Kluczyk problem z imobilaizerem

[Gość pietia]

Witam.

 

Panowie ( i Panie) mam taki oto problem.

W Astrze 2004 1.7 cdti 80km, w marcu był problem z odpaleniem samochodu. W ogóle nie odpalał, świecił się błąd elektryczna usterka silnika ( autko z kluczykiem).

W warsztacie odczytali błąd imobilazera, stwierdzili że to transmiter w kluczyku. "Przywież Pan drugi kluczyk".

Poskutkowało, korzystam z drugiego, nie dorabiałem sobie kolejnego.

Ostatnio ( objechana Chorwacja ) już w Polsce, samochód nie odpala, odpalił 2 razy ale od razu gasł - dosłownie po 2-4 sekundach.

Człowiek z warsztatu dzwoni że to znowu problem z imobilaizerem i mówi przywieź Pan drugi kluczyk - problem że nie mam kolejnego.

 

No jest coś ewidentnie nie tak. Co to może być?

 

Czy udać się z tym do Opla? ( Tychy - Opel Mucha).

 

Czy kupić kluczyk i sameu się go da zaprogramować?

 

 

 

[Gość Kacper]

Można samemu ale musisz mieć dostęp do opcoma i posiadać carpass - było na forum wiele razy.

 

[Gość ASO OPEL Wawrosz Oświęcim]

Witaj. Czy to auto w ogóle jeździ? Spróbuj sie do nas dostać, na pewno pomożemy. Mechanik może działać metodą prób i błędów. Do takiej usterki trzeba mieć dobry sprzęt i trochę doświadczenia w marce

 

Lepiej nie próbować samemu takich rzeczy, bo możesz sobie pogorszyć

 

Opis usterki wskazuje na immobilizer ale to tylko przypuszczenie

 

Carpass na pewno będzie niezbędny. W razie czego można go odtworzyć ale to dodatkowe koszty...

 

Jakby co to możesz tez pisać na PW, żeby nie rozciągać wątku w nieskończoność

 

[Gość Gawlak]

a tego speca to w leb uwalic

czemu nie zaprogramowal starego kluczyka ponownie ??

przeciez da sie tro zrobic

pestka immo nie pada ot tak

 

[Gość ASO OPEL Wawrosz Oświęcim]

 

pestka immo nie pada ot tak

 

No właśnie, dlatego nie do końca jestem przekonany czy to awaria immo... ale dopóki tamten mechanik ma go u siebie, jesteśmy zdani na jego diagnozę

 

[Gość pietia]

Dał się przekonać że to jednak nie immo, chyba wątpliwe aby kluczyki padały co pół roku jak muchy.

Bo jednak udało mu się go uruchomić na tym kluczyku.

Tak więc bada, dalej, jak na razie diagnoza zapowietrzenie układu paliwowego.

Ciąg dalszy nastąpi jutro.

 

[Gość ASO OPEL Wawrosz Oświęcim]

Mistrz świata jakiś.... Prawdopodobnie oba kluczyki możesz mieć dobre, Jak już Ci go odpali, to podjedź, sprawdzę Ci ten pierwszy, który rzekomo "umarł"

 

[Gość pietia]

Wymiana filtra paliwa, oraz przewodów nadmiarowych pomogły. Samochód opala, choc troszkę dłużej niż zazwyczaj.

Nadmienię iż filtr paliwa był wymieniany 2 miesiące temu przy okazji wymiany oleju.

Klucz i immo okej.

Nie wykluczyli pompy paliwa, może byc przyczyną kłopotów, ale tego nie sprawdzili, więc wziąłem samochód.

 

[Gość ASO OPEL Wawrosz Oświęcim]

Tak jak mówiłem, jeżeli masz chęć, podjedź na sprawdzenie. Problem z odpaleniem to też awaria świec żarowych. A co z pierwszym kluczem?

 

[Gość pietia]

Samochód odpala, bezproblemu. Jednak na biegu jałowym zauważyłem lekkie falowanie obrotów, no naprawdę nie duże, ale jednak są, a wcześniej ich nie zauważyłem.

 

Pierwszy kluczyk dzisiaj zostanie sprawdzony.