Opel ASTRA G CHIPTUNING: plusy i minusy

[Gość infusio]

A wiec może najpierw powinienem udac sie na hamownie aby sprawdzic faktyczną moc. Bo czas ~ 10 s uzyskuje dosc regularnie. Co do zawieszenia itd. Skoro i tak musze je poprawic/naprawic to za jdenym kosztem podniose "standard" tak abym miał pewnosc na czym jezdze choc i tak liczy sie styl jazdy.

 

Autko kupiłem prawie 3 latka od młodego chłopaczka wiec kto wie co działo sie przedtem hmmm

 

[Gość Anonymous]

A wiec może najpierw powinienem udac sie na hamownie aby sprawdzic faktyczną moc. Bo czas ~ 10 s uzyskuje dosc regularnie. Co do zawieszenia itd. Skoro i tak musze je poprawic/naprawic to za jdenym kosztem podniose "standard" tak abym miał pewnosc na czym jezdze choc i tak liczy sie styl jazdy.

 

Autko kupiłem prawie 3 latka od młodego chłopaczka wiec kto wie co działo sie przedtem hmmm

Jak mierzysz stoperem albo zegarkiem to wiadomo, że ci wyjdzie zawsze lepszy czas bo licznik przekłamuje plus czas reakcji itp. wpływ na przekłamania licznika też ma rozmiar opon itp itd. Jeśli mierzysz G-techem to do pokazywanych rzezeń czasów trzeba dodać zazwyczaj jakąś 1s. No ale tak ogólnie to możesz przejechać się na hamownię chociażby po to żeby zobaczyć w jakim stanie jest silnik. Ale nie jedź na inercyjną tylko na mahę-uzyskasz najbardziej wiarygodny wynik. Oczywiście liczymy na wykresik:)

 

[Gość tasioo]

A jaki najwiekszy silnik oplowski mozna tam wcisnąs czy 2,2 16V DTH bedzie pasował ?? ten z zafirki bo niewiem czy do asterki był taki montowany kiedykolwiek ??

A to nie jest tak przypadkiem, że silnik 2.2 jest to ten sam blok co 2.0 tylko bardziej rozwiercony i tłok ma większy skok? Czytają archiwum w jakieś tam sprawie spotkałem wypowiedź jakiego fachowca co siedzi oplach i On tak pisał, zresztą nie tylko On.

 

Wiec ten silnik napewno wejdzie, ale czy jest sens?

 

[Gość Gawlak]

to prawie to samo z naciskiem na ''prawie''

roznica jak miedzy 2,5 i 2,6 albo 3,0 i 3,2 V6

niby to samo

a jednak sie roznia i to wieloma elementami

 

[Gość tasioo]

to prawie to samo z naciskiem na ''prawie''

roznica jak miedzy 2,5 i 2,6 albo 3,0 i 3,2 V6

niby to samo

a jednak sie roznia i to wieloma elementami

ok dzięki, jednym słowem żywiec

 

[wesol]

A to nie jest tak przypadkiem, że silnik 2.2 jest to ten sam blok co 2.0 tylko bardziej rozwiercony i tłok ma większy skok? Czytają archiwum w jakieś tam sprawie spotkałem wypowiedź jakiego fachowca co siedzi oplach i On tak pisał, zresztą nie tylko On.

2.2 ma tylko wiekszy skok tloka a srednica tlokow jest taka sama. Czyli inny jest dol bloku i wal glowny ma wieksze wykorbienia. turbawka jest troszke wieksza i ze zmienna geometria lopatek co powoduje ze nie ma zaworu WG bo to wlasnie samo z siebie wynika. Pompa VP i wtryski sa takie same.

 

Swoja droga to nie slyszalem o wudajnieszych wtryskach do oplowskich silnikow czy to 2.0 czy 2.2 i nawet nie znam srednic tych wtryskow. Co innego vag tam to sie mozna pobawic w wymiany doslownie wszytskiego: wydajniesze pompy wtryski, turbiny od innych silnikow czy hybrydy. Jesli mialbym robic swapa to wlasnie na jakis silniczek od VW- moze byc nawet na pompie rotacyjnej bo smialo mozna wycisnac od 150 do 180 Km przy niewielkich modach a po nieco wiekszych juz przekraczamy nawet 200 czy w ekstremalnych przypadkach 300Km z silnika 1.9 TDI!

 

[Gość tasioo]

Swoja droga to nie slyszalem o wudajnieszych wtryskach do oplowskich silnikow czy to 2.0 czy 2.2 i nawet nie znam srednic tych wtryskow. Co innego vag tam to sie mozna pobawic w wymiany doslownie wszytskiego: wydajniesze pompy wtryski, turbiny od innych silnikow czy hybrydy. Jesli mialbym robic swapa to wlasnie na jakis silniczek od VW- moze byc nawet na pompie rotacyjnej bo smialo mozna wycisnac od 150 do 180 Km przy niewielkich modach a po nieco wiekszych juz przekraczamy nawet 200 czy w ekstremalnych przypadkach 300Km z silnika 1.9 TDI!

Tutaj jest tuning 1.7 dti, sporo można z niego wycisnąć (obecnie 113km), są nawet filmiki:

http://www.corsaclub.pl/forum/topics31/9296.htm

 

A co do vag to ja jechałem kupić za granice seta ibizę 1.9tdi (2000-01) czyli na pompie rotacyjnej (bo seat i skoda wiadomo z opóźnieniem do vw wprowadzili pompowtryski) a wróciłem z corsą ,ale przynajmniej mi tak na samochodzie nie zalezy i moge ją poświecić do modyfikacji silnika, narazie rozglądam się za jakimś chiptuningiem, mam już wolną kasę ale jeszcze mi żal lecz powoli to mija

 

Tuning napewno jest łatwiejszy bo jest to popularny silnik, ja nawet nie moge power boxa do 1.7 wstawić bo gryzie się ze sterownikiem.

 

[wesol]

Tutaj jest tuning 1.7 dti, sporo można z niego wycisnąć (obecnie 113km), są nawet filmiki:

Sorry ale to bujda na kółkach bo ani pompa tyle nie da ani turbawka nie napompuje. Nawet pojemnosc 1.7 nie ma takiego wyziewu zeby napedzic czesc gorącą turbiny. A tak na marginesie to przy mocy 113 Km to czas10,5 S do setki to cos za duzy bo powinno bc duzo nizej.

 

[Gość infusio]

No ale tak ogólnie to możesz przejechać się na hamownię chociażby po to żeby zobaczyć w jakim stanie jest silnik. Ale nie jedź na inercyjną tylko na mahę-uzyskasz najbardziej wiarygodny wynik. Oczywiście liczymy na wykresik:)

Mam pod nosem V-Techa ale z inercyjna jakie sa wady tego typu hamowni i co to jest "mahe" sorry za lamerstwo hehehehehehe

 

[wesol]

a wiec tak mamy takie mozliwosci odnosnie hamowni:

1. obciążeniowa i inercyjna?

2. na którym biegu auto było hamowane bo to tez jest wazne?

3. czy był i jaki nadmuch powietrza na IC?

4. jakie warunki zewnętrze? temp, wilgotność powietrza?

 

Maha to firma ttora robi maszyny do diagnostyki- dosc znan nawet jak pojedziesz na przeglad to zerknij na jakim sprzecie Ci sprawdzaj auto i raczje bedzie wlasnie Maha. Dodam jeszcze z eobciazeniowa jest lepsza no i wazne tez jest jak mocno pasami sie docisnie auto bo to tez ma wplyw. Oczewiscie na 5 biegu hamujemy auto.