-wDJ-yZw?pli=1&key=T0xiRjZiUExweDRkX0JlLV9LUURYSDlBTC1zUjBB

 

Powiedz mi jak dobrać nowe panewki/mocowania do obu wałków??

 

Jeszcze dół chciałbym zmierzyć - oczywiście nie już ale z czasem ale nie mam pojęcia jak skręcać z jakimi Nm i kątami mocowania wału w misie olejowej?

Od razu pytanie jak tam panewki się dobiera? człowiek może to ogarnąc po ludzku czy jednak to nie takie proste żebe same panewki wymienić?

 

Wiadomo do pompy olejowej też bym się dobierał ale górę i dół "można" by ogarnać wcześniej a przynajmniej górę i zobaczyć co się stanie z ciśnieniem.

 

Bardzo serdecznie dziękuję też za porady. Wiem najlepiej oddać do mechanika

 

[ArKos]

Teraz, waldek2020 napisał:

co powiesz?

Wałki przytarte, mostki też.

Luzy niby dobre ale wygląda to słabo.

 

1 minutę temu, waldek2020 napisał:

jak dobrać nowe panewki/mocowania do obu wałków??

Tego się nie dobiera, bo mostki to integralna część głowicy. W procesie produkcji są razem z głowicą tulejowane na wymiar.

 

2 minuty temu, waldek2020 napisał:

nie mam pojęcia jak skręcać z jakimi Nm i kątami mocowania wału w misie olejowej?

Wału nie ruszysz bo jest płyta. Korbowe sprawdź, 13Nm + 60* o ile pamiętam

 

5 minut temu, waldek2020 napisał:

Od razu pytanie jak tam panewki się dobiera?

Jeśli wał jest ok to nominalne.

 

6 minut temu, waldek2020 napisał:

czy jednak to nie takie proste żebe same panewki wymienić?

Jeśli miska jest zdjęta, to w 30 minut komplet panewek korbowych jest wymieniony.