Skocz do zawartości

Corsa D 1.2 - silnik sam wkręca się na wysokie obroty


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

 

Z pół roku temu zaczął się problem z moją Corsą D (1.2 benzyna + LPG BRC). Na początku problem był taki: po rozgrzaniu silnika czyli po dłuższej jeździe, zrzucając bieg Corsa dalej trzymała zwiększone obroty. Np. zatrzymuję się na skrzyżowaniu, wrzucam luz a silnik zamiast od razu spaść na te 800 obrotów trzyma np. 1200. Po czasie problem się pogłębił i silnik zaczął w takiej sytuacji wchodzić na wyższe obroty niż były zanim bieg zrzuciłem (np. wkręcał się po zatrzymaniu na 2000-2500 obrotów). Po chwili obroty spadały do normalnych. Podczas samej jazdy - zero problemów. Spalanie w normie. Problem występował tylko wtedy kiedy samochód się poruszał (np parkowanie, dojeżdżanie do skrzyżowania). Stojąc w miejscu i dodając na luzie gazu problem albo nie występował albo był znacznie mniejszy. Na próbę podczepiłem nowy pedał gazu - bez rezultatu (więc go wykluczam).

 

Kilka dni temu wyskoczył check engine - podjechałem do warsztatu podpiąć go do komputera. Błąd sondy lambda oraz błąd mapsensora. Zamówiłem sondę (jeszcze nie doszła) i miałem w planie do tego przysiąść w następnym tygodniu.

Natomiast dzisiaj problem jeszcze się pogłębił. Uruchomiłem zimny samochód - wszystko ok przez kawałek. Jednak nie zdążył nawet się rozgrzać i już po jakichś 500m problem powrócił. Co więcej, dojeżdżam do skrzyżowania a silnik mi wchodzi na 5000 obrotów (i chciał więcej) - musiałem go zdusić. Musiałem go dusić dosłownie 3-4 razy bo cały czas wchodził na wysokie obroty. Po którymś zduszeniu zawsze wracał do normy. Podjechałem do domu i rozpocząłem testy.

 

1. Silnik zaczął wkręcać się na obroty nawet na sucho (bez jazdy).  Czyli stoję w miejscu, dotykam pedału gazu i silnik zamiast wkręcić się na np. 1000 obrotów na minutę i od razu po puszczeniu spaść wkręca się na 3000 po czym bardzo powoli (zdecydowanie z opóźnieniem) spada. 

2. Co więcej - pierwszy raz czuję, że obroty rosną nawet na biegu tj. wrzucam bieg, jadę, puszczam gaz i czuję jak samochód przyspiesza (nie jakoś ekstremalnie szybko ale czuję, że zamiast powoli zwalniać - przyspiesza)

3. Po odpięciu lambdy problem obrotów pozostał ale... silnik już ani razu nie zgasł. Pracuje na jałowych obrotach nierówno ale nie gaśnie. Z sondą potrafił po którym zafalowaniu zgasnąć.

4. Wyciągnąłem i wyczyściłem dokładnie przepustnicę - brak rezultatu.

5. Na sam koniec odkryłem że wąż idący od jakiegoś elementu LPG (taka skrzynka gdzie jest filtr fazy ciekłej) do mapsensora (zintegrowaniu czujnik ciśnienia LPG i mapsensor nr. DE802125) jest urwany. Pomiędzy mapsensorem i kolektorem wygląda w porządku ale ten był ewidentnie urwany. Ucieszyłem się, podłączyłem go tyle o ile i ... zero efektu. Obroty jak szalały tak szaleją. 

 

Wydaje mi się, że problem sondy lambda jest tutaj niezależny (oczywiście ją wymienię) i faktycznie może pomóc z tym gaśnięciem czy falowaniem obrotów na biegu jałowym. Natomiast rozkręcanie się silnika praktycznie w nieskończoność jest dla mnie magią. Czy ktoś z was miał może jakiś podobny problem? Od czego zacząć? Czemu na zupełnie zimnym silniku (np. po nocy) wszystko wydaje się być przez chwilę ok (nawet z tym spadniętym wężem było ok). Dodam jeszcze, że sprzęgło jest już dość wysłużone, zawsze na zimnym silniku trochę szarpie ale po przejechaniu 1km  działa w porządku.

 

 

Edytowane przez mathellfire

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 34
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

51 minut temu, mathellfire napisał:

Na początku problem był taki: po rozgrzaniu silnika czyli po dłuższej jeździe, zrzucając bieg Corsa dalej trzymała zwiększone obroty.

Czyli na LPG?

