Gość zari16V Opublikowano 20 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2008 wczoraj pojezdziłem i na koniec jazdy aku miał 12,7V a dzisiaj rano juz tylko 11,98V, masakra jakaś, nic z tego nie rozumiem pobór prau max 20mA, znaczy się że padł regulator napięcia??   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/13179-roz%C5%82adowywanie-akumulatora-w-astrze-iii/page/2/#findComment-239528 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 20 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2008 o tym że najprawdopodobniej padł regulator świadcza napięcia które podałeś na początku wczoraj pojezdziłem i na koniec jazdy aku miał 12,7V a dzisiaj rano juz tylko 11,98V, akumulator może już być zasiarczony proponuje podjechać do fachowców niech sprawdzą akumulator i ładowanie a potem zobaczysz co dalej.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/13179-roz%C5%82adowywanie-akumulatora-w-astrze-iii/page/2/#findComment-239253 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość zebro Opublikowano 4 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2009 Przepraszam,że nie odzywałem się na forum, ale nie miałem powiadomień na pocztę, że coś się dzieje w temacie, aż do dzisiaj, bo znowu się wkurzyłem ponieważ kolejny raz auto nie odpaliło. Włączyłem akumulator znów pod prostownik i zacząłem drążyć ponownie temat. Te ciągłe ładowanie już mnie dobija, ludzie mają stare graty i odpalają po tygodniu postoju bez problemu. Ponownie zacząłem badać pobór prądu i po ok. 3min, gdy wyłączą się te wszystkie bajery pobór wynosi 80 mA - czy nie za dużo??. Akumulator jest GM Genuine 55AH - ma gwarancję na 3 lata. Od momentu jak go wymienili, jeszcze gdy auto było na gwarancji minęło 2 lata i 3 m-ce zobaczę co powiedzą w serwisie, gdy jutro do nich zadzwonię z ponowną reklamacją akumulatora?? A ha zauważyłem,że przestała działać kontrolka stanu naładowania zamontowana w akumulatorze- może to pech i ponownie uległ on uszkodzeniu. Pozdrawiam wszystkich i życzę wszystkiego dobrego w tym nowym 2009 roku.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/13179-roz%C5%82adowywanie-akumulatora-w-astrze-iii/page/2/#findComment-207468 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 5 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2009 A ha zauważyłem,że przestała działać kontrolka stanu naładowania zamontowana w akumulatorze- może to pech i ponownie uległ on uszkodzeniu. ta kontrolka to jest tylko pływak umieszczony w jednej celi, przemieszcza się on z góry na dół i odwrotnie w zależności od gęstości elektrolitu. bywa tak że się zawiesi ale akumulator jest ok. - to tak w temacie zasady działania. co do sypniętego akumulatora to jeśli już wcześniej rozładowałeś go całkowicie to nawet po pełnym naładowaniu akumulator nie wróci do swoich pierwotnych parametrów, powoli się zasiarcza i nie trzyma pojemności, a niska temperatura go dobija sprawdz kolor elektrolitu, jeśli jest brunatny to masz go do wymianyi nie jest to wada fabryczna.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/13179-roz%C5%82adowywanie-akumulatora-w-astrze-iii/page/2/#findComment-207146 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość zari16V Opublikowano 6 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2009 u mnie sprawa sie wyjasniła (przynajmniej narazie, bo kto wie co bedzie dalej ) a wiec tak: po sprawdzeniu poboru prądu bez rozłączania obwodu po zamknięciu auta pobor był dosyc spory juz nie pamietam dokładnie ile było ale po paru minutach przekaznik pykał i pobór spadał do poziomu około 300mA i tak sie utrzymywał cały czas. Okazało sie że było wgrane złe oprogramowanie w aucie które po zamknięciu auta cały czas chciało sie skomunikować z REC ( czy jakoś tak ) ale niestety moja astra tego nie posiada od nowosci. Z mieniono oprogramowanie i jak narazie autko odpala, przed zimą stało 5 dni nie ruszane i odpalal bez problemów a wczesnie jwystarczył 1 dzień postoju i lipa. niestety wczoraj 8.01.09 astra znowu nie odpaliła juz mi rece opadają nie wiem co jest z tym autem nie tak !   