Opel Calibra , rorusznik kręci , iskra jest silnik nie pali.

[Gość Sharrk]

Jak by tego było mało to dziś wchodzę do garażu , wkładam akumulator , przekręcam kluczyk na zapłon. Kontrolki sie zapalają , przekręcam by uruchomić kontrolki gasną całkowicie i nic cisza tylko pykniecie pod maska. Odłączam akumulator , podłączam znowu , dalej próba odpalenia i to samo kontrolki sie zapalają jak chce odpalić gasną i cisza

 

[ja37]

Tak się dzieje, jak akumulator słaby.

Ale zakładam, że twój jeszcze działa.

Sprawdź kostkę stacyjki i masę na silniku.

 

[Gość Sharrk]

TO jest już przegięcie pały, dziś nawet wymieniłem pompę paliwa , bo się naczytałem ,że może jednak za słabe ciśnienie. I dalej nie pali. Zmieniłem kolejność kabli WN i słychać takie strzelanie przy próbie uruchomienia. Mógłby mi ktoś podać dokładną kolejność jak powinny być, podejrzewam ze 1342 , ale najlepiej jak by ktoś INTELIGENTNIEJSZY ode mnie dał obrazek kopułki i podpisał numerami cylindrów, bo cylindry liczy się od lewej strony stojąc przodem do silnika?

Jeszcze jedno pytanie, czy jeżeli cewka była by walnięta, to była by iskra ?? Bo znajomy mówił , ze raz jest raz nie?

 

Przepraszam , że jestem taki upierdliwy , najprościej było by oddać do mechanika. Jeszcze trochę WAS pomęczę i w ostateczności oddam ją

 

[Gość Anonymous]

czy jeżeli cewka była by walnięta, to była by iskra ?? Bo znajomy mówił , ze raz jest raz nie?

A wcześniej twierdziłeś, że iska jest dobra.

Najpierw sprawdź iskrę z samej cewki.

Kabel od cewki do masy i obserwuj.

Nie może byc żadnych przerw.

 

podejrzewam ze 1342

Tak.

 

bo cylindry liczy się od lewej strony stojąc przodem do silnika?

Najbliżej rozrządu, to pierwszy.

 

[Gość Sharrk]

Hmm, no dalej twierdzę ,że iskra jest dobra. Bo chyba źle zrozumiałeś moje pytanie. Bo mi chodzi o to , czy jeżeli cewka była by uszkodzona , to czy jest możliwość , że i tak daje iskrę?? Albo jeszcze jaśniej: Jeżeli mam iskrę ,to istnieje możliwość , że cewka jest uszkodzona?? Może zagmatwałem, ale nie mogę ułożyć precyzyjniej tego pytania.

 

[Gość Anonymous]

Jeżeli mam iskrę ,to istnieje możliwość , że cewka jest uszkodzona??

Jeśli masz mocną, niebieską i ciągłą iskrę, to cewka jest dobra.

 

Już wiesz co wypadło z aparatu?

 

[Gość Sharrk]

No z aparatu poleciały takie plastikowe uszczelniające kwadraciki. Patrzyłem na inne aparaty to one wcale tego nawet nie miały. Ale słuchaj czy mógłbyś mi powiedzieć czy to jest dobrze podłączone kable WN bo każdy mowi 1342 i bądź mądry i sie domyśl. Czy jak źle to prosze poprawić , zależy mi na tym http://img11.imageshack.us/img11/7761/opelcalibra06.jpg

 

[ja37]

Masz zamienione 1 z 3

 

[Gość Sharrk]

Znaczy co ? Kable mam odwrotnie , czy napisane jest odwrotnie? Teraz sie zgadza? http://img705.imageshack.us/img705/7761/opelcalibra06.jpg

 

[ Dodano: Sro Lut 10, 2010 19:33 ]

Sprawa jest następująca , miałem jutro już oddać do mechanika. Ale dla pewności poszedłem sprawdzić jeszcze raz iskrę. I co się okazuję? Iskra jest na wszystkich świecach z tymże , wkładam kluczyk przekręcam na zapłon , wciskam przycisk immobilisera , kręcę iskra się pojawia tylko raz. Dalej kręcę i już jej nie ma. Znowu wyciagam kluczyk, wkładam , wciskam immobiliser i znowu tylko raz iskra sie pojawia i przy dalszym kręceniu jej nie ma wcale. Zrobiłem jeszcze tak włożyłem kluczyk i bez wciskania immo patrzyłem czy bedzie iskra no i nie bylo więc wcisnąłem immo i patrze ze dalej nie ma iskry. Iskra sie pojawia wtedy gdy przekrece na zapłon wcisne immo i od razu próbuje zapalić wtedy jest ale tylko raz i dalej już jej nie ma.

 

[ja37]

Teraz masz kable ok.

To mi pachnie uszkodzonym czujnikiem położenia wału.

Może we wtyczce coś jest nie halo, ale raczej czujnik.

Te silniki maja tak, że zawsze jest jeden wtrysk paliwa, i jedna iskra, takie coś zamiast ssania.