 

52 minuty temu, mathellfire napisał:

Błąd sondy lambda oraz błąd mapsensora.

Na tym forum nie używa się błędów opisowych lecz kodów.

 

53 minuty temu, mathellfire napisał:

problem sondy lambda jest tutaj niezależny (oczywiście ją wymienię)

A po co?Podpięcie do komputera pokaże czy sonda pracuje czy nie.

 

55 minut temu, mathellfire napisał:

Czemu na zupełnie zimnym silniku (np. po nocy) wszystko wydaje się być przez chwilę ok

Bo wtedy sterownik nie czyta parametrów sond i pracuje na swoich mapach.

 

Co się dzieje gdy wyciągniesz bezpiecznik LPG i pojeździsz na samym Pb

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, problem był zawsze i na LPG i na benzynie - bez najmniejszego znaczenia. Niestety mechanik nie przekazał mi kodów błędów tylko opisy "bład mapsensora, błąd sondy lamda". Mój błąd, że nie spytałem o dokładne błędy. 

 

Sprawdziłem na szybko bez LPG - niestety dokładnie to samo.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, mathellfire napisał:

Sprawdziłem na szybko bez LPG - niestety dokładnie to samo.

Aby to sprawdzić trzeba na Pb zrobić ok 200km

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, adam1954 napisał:

Aby to sprawdzić trzeba na Pb zrobić ok 200km

Rozumiem - jest to niestety niewykonalne. Nie chcę zakatować samochodu. Uruchomić nie ma problemu ale nie podejmę się zrobienia 200km bo sprzęgło mi wyparuje jeśli będę musiał nim dusić silnik co chwila :( Na ten moment silnik po wduszeniu pedału sprzęgła potrafi rozkręcić się do maksymalnych obrotów i trzeba go kilka razy dusić. Mogę tylko stwierdzić, że wielokrotnie wcześniej sprawdzałem i przy jeździe na Pb było dokładnie to samo. Z miesiąc temu skończył mi się gaz i ze 100km przejechałem na benzynie - objawy były dokładnie te same (bezpiecznik od LPG oczywiście nie był wyjęty).

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A gdy zatkasz wlot do przepustnicy to zgasi się silnik?

Jeżeli nie to masz nieszczelny dolot

Masz tam klapki w kolektorze. Pytanie czy działają i czy są szczelne

Pytanie jeszcze jakie to 1.2 . Były 3 typy

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze, nie zatykałem wlotu przepustnicy - sprawdzę to w weekend. Można to zrobić normalnie ręką? ? 

Co do dokładnego oznaczenia silnika - nie wiem. 1.2 Twinport ECOTEC 85KM 63kW (Corsa D 2011).

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak ręką

Z12XEP czyli jak pisałem masz klapki

Na komputerze też powinno być widać czy przepustnica reaguje na pedał gazu.

Czyli ogólnie parametry do podglądu

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, czyli nie uniknie się podłączenia do komputera i jazdy w poszukiwaniu problemu.

 

Dzisiaj zrobiłem test, o którym pisałeś - silnik się zdławił po zasłonięciu przepustnicy.

 

Dodatkowo uważnie przetestowałem na zimnym i ciepłym silniku. Na zimnym czy to LPG czy PB brak najmniejszych problemów - może minimalnie obroty za wolno spadają ale nie pamiętam już jak było na początku - generalnie jazda bezproblemowa z jednym wyjątkiem: słychać, że silnik na obrotach jałowych nie pracuje do końca równo a obroty minimalnie falują. Przepustnica na zimnym reaguje super na pedał gazu - naprawdę nie da się nic zarzucić. 

Po nagrzaniu silnika do bodajże 37st (temp. załączenia LPG) również nie było problemu. Po rozgrzaniu o kolejny kilometr (silnik wyraźnie ciepły) jak na zawołanie problem powrócił i obroty zaczęły same rosnąć.

 

 

Mam więc jeszcze pytanie - jakie systemy poza sondą lambda "odblokowują się" po przekroczeniu konkretnej temperatury (po nagrzaniu silnika) w Corsie D? Jakieś czujniki temp cieczy chłodzącej? Może EGR?

 

Chciałbym po prostu wiedzieć na co mogę nakierowywać mechanika, żeby nie było, że zacznie wymieniać wszystko po kolei...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, mathellfire napisał:

Dzisiaj zrobiłem test, o którym pisałeś - silnik się zdławił po zasłonięciu przepustnicy.

Czyli lewe powietrze można wykluczyć.

Zostaje więc przepustnica .Ona sama może zwiększać  położenie klapki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności