opel sintra nie gasna swiatla potrzebny schemat instalacji

[Gość harnas1515]

Ale wtopa...

 

Sintra to nie auto. To stan umysłu.

 

A może jednak manetka winna... znaczy dwie winne.

 

[Gość FatherTom]

Narazie sprawdziłem dokładnie przewody od przełącznika do tej kostki o której Kacper pisał i wszystko jest OK. Resztę posprawdzam w środę, oczywiście opiszę na forum.

 

Rafał masy na prawym nadkolu też OK.

 

Przy okazji wpiąłem wtyczkę przy pedale sprzęgła (była wypięta), ale nie odczuwam żadnej różnicy w działaniu sintry. Harnaś manetka wymienionyna na nową i nadal awaria występuje.

Kur...a wrazie czego to nawet nie wiem jak się zabrać do wymiany tego przewodu, silnik chyba trza wyjąć żeby się tam dostać. Jak będzie więcej czasu to zrobię jakieś obejście i będzie wiadomo. Kacper dzięki za schemat, przydały by się jeszcze objaśnienia z kolorami przewodów.

 

Ps. na schemacie jest 79, 80

Edytowane 29 Września 2014 przez FatherTom

 

[Gość Kacper]

 

 

bo dlaczego świeci się kontrolka w liczniku?

Zerknij na schemat - jak pojawia się napięcie na żarówkach to i na kontrolkę też jest podawane.

 

Po wypięciu bezpieczników 79 i 80 (wg schematu) wiadomo że problem jest przed nimi.

Co ciekawe to dopatrzyłem się że obwody świateł długich i krótkich przechodzą przez przez skrzynkę bezpiecznikowa na wtyczkach J2 i J3.

Może jakiś przewód wewnątrz tej skrzynki obluzował się i robi zwarcie.

Tom weź ją odkręć bez wypinania kabli, włącza światła i potrząśnij nią porządnie (znaczy skrzynką nie sintrą )

Może w ten sposób ujawnisz winowajcę.

 

[Gość FatherTom]

Dla sprawdzenia wyjmij jeszcze bezpieczniki 24 i 25 w kabinie. Napisz co się wtedy dzieje. Czy po włączeniu krótkich nadal zaświecają się światła długie.

 

1.Gdy bezpieczniki 32 i 33 są włożone to po wyjęciu bezpieczników 24 i 25 świecą tylko światła długie. (postojowe świecą)

2.Gdy bezpieczniki 32 i 33 są wyjęte to po wyjęciu bezpieczników 24 i 25 nic nie świeci. (postojowe świecą)

 

Bezpiecznik automatyczny 50 działa prawidłowo. Masy przy lampach (całe kostki) wymienione na nowe.

 

ps. na domiar złego przy wyjętych bezpiecznikach 32 i 33 po kiklu minutach lewa lampa zaczyna "wariować" bardzo szybko mruga jakby jakieś zwarcie było.

Edytowane 9 Października 2014 przez FatherTom

 

[Gość Kacper]

Wychodzi więc że to zwarcie jest pomiędzy przełącznikiem w kierownicy a skrzynką bezpieczników w komorze silnika.

Może też w samej skrzynce robi się jakieś zwarcie wyjmij ją tak jak pisałem wcześniej bez odpinania kabli. Włącz światła z wszystkimi bezpiecznikami i zastosuj szokoterapie obserwując światła czy nie będą mrugać.

 

[Gość FatherTom]

Kacper potrząsałem tą skrzynką i nic, ale UWAGA zauważyłem, że spaliło mi bezpiecznik 24 i co cię okazało, że wszystko działa poprawnie prócz tego, że nie ma lewego światła mijania. Drogowe działają też poprawnie. Gdy włożę bezpiecznik 24 to włączają się światła drogowe i prawe mijania. Gdzie leży przyczyna ? Który przewód ewentualnie należy wymienić ?

 

[rafalgrzegorz]

No to się trochę wyjaśniło pewnie jest uszkodzenie między krótkim lewym a długimi. Drogowe mają bezpieczniki w komorze silnika, a krótkie w kabinie więc ten odcinek jest do ogarnięcia, poszukaj za wtyczką z prawej strony (J - 2 ) do skrzynki bezpieczników w komorze, i wiązkę która idzie do kabiny pasażerskiej. Może przy robocie koło silnika coś się uszkodziło.

Edytowane 9 Października 2014 przez rafalgrzegorz

 

[Gość FatherTom]

Uff będę szukał, Rafał po schemacie i tak nie dojdę , więc w wolnej chwili (napewno nie w tym tygodniu) porozkręcam najpierw z prawej strony silnika (też myślę, że przy wymianie rozrządu coś zostało naruszone). Chyba, że dałoby radę jakoś ominąć ten przewód (no tak, ale najpierw trzeba namierzyć który).

ps. oznaczenia kolorów przewodów by się przydały

 

 

Czyli gdzieś tu jest awaria?

Edytowane 9 Października 2014 przez FatherTom

 

[rafalgrzegorz]

Tomek gdzieś miałem tłumaczenia kolorów, ale teraz nie bardzo znajdę potrzeba trochę czasu, przewody są dość cienkie a wiązka dosyć gruba, leżąca pod zbiornikiem spryskiwaczy, tam może być jakiś zonk, ja tam miałem uszkodzone dwa przewody (ale motorek miałem na wierzchu to i było prościej naprawić i lokalizować), kolega Szekir jechał całą wiązkę silnika, przewody miał utlenione. Ale u ciebie musi być gdzieś między ścianą grodziową a skrzynką w komorze. Może ci to ułatwi w niemieckim schemacie oznaczenia kolorów zaczynają się od pierwszych liter nazwy kolorów, dwukolorowe mają tak samo i przekrój przewodu - cyferki przy literkach na przewodach to przekrój przewodu. Jak znajdę spiskę kolorów to dam znać.

 

[Gość Kacper]

Ja mam inną propozycję.

Pozbyć się problemu i poprawić napięcie na żarówkach.

Czyli założyć przekaźniki.