Wymiana rozrządu (z kołami zębatymi) w garażu?

[Gość marianm68]

Witam wszystkich.To mój pierwszy post na forum.
Przymierzam się do wymiany rozrządu w Z10XE (odgłosy pracy silnika wskazują na taką potrzebę - przebieg 157 000 km).

Zastanawiam się czy zakupić zestaw "podstawowy" (łańcuch, napinacz, 3 prowadnice, uszczelka pokrywy zaworów) czy zestaw powiększony o koła zębate rozrządu (3 sztuki) i uszczelniacz wału.
Corsę C posiadam od niedawna. Książka "Sam Naprawiam Opel Corsa i Meriva" opisuje tylko wymianę paska a na forum nie znalazłem informacji jak wymieniać koła zębate rozrządu.
Mam pewne pojęcie o naprawianiu samochodów, dobrze wyposażony garaż i lubię pogmerać w swoich samochodach .

1. Czy bez specjalistycznych urządzeń dam radę zachować ustawienia rozrządu (ustawienia czujnika położenia wałków rozrządu itp.)?
2. Na co uważać przy takiej naprawie rozrządu (czy na wałkach i kołach są jakieś znaki albo kołki ustalające ich wzajemne położenie)?
3. W co jeszcze zainwestować przy takiej naprawie (samochód ma mi trochę posłużyć)?

Jak oceniacie takie zestawy:
zestaw (365zł)


zestaw (649zł)


Jutro zdejmę pokrywę zaworów. Jak ocenić stopień zużycia kół zębatych rozrządu?

Edytowane 9 Lutego 2013 przez marianm68

 

[Gość Fircyk81]

Koła zębate na pewno będą dobre

 

1. Czy bez specjalistycznych urządzeń dam radę zachować ustawienia rozrządu (ustawienia czujnika położenia wałków rozrządu itp.)?

 

w wałkach są od tyłu wcięcia, jak coś dobierzesz bez problemu zablokujesz

 

2. Na co uważać przy takiej naprawie rozrządu (czy na wałkach i kołach są jakieś znaki albo kołki ustalające ich wzajemne położenie)?

 

Nie ma żadnych znaków , uważaj na tarczę czujnika położenia wałka.

 

[wojtekcichy]

jesli niema znakow to metoda z lakierem do paznokci,na starym lancuchu malujesz kropki pokrywajace sie na lancuchu,kole zebatym i obudowie na kazdym z kol

pozniej kropki ze starego lancucha przenosisz na nowy

w moim vanie mam podobnie tyle ze sa znaki na kolach ale niema na obudowie i zawsze biore lakier.2 razy w mojej karierze mechanika spotkalem przesunienty rozrzad i wtedy przenoszenie znakow na wiele sie nie zda

 

[Gość marco84]

http://forum.opel24.com/topic/56075-Rozrzad-febi-czy-GM/

Niedawno u siebie wymieniałem .

 

[Gość marianm68]

Witam ponownie.

Zajrzałem pod pokrywę zaworów. Ustawiłem tłok 1 cylindra w GMP i sprawdziłem ustawienie wałków rozrządu - ustawione są wręcz idealnie, Gdyby łańcuch był wyciągnięty rozrząd spóźniałby się. Dobrze kombinuję?

Na zdjęciu widać włożony we wcięcie wałka klucz imbus 5, leży równolegle do powierzchni głowicy. Czy tak to powinno wyglądać?

Poza tym łańcuch na kole rozrządu napięty równomiernie - nie daje się odciągnąć. Koła rozrządu nie mają śladów zużycia.

Czyżby padał napinacz? Przy kręceniu wałem w lewo (na napinacz) zauważalne spore opóźnienie (kilka stopni) w reakcji łańcucha na obrót wału. Nie wiem czy to normalne (silnik odpoczywał ponad 24h) i napinacz może być luźny? To normalne objawy?

 

Chyba zakupię tańszy zestaw - bez kół zębatych.

