Skocz do zawartości

Obowiązkowe opony zimowe?Co wy na to?


Gość romantyr

Rekomendowane odpowiedzi

Nie było zimy w zimie to pewnie będzie w maju, nawet bym się nie zdziwił specjalnie...

 

A co do opon to zimówki były tej zimy jak na razie potrzebne przez 1,5 tygodnia, nie było nawet chyba sensu zmieniać letnich....

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 77
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Gość SiwyC20XE

- jestem za !!! -i nie ma co wydziwiac!!! -bez obaw wiekszosc serwisow umawia klijentow na godzine jak do lekarza wiec nie ma mowy ze ktos nie zdarzy!-poza tym jest teraz tyle serweisow ze kazdy zdazy jak tylko bedzie chcial!-wiekszosc klijentow ma cale kola czyli opony letnie na jednych felgach ,a zimowe na drugich co bardzo ulatwia sprawe i w takim wypadku przygotowac kola mozna duzo wczesniej!!!-na daty tez nie ma co wybrzydzac i glupio pisac ze to niebezpieczenstwo za wczesniej jezdzic na zimowkach bo to glupota -wiadomo jedziemy w trasy czy z bagazem pelnym czy nie to zwiekszamy cisnienie w oponach wg tabeli i opony sie nie grzeja!!-juz wieksze niebezpieczenstwo stanowi to ze ludzie od wymiany do wymiany nie sprawdzaja cisnienia, a jeszcze diagosci w polosce olewaja sobie zbyt duzo np-wlasciwy rozmiar opon lub takie glupie ustawienie swiatel[te auta za granicy polatane na wkrety tretytki i druty-strasznie oslepiaja w nocy jak jezdza z takimi swiatlami i podskakujacymi lampami!!!]-i to by byl dobry material na nastepny temat na forum!!!-wracajac -opony wielosezenowe owszem najlepiej w samochodach napedzanych na 4 lapy itp lub dla takich kierowcow ktorzy zima wyjada raz czy dwa bo i tacy sa!-wystarczy tylko dostosowac swoje umiejetnosci do warunkow na drodze-bardziej trzeba ruszyc temat warunkow na drodze zima, bo na lodzie to i zimowka ni da rady, wiec trzeba gonic drogowcow zeby w pore bylo posypane!!! Znam dobrze temat opon bo jestem ''gumo lepa'' mam spory starz w serwisie pod patronatem znanej firmy oponiarskiej na M [z takim balwankiem]-i zauwazylem dwie grupy taksowkarzy -jedni co sezon zakladaja nowe lub 1-sezonowe opony a drudzy jezdza jak chca-albo cala zime na letnich,albo zupelnie odwrotnie -wiec nawet dzieki takim wariatom mamy niezle korki w miescie jak tylko troche sypnie.Zreszto dziwie sie ze do tej pory nie wszystkie ubezpieczalnie wymuszaja na nas takiego obowiazku -bo to glownie w ich interesie taki przepis lezy.Ja wiem i rozumiem jak nakazy dzialaja na nasza psyhike zaraz oburzenie bo rozkaz!-zauwazylem ze kiedys bylo tak z pasam-kiedys nie chetnie zapinalem pasy prawie wogole a teraz wyrobilem sobie taki odruch ze czasem jak wsiadam zeby wjechac do garazu to automatycznie pas juz mam zamkniety. Ostrzegam klijentow ktorzy w swoich furach jezdza bez pasow a z gola klamka [kupiona na auto zlomie] wtrzasnieta zeby sygnal upominajacy ich nie denerwowam tylko zapominaja o poduszkach! -co tu jeszcze o oponach?.... - zmieniajcie opony , kontrolujcie cisnienie [-dobrze raz w miesiacu na dobrych serwisach bezplatna usluga nie trzeba sie brudzic ani zgadywac czy ten na stacji benzynowej manometr dobrze wskazyje ,albo czy kompresor nie zamarzl] pozdrawiam dozobaczenia przy wymianie! ps. [-juz sa pierwsi odwazni co wymieniaja -ale wiekszosc to tacy co maja na podworku pare fur i jak nie jedna to druga fura jezdza-ale zainteresowanie jest juz coraz wieksze oponami letnimi jeszcze mozna wyrwac zeszloroczne ceny]

