Dziwne odgłosy z kokpitu

[Gość Miklosz]

Posiadam Astrę IV w wersji sport z silnikiem diesla 1.7 CDTI 125 KM, zakupioną w 2010 roku. Przejechałem ną ponad 100 tys km. bez żadnych problemów (nie licząc wymiany 2 świec żarowych).

Od jakiegoś czasu słyszę, jakby z pod zegarów dziwne stukanie, przypominające odgłos jakby cos metalowego (chyba) uderzało w plastik. Albo jeszcze inaczej, jak by ktoś zostawił śrubokręt na plastikowej półce.

Odgłos ten nie występuje przy małych prędkościach tak do 40 km/h. Powyżej 40 km/h robi sie bardzo irytujący, słychać go cały czas.

Tak na kojarzenie, myślę że może to być coś z nawiewem. Jeżeli ktoś spotkał sie z problemem bardzo proszę o pomoc. Nic tak nie irytuje jak dziwne dzwięki w samochodzie.

 

[Gość romantyr]

Może ktoś rzeczywiście zostawił tam coś(znajdowałem już nie jedną rzecz pozostawioną przez mechaników)podczas prac przygotowawczych do lakierowania.

Może miałeś jakąś wizytę u mechanika?Możesz to z tym powiązać?

Edytowane 2 Stycznia 2014 przez romantyr

 

[Gość Miklosz]

Raczej nie. Bo po pirwsze nie miałem zadnych napraw blacharskich. Ostatnia wizyta u mechanika to tylko wymiana oleju i filtrów (chyba że filtr kabinowy?) jakieś 5 miesięcy temu. A te odgłosy pojawiły sie znacznie póżniej.

 

[Gość Kacper]

Może jakieś drobne "wjechały" pod szybę.

 

[Gość romantyr]

To też bardzo możliwe.