Jakie opony zimowe?

[Gość jachu]

hehe, ciekawe jaki jest mandacik za kolce?

Sorki,że tak późno, ale o jakie kolce chodzi Gislaved Nord Frost to opona przystosowana do "wstrzelenia kolców" co wcale nie znaczy, że je ma.

 

[Gość Justyna]

To jaki sens jest kupować takie opony jak nie ma się zamiaru montować kolców? To tak jakby kupić auto z salonu, zamówić do niego jakąś dodatkową opcję, a później z niej nie skorzystać.

 

[Gość kordian]

moim znadniem dębica najlepsze są śmigam na nich od kąd pamiętam i mnie jeszcze nie zawiodły

 

[Gość robertnet]

moim znadniem dębica najlepsze są śmigam na nich od kąd pamiętam i mnie jeszcze nie zawiodły

no tak, nie ma to jak opinia kogos kto tylko na debicy jezdził a na innych nie!

 

wg mnie dębica-

na sniegi - bdb, jedna z najlepszychna rynku

na wodę i mokra anwierzchnię- jadna z nasłabszych na rynku

 

więc cos za cos

 

[Gość zibi]

wg mnie dębica-

na sniegi - bdb, jedna z najlepszychna rynku

na wodę i mokra anwierzchnię- jadna z nasłabszych na rynku

 

więc cos za cos

no właśnie,dlatego trzeba dobrać opony do regionu gdzie się mieszka,przewidzieć jaka będzie zima itd,czyli trzeba mieć 2 kpl kół z zimówkami w garazu

 

[Gość robertnet]

czyli trzeba mieć 2 kpl kół

z zimówkami w garazu

heh, nie no bo jeszcze ktoś pomyśli że to prawda

 

[Gość zibi]

Gislaved Nord Frost

czy ta opona nie jest przeznaczona do busów?

do osobowych są Gislaved Euro Frost

Jeśli chodzi o opony przystosowane do kolców,to bez kolców nie są takie idealne

wyciągałem kiedyś kolce i paru znajomych na tym jezdziło-nie byli zachwyceni

 

[Gość pioottr]

ja polecam sava eskimo s3

 

[Gość jachu]

Gislaved Nord Frost

czy ta opona nie jest przeznaczona do busów?

do osobowych są Gislaved Euro Frost

Jeśli chodzi o opony przystosowane do kolców,to bez kolców nie są takie idealne

wyciągałem kiedyś kolce i paru znajomych na tym jezdziło-nie byli zachwyceni

Mylisz się, nie jest. Co wcale nie znaczy, że takich opon do busów się nie robi. Generalnie jest tak, że Euro Frost to opony produkowane na Europę a nie na Skandynawię. I sprawdzają się przy lekkich zimach, mają mniej agresywny bieżnik i nie posiadają miejsc na wstrzelenie kolców. Nord Frost to opony o bardziej agresywnym bieżniku, sprawdzają się doskonale tam, gdzie zimy są śnieżne itd. Czyli np. w górach, na suwalszczyźnie czy w czasie takiej zimy jak ostatnia.

 

[Gość 74a3w]

moim znadniem dębica najlepsze są śmigam na nich od kąd pamiętam i mnie jeszcze nie zawiodły

no tak, nie ma to jak opinia kogos kto tylko na debicy jezdził a na innych nie!

 

wg mnie dębica-

na sniegi - bdb, jedna z najlepszychna rynku

na wodę i mokra anwierzchnię- jadna z nasłabszych na rynku

 

więc cos za cos

Wiele takich opinii się naczytałem przed wyborem czterech opon (frigo2).

 

 

Rok temu, dzień przed wigilią, ok szóstej rano wyjeżdżając z Łodzi (na Święta) w kierunku Łowicza lało jak z "cebra" a w radiu Jingle Bells... ~ prędkość poniżej 90 km/h. Mocny deszcz jeszcze raz przypomniał o sobie za Wyszkowem na obwodnicy. Prawy pas ciężarówki, wyprzedzanie spokojne bez slalomu 130~120km/h. Czułem jak opony przebijały się kilka razy przez wyższy poziom wody. Samochód był sterowny i nie traciłem nad nim kontroli.

 

Czytałem że na deszczu z Frigo 1 i 2 to jak na lodzie... więc nie powinienem już żyć razem z ojcem.

 

W czasie ubiegłego sezonu nic przed maskę nie "wyskoczyło", nie wiem jak zachowują się w skrajnych sytuacjach, szybkich i gwałtownych manewrach, dynamicznym/agresywnym stylu jazdy.

 

 

Może jest najsłabszą oponą z zimowych na mokrej nawierzchni ale do spokojnej jazdy nawet w deszczu wystarczą.