Pomiar napięcia na sondzie Lambda...

[Gość misiaczek410]

Witajcie...

 

Mam nastepujacy problem... Moja Corsunia duzo pali (ok 10 litrow na 100 km) i przymierzam sie do wymiany sondy Lambda... W zwiazku z tym mam kilka pytan...

 

1) Przejrzalem forum i znalazlem kilka tematow na temat pomiarow napiecia na sondzie... Niestety w zadnym nie ma napisane w ktory przewod sie wpiac... Sonda 4-ro przewodowa (czarny, szary, bialy, bialy - nie wiem czy w tej kolejnosci ale kolory na bank te)... Wiem ze minus z woltomierza podpinam pod mase ale pod ktory kabel podpinam plus??

 

2) Czy dlugosc kabla ma jakikolwiek wplyw na dzialanie sondy?? Pytam bo na aukcjach podaja dlugosci kabli a w jednej z nich dotyczacej jakiegos zamiennika wyczytalem zeby "Obciąć starą wtyczkę tak aby długość kabli po podłączeniu została niezmieniona."...

 

3) Czy jesli zastosuje np TAKI emulator to oszuka on komputer i poda mu info ze wszystko jest ze spalinami OK i bedzie on podawal zwykla dawke paliwa??

 

4) Czy ktos z Warszawy lub okolic ma pozyczyc sprawna sonde na testy lub wyzej wymieniony emulator?? Oczywiscie sie odwdziecze...

 

Z gory dziekuje za odpowiedzi...

 

[ja37]

Czarny jest sygnałowy, w niego wpinaj.

Ty, a po jaką chol.erę ci emulator, jak nie masz gazu?

Chcesz, żeby dostała muła i jeszcze wiecej paliła?

Nie mam zdania na temat długości przewodów.

Musza być na tyle długie, żeby starczyły do złącza i tyle.

 

[Gość misiaczek410]

Chodzi mi o to ze gdybym wpial ten emulator to moze podawalby on staly sygnal do kompa ze wszystko jest OK (zastapilby sonde) i moze wtedy by zaczela normalnie palic...

 

W aukcji jest napisane: "Emulator ten podczas zasilania gazem odcina sygnał z sondy lambda

i zastępuje go generowanym przez siebie sygnałem, który odpowiada sygnałowi pracy sondy w warunkach optymalnych."

 

Jesli urzadzenie generuje wlasny sygnal ktory powiadamia kompa ze wszystko jest OK to moze moze ono zastapic sonde??

 

[ja37]

Nie da się.

Emulator, to taki oszust kompa.

Nie ma wpływu na ilość gazu spalanego.

A jak go zastosujesz do benzyny, to ci zacznie palić 15, może nawet 20 litrów.Albo ci wypali zawory.

Wybór należy do ciebie

 

Sygnał z emulatora ma się nijak do stanu faktycznego odczytu tlenu w spalinach.

 

[Gość misiaczek410]

Poprawcie mnie jesli sie myle...

 

Jesli chodzi o pomiar to:

1) dotykam plusem z woltomierza do pinu w kostce ktory odpowiada za czarny kabel

2) minus z woltomierza do masy

3) wlaczam silnik

4) sonda powinna wygenerowac jakies napiecie na podstawie analizy spalin

5) to napiecie powinno byc uwidocznione na woltomierzu

 

Dobrze mysle??

 

[ja37]

Dokładnie tak.

 

[Gość misiaczek410]

No to tam nie ma zadnego napiecia...

 

[ja37]

Zaraz zaraz.

Mierzyć trzeba na podłaczonej sondzie, a ty pewnie wypiałeś wtyczkę i mierzyłeś sama sondę?

 

[Gość misiaczek410]

Rzeczywiscie najpierw mierzylem na odlaczonej sondzie ale ogolnie zrobilem tak:

 

1) Odlaczylem sonde

2) Sprawdzilem piny we wtyczce (silnik uruchomiony, kostka odlaczona) - brak napiecia

3) Sprawdzilem we wtyczce wszystkie zlacza (silnik uruchomiony, kostka odlaczona) - brak napiecia

4) Sprawdzilem we wtyczce wszystkie zlacza (wlaczony zaplon, silnik nie uruchomiony, kostka odlaczona) - napiecie na czarnym kablu skacze od 0,09 do 0,57

5) Podlaczylem sonde, wbilem igle w czarny przewod - napiecia brak zarowno na wlaczonym zaplonie jak i wlaczonym silniku...

 

Masa zlapana dobrze, igla tez dobrze wbita...

 

Ogolnie wzorowalem sie na TYCH poradach...

 

[ja37]

Może w 4 przewodowych trzeba mierzyć inaczej; czarno/brązowy z biało/brązowym mierz.

Piny 3 i 4 we wtyczce.