Znajdź zawartość

Cześć! Zanim napisałem ten post przeszukałem forum pod kątem mojego pytania, niestety nie znalazłem odpowiedzi która mogłaby mnie nakierować. Problem w mojej Astrze wygląda następująco: Po osiągnięciu temperatury silnika/wody ok. 45-50 stopni Celsjusza występuje wycie z komory silnika słyszalne od strony pasażera w okolicy schowka. Buczenie jest prawie niezauważalne na wolnych obrotach na luzie. Najwyższe natężenie buczenia występuje w okolicach 1500-2000 obrotów i najbardziej dokuczliwe jest podczas hamowania silnikiem, powyżej 2100 obrotów buczenie znika (np. jadąc autostradą przy obrotach 2500 jest cudownie). Wykonałem test w taki oto sposób: Podczas hamowania silnikiem wcisnąłem sprzęgło oraz starałem się utrzymać wysokie obroty silnika. Nie spowodowało to żadnej zmiany natężenia buczenia. Jeśli wcisnę sprzęgło w trakcie hamowania silnika i pozwolę mu zejść z obrotów, jest cisza. Buczenie jest porównywalne do hamowania starego autobusu... doprowadza mnie do szewskiej pasji. Wymieniłem rozrząd (już trzeba było) wraz z pompą wody, nic to nie dało. Proszę o wskazówki co może być przyczyną takich odgłosów i ewentualnie pokierowanie do jakiego mechanika się udać (np. ogólnego, specjalisty od skrzyń czy może najlepiej ASO). Bardzo dziękuję z góry za pomoc, obiecuję udzielać się na forum i dzielić wiedzą którą już posiadłem w trakcie użytkowania Astry Pozdrawiam

Witam jestem szcześliwym posiadaczem Opla Signum. Mam problem, gdy tylko dodam gazu od 1800 obr. strasznie syczy pod maska (jakby podciśnienie). Druga sprawa to temperatura u mnie utrzymuje sie w granicach 70-75 stopni. Jezeli ktoś sie spotkał z takimi bolączkami prosiłbym o pomoc dodam ze na stale mieszkam i pracuje w Niemczech wiec auto ma DPF. Dzieki i pozdrawiam

Witam od niedawna jestem posiadaczem opla Astry III z silnikiem 1,6 benzyna 115km 2007 rok . Zauwazylem ze przy obrotach powyzej 2000 strasznie zaczyna cos byczeć, wyć. Myślałem ,że to wina opon ale byłem w błędzie, hałas dochodzi posrodku auta obstawiam ze to chyba tłumik ale jestem nie pewny, tłymik drgan założony nowy bo jak wyczytałem w tych modelach go nie było i niemiec chyba wspawal sam . Jazda staje sie męczaca a miała sprawiac przyjemnosc do 100 km/h jesrt wszystko oki problem pojawia sie pozniej powyzej stowy. juz zaczaynam załowac kupna . gdzies wyczytałem ze to moze byc wina katalizatora, albo jakies inne straszne rzeczy. Ktoś z Was miał podobny Problem proszę o rade i pomoc , z gory przepraszam za nowy post ale nie mogłem nic ciekawego znależć Pozdrawiam

Witam, Astra Classic 1.6 8V - 75KM - 99r. mam taki problem, może od początku: odpalam samochód - wszystko jak najbardziej OK, po ok. 10 min jazdy gdy np. dojeżdżam do świateł czyli zwalniam - wciskam sprzęgło, redukuje na jałowy bieg i dociskam hamulec i słyszę narastające buczenie, które narasta przy dohamowywaniu i trwa cały czas nawet wtedy kiedy już stoję - zdejmuję nogę z pedału sprzegła i zaciągam ręczny i nie dotykam w ogóle żadnego z pedałów. Dźwięk nie jest jednostajny to nasilające się buczenie o wyższych dB i co 2 sek przechodzące w niższe - jakby silnik nierówno pracował. Czasem do tego dochodzi szmer przepływającej wody (podczas tego buczenia) - prawdopodobnie z obiegu chłodzenia silnika. Buczenie to zanika wtedy kiedy włączam bieg 1-wszy i popuszczam sprzęgło i auto rusza - dodam tylko że nie muszę w ogóle dodawać przy tym gazu - auto jest bardzo dynamiczne przy tym - potrafi wjechać na dość stromą górę bez dodawania gazu na pierwszym biegu. Tak jak już wspominałem gdy tylko puszczam sprzęgło na "jedynce" auto wyrywa do przodu i przestaje buczeć - jakby zasprzeglające się tarcze cierne sprzęgła tłumiły ten dźwięk. Reasumując: Buczenie, szmer wody, przy puszczaniu sprzęgła na jedynce auto rusza dynamicznie bez gazu. Dodam tylko że uzupełniłem niedawno zbiornik na płyn chłodniczy w którym nic nie było, a pod nakrętką wlewu oleju zbiera się biały osad. wydaje mi się że diagnoza to sprzęgło lub pompa do obiegu wody wokół silnika. Nie jestem mechanikiem proszę o pomoc zanim sie do niego wybiorę. Pod autem tez nie jest mokro takze wydaje mi sie ze płyn chłodniczy ucieka do silnika - takze uszczelka. Chciałbym na poczatek pozbyc sie tego buczenia. Dziękuję za pomoc. Pozdrawiam Przemek dodam tylko że auto potrafi tak do tych 10 min jechać normalnie. Problem buczenia pojawia się prawdopodobnie po rozgrzaniu silnika