-dopisze jeszcze o zaworkach bo widze ze sa watpliwosci- z zaworkami jest tak- jesli mamy dwa komplety kol- czyli zimowe opony na felgach, letnie tez na felgach- to przed zalozeniem opon na tefelgi- nowych opon czy tez uzywanych zakladamy nowe zaworki-koszt 5zl za sztuke,wtedy mamy spokuj na te 3 czy 4 sezony-w zaleznosci jakie robimy przebiegi.A jesli wymieniamy same opony -to fakt zaleca sie wymienic zawory za kazdym razem ! A przy naprawie opony tez za kazdym razem nalezy wymienic zawor!-juz tlumacze dlaczego -np.-zlapiemy kapcia jest mozliwosc ze jadac przy malym cisnieniu w opopnie stopka opony bedzie ocierac o grzybek zaworu ktory w wiekszosci felg znajduje sie przy ''progu''montazowym stopki [chyba ze mamy szeroka stal] -pozatym jazeli naprawiamy opone to dajemy gwarancje na szczelnosc tej opony wiec nie ma co sie zastanawiac czy wymienic? -czy nie?- bo to klijent bedzie mial pretensje do serwisu jak po naprawie opony zejdzie mu powietrze i przejedzie opone na kapciu ktora bedzie nadawala sie juz tylko do wyzucenia -wiec wymiana zaworu jest ''gwarancja'' szczelnosci tak jak i wyczyszczony rant felgi na ktorym uszczelnia sie stopka opony!!!-wiec 5zl to nie duzo w porownaniu do ceny za opone za ktora mozemy zaplacic jezeli przejedziemy opone na kapciu!!! -dodam ze uzywanego zaworu nie mozna zamontowac poniewaz zeby go wyciagnac z felgi trzeba mu obciac grzyba wiec drugi raz nie da rady !-owszem jest ryzyko ze zaloza nam jakis hinski badziew i wtedy po roku napewno bedzie trzeba go wymienic! -[to podobnie jak przy wymianie oleju jeden wymieni uszczelke w korku spustowym a drugi nie]

warunki kiedy zawor moze ulec uszkodzeniu-

-niewlasciwy demontaz-montaz opony [zbijajac opone z ''progow'' felgi nie nalezy zbijac na wysokosci zaworu co by spodowalo ze zbijak zmiazdzy lub podetnie grzybek zaworu -przy montazu nalezy zaczac ''wciskanie'' opony za zaworem tak aby w ostatnim etapie stopka opony wskoczyla na wysokosci zaworu [-tak jak to robimy z opona w rowerze-kto zakladal to wie ze na koncu przy zaworze wciskamy]

-jazda ze zbyt malym cisnieniem w oponie [przy kapciu] -stopka ociera o grzybek zaworu

-warunki w ktorych zawor sie zuzywa

-codzienna eksploatacja-czyli-zawor wcale nie jest nieruchoma czescia kola -wrecz przeciwnie-sila odsrodkowa ''krecocego''sie kola sprawia ze zawor wyklada sie na felge-czym wieksza predkosc tym wieksza sila odsrodkowa dziala na niego! [felgi tez pracuja w zakretach i nie tylko tak samo jak opony maja ''znoszenie boczne'' ]

-kurz z klockow ,sol,slonce... [-felgi rdzewieja to co ma powiedziec zawor? ]

-mania produkcji wszystkiego w hinach-taki produkt szybko sie zuzywa-ale spokojnie sa i niemieckie zawory,tak jak tu kolega jeden napisal -ze 15 lat nie wymienial,to rowniez mozna powiedziec ze 15 lat temu swiat byl zupelnie inny-produkcja inna,dziewczyny inne..........itd ale gratulacje ze tyle wytrzymal [-zaworowy prawiczek]-bez obrazy

-przygniecenie kolpakiem,sikajacy pies na zawor i inne warunki zewnetrzne

-hemia na myjkach i wszedzie

-farba-pomalowane zawory przy okazji malowania felg

-mozna podsumowac-warto wymienic zawor dlatego ze: -to nie wielki koszt biorac pod uwage koszt jaki wydajemy na nowe opony-srednio 1000 zl wiec warto dozucic 20zl zeby sie nie okazalo ze zniszczylismy nowa opone bo przejechalismy troche na kapciu bo nam starym zaworem lub uszkodzonym [przy montazy] uchodzilo powietrze -po drugie wkurzajace by bylo jak bysmy musieli co raz uzupelniac cisnienie bo nikt nam nie zaproponowal wymiany przy zakladaniu opon. Taka sama usluga wymiany zaworu[nie przy okazji wymieny opon]czli demontaz opony, wymiana zaworu, montaz opony, wywazenie,zalozenie kola na auto kosztuje 25zl jednego kola-a przy zakladaniu opon koszt uslugi tylko 5zl/sztuka -i jak tu nie skorzystac z takiej promocji??? -kazdy dobry serwis proponuje wymiane zaworu bo pozniej to wplywa na jego opinie np-ktos wymieni opony w danym serwisie bez propozycji wymiany zaworow a pozniej klijentowi temu bedzie schodzilo powietrze z opon-to nie pomysli sobie ze zapomnial,-a to sie nie zna[bo klijent nie musi sie znac]- tylko bedzie mowil ze to kiepski serwis bo wymienil mu tam opony a teraz mu schodzi powietrze-takze serwis dostanie po dupie

-wymieniony zawor to gwarancja szczelnosci i spokoju naszego i bezpieczenstwa [slowo klucz]