 

Dzięki wojtekcichy za podpowiedź z lakierem do paznokci, najprostsze rozwiązania są zazwyczaj najlepsze.

Jednak obawiam się że do ustawienia czujnika położenia wałka jest to sposób małoprecyzjny. Dla zainteresowanych: znalazłem na allegro Zestaw "BLOKADA RORZĄDU GM OPEL CORSA AGILA ASTRA MERIVA" za 99zł z wysyłką.

Podziękowania dla Fircyk81 i marco84 za szybką odpowiedź.

 

A tak na marginesie po zdjęciu pokrywy rozrządu zauważyłem, że poprzedni właściciel nałożył mnóstwo czarnego silikonu na uszczelkę pokrywy. Masakra jakaś!!! Obawiam się, że część silikonu mogła dostać się do komory korbowej i miski oleju. Kolejne koszty i robocizna: demontaż miski, sprawdzenie czystości smoka oleju, wymiana oleju i filtra.

Edytowane 8 Listopada 2012 przez marianm68

 

[wojtekcichy]

ja tez zawsze jade sylikonem i mam pewnosc ze nie bedzie cieklo.trzeba tylko z umiarem,uszczelki szybko twardnieja i puszczaja olej

 

[Gość Fircyk81]

Czyżby padał napinacz?

 

w silnikach 1.0 i 1.2 to właśnie ten hydrauliczny napinach jest przyczyną terkotania- zwykle on najbardziej się zużywa

Jednak obawiam się że do ustawienia czujnika położenia wałka jest to sposób małoprecyzjny

jego nawet nie dotykaj, w ogóle nie czepiaj się kół zębatych

 

Kolejne koszty i robocizna: demontaż miski,

 

i tak byś musiał ją delikatnie odchylić

 

Na zdjęciu widać włożony we wcięcie wałka klucz imbus

 

Znajdź coś dłuższego by weszło w drugi wałek i masz blokadę

 

[Gość marco84]

Dokładnie , nie ruszaj tarczy wałka rozrządu , odkręć tą zębatkę na której go nie ma .

Piszesz , ze łańcuch dolega idealnie , ok , ale zobacz jak daleko wysunięty jest ten tłoczek z napinacza , który napina szynę .Moze się juz wysuwac na maksa , ale pamiętj , ze na ciepłym silniku łańcuch jeszcze sie naciaga i staje sie luźny , bo napinacz już go nie napnie .

Stąd głośna praca rozrządu słyszalna na ciepłym silniku .

Inną przyczyna jest zużyty napinacz , najczęściej zatarty tłoiczek albo zatkane kanaliki olejowe .

Spytam z ciekawości ,

jak wyglada ta część silnika widoczna po sciągnięciu pokrywy zaworów , czy widać tam nagar ?

 

[Gość marianm68]

Dokładnie , nie ruszaj tarczy wałka rozrządu , odkręć tą zębatkę na której go nie ma .

Ale z tym zestawem to mógłbym "zawalczyć" z rozrządem?

Tylko pytam bo na razie nie mam zamiaru wymieniać kół.

jak wyglada ta część silnika widoczna po sciągnięciu pokrywy zaworów , czy widać tam nagar ?

Pytasz o nalot na elementach głowicy? Zastanawia mnie wygląd wałków rozrządu a dokładnie różnica w kolrze osadu. Na ssącym jest ciemniejszy brązowy zwłaszcza od strony wcięcia do blokowania, wydechowy wygląda na czystszy. Dołączam zdjęcia, niestety słaba ostrość.

Edytowane 10 Listopada 2012 przez marianm68

 

[Gość Fircyk81]

Tylko pytam bo na razie nie mam zamiaru wymieniać kół.

 

W niedalekiej przyszłości na pewno ich zmieniać nie będziesz musiał.

Chłopaki, do zmiany łańcucha nie trzeba ruszać kół zębatych... Zablokuj wałki płaskownikiem, dla pewności porób wcześniej znaki...