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/13179-roz%C5%82adowywanie-akumulatora-w-astrze-iii/page/2/#findComment-206816 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość zebro Opublikowano 6 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2009 Dzisiaj wykonałem pomiaru napięcia ładowania po przejechaniu 60 km, wynosi ono 14,65V przy włączonych światłach długich. Na zimnym motorze wynosiło 14,82. Wychodzi na to,że z ładowaniem wszystko ok!. Dzwoniłem do serwisu celem zgłoszenia ponownej awarii akumulatora, sadząc że będzie on objęty gwarancją 36 m-czną, jak było na karteczce dołączonej do akumulatora. Niestety w dwóch serwisach powiedzieli, jeżeli akumulator był już wymieniany na gwarancji, to jest to traktowane jako wymiana części zamiennej i gwarancja jest na 24 m-ce (w moim przypadku od wymiany minęło 26 m-cy) i klops !! Pytanie moje jak podejrzeć kolor elektrolitu, akumulator jest tzw. bezobsługowy z czarnego plastiku i nie widzę możliwości dobrania się do niego, chyba żę strzykawką przez miniotworki. Drugie pytanko, ile kosztuje wgranie nowego oprogramowania, może to jest powodem i w moim przypadku, stym że w moim aucie pobór po 4 min.od wyłączenia silnika i wyciągnięcia kluczyka wynosi 82mA?? ŚMIECHU WARTE TYM SAMOCHODEM W ZIMĘ NIE MOŻNA NA KILKA DNI NIGDZIE WYJECHAĆ   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/13179-roz%C5%82adowywanie-akumulatora-w-astrze-iii/page/2/#findComment-206709 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 6 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2009 Dzisiaj wykonałem pomiaru napięcia ładowania po przejechaniu 60 km, wynosi ono 14,65V przy włączonych światłach długich. Na zimnym motorze wynosiło 14,82 jeśli przeczytasz warunki użytkowania akumulatora w karcie gwarancyjnej to zobaczysz że akumulator musi mieć napięcie ładowania w granicach 14v do 14,4v w twoim przypadku może być sytuacja że akumulator ci się wygotował w trakcie pracy i dlatego się sypie Niestety w dwóch serwisach powiedzieli, jeżeli akumulator był już wymieniany na gwarancji, to jest to traktowane jako wymiana części zamiennej i gwarancja jest na 24 m-ce (w moim przypadku od wymiany minęło 26 m-cy) i klops !! zakładam że masz akumulatro centra futura jutro zadzwonie do centry i dam ci znać jak jest z tą gwarancją. napisz mi jeszcze czy dostałeś nową gwarancje do akumulatora lub jakieś zaświadczenie? podaj nazwy serwisów i adres gdzie ci tak powiedzieli. może coś da się załatwić. pozdrawiam   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/13179-roz%C5%82adowywanie-akumulatora-w-astrze-iii/page/2/#findComment-206663 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość zebro Opublikowano 6 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2009 akumulator to Genuine GM 55AH   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/13179-roz%C5%82adowywanie-akumulatora-w-astrze-iii/page/2/#findComment-206595 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 7 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2009 akumulator to Genuine GM 55AH chyba ci nie wiele pomoge. gdybyś miał akumulator centra to byłaby taka sama gwarancja jak pierwszego akumulatora. ale zastanawiam się czy nie jest tak że miałeś 3 lata gwarancji na cały samochód i dlatego akumulator też tyle miał. a normalna gwarancja jest 2 lata. serwisy samochodowe mają swoje czasami dla nas niezrozumiałe zasady postępowania. a w gwarancji co jest napisane? - jeśli ją dostałeś 2 czy 3 lata - bo to jest święte i nie zależy od ilości reklamowanych akumulatrów. gwarancja jest udzielana na akumulator a nie na użytkownika.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/13179-roz%C5%82adowywanie-akumulatora-w-astrze-iii/page/2/#findComment-206344 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Witek1952 Opublikowano 7 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2009 Witam serdecznie. Miałem i ja ten problem. Jeżeli syrenka autoalarmu ma własne zasilanie to po kilku latach akumulatorek w niej pada i zaczyna brać prąd z tego od auta. Ciężko to zmierzyć. Proponuję na próbę odłączyć. Ja użyłem syrenki bez zasilania. Kumplom , którzy miel podobne kłopoty też tak porobilem. Wszędzie po tym zabiegu jest OK. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/13179-roz%C5%82adowywanie-akumulatora-w-astrze-iii/page/2/#findComment-206343 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.