-w samochodach dostawczych[bus] to juz chyba obowiazek-jak nie mamy stalego zaworu [skrecanego metalowego] to nalezalo by wymieniac go przy kazdej zmianie,bo wysokie cisnienie w oponie busa [4,5 bar] potrafi wypluc zuzytu zawor i tak w przeciagu paru sekund nie mamy powietrza w kole,zreszto uzytkownicy busow raczej nie chetnie podchodza do tematu wymiany kola na zapasowe,gdzies w terenie bo wiadomo jak to wyglada w busie-odkrecic kolo ktore jest zapieczone ,lewareka nie ma gdzie podlozyc,zapas pod spodem itd i dla kierowcow czas to kasa wiec wola wymieniac zawory przy kazdej okazji

-po wymianie zaworu mamy pelne prawo do relkamacji nieszczelnego klola [no chyba ze pod tesco barany nie wyczyszcza zerdzewialych lub zasniedzialych[w alusach] rantow felg! -po za tym takie kolo przed wywazeniem powinno byc umyte a zakladana opona powinna byc ''rozpompowana'' do 4bar [czego pod namiotami nie robia bo nie ma wody ,a sprezarka za mala zeby tyle pompowac] -takze zwracajcie uwage na profesjonalna usluge! -zawsze mozemy zalozyc zawory stale cos kolo15zl za sztuke i mamy wtedy spokuj i spokuj ........... ale sie rozpisalem pewnie dostane jakies upomnienie!? -macie jakies pytania co do opon kol wulkanizacji to walcie jak dym!-Siwy dym! pozdrawiam! ide spac

sory za druk -pisze na tablecie -bo w lp zaginelo mi haslo do logingu ktorego nie pamietam-i musze luskac tak tu na tablecie-troche wyobrazni i zrozumiecie[a z dyktanda zawsze bylem slaby!-mam dziewczyne polonistke to pisze po nocy jak ona spi-bo jak by zobaczyla to by nam jeszce zamknela te forum]

Edytowane przez SiwyC20XE

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siwy

prosze popraw posta

interpunkcja i bledy ortograficzne

czytac sie tego nie da

potok slow z ktorego ciezko cokolwiek wysuplac

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość romantyr

No,no to Kolega ''Siwy C20XE''dał nam niezłe ''wypracowanie''.

To chyba najdłuższy post z jakim się spotkłem na tym forum :wow:

Gratuluję wytrwałości autorowi :super:

Edytowane przez romantyr

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratki za poświęcenie, w szkole moje streszczenia książki były krótsze :). A co do tematu jestem za zimówkami, tylko nie chciałbym żeby cała sprawa poszła w tym kierunku żeby karać tych co nie mają założone tylko tych co spowodują wypadek a mieli letnie lub tych co zimą na oponach letnich jadą 5 km na godzinę i przez to utrudniają ruch.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Piotrek_sieradz

no miało byc tak pieknie

post-30779-0-80372500-1394384827_thumb.jpg

 

ja tak mysle ze nie ma co sie spieszyć z wymiana na letnie.

 

zimówka i tak przez 3sezony jest miekka i spełnia swoje przeznaczenie w 100% wiec czy jest sens tak je oszczędzać?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość romantyr
no miało byc tak pieknie

Podejrzewam,że taka temp.była tylko w nocy. A zimowe oponki bardziej są na śnieg i błoto pośniegowe,a nie na niskie temp.

W prognozach długoterminowych śniegu ani śladu(no chyba że w górach)więc można powoli dokonać zmiany na letnie.

Edytowane przez romantyr

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cyt :"....zreszto uzytkownicy busow raczej nie chetnie podchodza do tematu wymiany kola na zapasowe,gdzies w terenie bo wiadomo jak to wyglada w busie-odkrecic kolo ktore jest zapieczone ,lewareka nie ma gdzie podlozyc,zapas pod spodem itd....".

 

 

A od czego jest smar miedziany stosowany w miejscach narażonych na działanie wody,soli,oraz wysokiej temperatury itp?.Regularnie go stosuje od momentu kiedy miałem tą nieprzyjemność zmiany koła jak zastosowałem rurkę na klucz do kół i jak mi markowa nasadka pękła.I uwież mi,nie mam najmniejszych problemów z odkręceniem takich śrub/nakrętek posmarowanych miedzianym smarem.

 

BTW (pol/zmieniając temat,nawiasem mówiąc,ang/ By The Way - delikatna zmiana tematu. Skrót ten został stworzony by ułatwić nam życie. Skrót jest idealny dla leniów jakim ja jestem :-D).Jestem pełen podziwu dla Twojej wytrwałości w pisaniu takiego poematu.Powiem szczerze....trochę ciężko czyta się tak źle sformatowany tekst.Brak znaków interpunkcyjnych utrudnia czytanie oraz zrozumienie go.


 

 

 

 

Jeszcze jedna kwestia - ja do straży wiejskiej nic nie mam... nawet szacunku...

 

Pięknie ujęte.Nic dodać,nic ująć.Tak krótkie zdanie ale ile oddaje.10/10.

 

Pozdrawiam i życzę szerokości.

Edytowane przez Natan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności