Skocz do zawartości

Astra nie odpala


Rekomendowane odpowiedzi

 

Witam.

Mam problem z Asterką 1.4 16v 90km 2002r. Chodzi o to ze jest problem z uruchomieniem. Po dłuższym postoju przekręcam kluczyk i wszystkie kontrolki swiecą. Wówczas auto odpali ale jak się zgasi ją to już problem się pojawia. Po przekręceniu kluczyka brak kontrolek i wskazówka od obrotomierza wariuje pimimo nie odpalonego auta.  No i kaplica, już auto nie odpala. Mechanik podpowiedział uszkodzony czujnik wału korbowego. Wymieniony i nic nie pomogło.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Astra G miała przypadki takiego problemu przez złącze którym wszystkie przewody z komory silnika idą do kabiny.

Robiłem kiedyś przy takiej AG i jakiś mechanik do odpalania użył wyprowadzony przewód od rozrusznika i leżał luźno obok aku.

Gdy właścicielka miała ten problem co Ty to zaciągała ręczny , lewarek na luz , przekręcała stacyjkę na zaplon , otwierała maskę, i kabelkiem zwierała do plusa aku. To powodowało że na kilka tygodni był spokój. Jeździła tak dwa lata. Ja poległem też na tym bo nie miałem miejsca w garażu na takie dłubanie . Dojście do tego złącza jest masakryczne. Wysłałem ją do elektromechanika. Ale nie pojechała i jeździ tak już następne 2 lata

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciśnienie paliwa sprawdzałeś? 

Jeżeli kręci to trzeba sprawdzić czy po takim braku nieodpalenia masz suche czy mokre świece.

Jakie jest napięcie podczas kręcenia rozrusznikiem?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 27.03.2023 o 19:56, mlodyx21 napisał:

Tzn u mnie żadna kontrolka się nie świecia ale normalnie rozrusznik działa.

Ciemno na zegarach jest?

Nic?

Check, cisnienie oleja, ładowanie?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, ja37 napisał:

Ciemno na zegarach jest?

Nic?

Check, cisnienie oleja, ładowanie?

Grześ właśnie takie objawy były u znajomej o których pisałem wcześniej.

Dopiero po zasileniu od dupy strony czyli gdy przez rozrusznik dostał prąd to był spokój na kilka tygodni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności