rafalgrzegorz Opublikowano 12 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2014 Chodzą słuchy że po 2010 silniki wytrzymują co najwyżej 100tyś km. Jeżeli będziesz serwisował swoje autko u tego mechanika co ci to powiedział - to nie ma bata żebyś zrobił więcej, on na pewno się o to postara. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość slawek7 Opublikowano 12 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2014 Tak na serio to wydaje mi się że musiałbym znać Twój adres aby namierzyć samochód. Jak podam Ci moje ZS5916M to co z tego wnioskujesz? Serio nie rozumiem tej mani zakrywania wszechobecnej? Ale rozumiem też że każdy ma swój powód. W firmie mamy skode Fabie 1.2TSI. Próbowali ja sprzedać. Jak kupujący zobaczył przebieg 87tys to sie odwracał. Wiec jest jakaś bariera psychologiczna związana z uprzedzeniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArKos Opublikowano 12 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2014 Ja myślę, że ta Skoda miała ten przebieg po 2-3 latach. Zauważyłem, że ludzie boją się mocno eksploatowanych aut firmowych wychodząc z założenia, że są po to, żeby zapier*alać, zajechać je i zastąpić nowym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafalgrzegorz Opublikowano 13 Grudnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2014 Arkos - chyba masz rację - dodam tylko że większość ludzi jeszcze myśli że autko firmowe dodatkowo jest użytkowane przez wielu kierowców - co uważane jest że też nie szanowane - ( przytoczę kawał jakie auto wyciągnie 100km/h na pierwszym biegu? - odp. - Firmowe). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość koni2305 Opublikowano 13 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2014 Jest jeszcze inny, jak najbardziej prawdziwy: Jakie jest najlepsze auto terenowe? - auto firmowe. Kiedyś koleś przyjechał z trasy całym w błocie i ze śladami na bokach jak by po jakiś krzakach jeździł, jak go pytali o to mówił że droga była zamknięta bo wypadek był więc przejechał polem które było obok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 13 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2014 (edytowane) Z nowymi silnikami 1.2 i 1.4 TSI VW (Skoda też) miał poważne problemy. Wadliwe tłoki, pękające pierścienie podobnie korpusy silników. Downgrade silników ma swoją cenę. Patrzę na nową propozycje silników w CE i ... jeden, jedyny z benzynowych wygląda normalnie tj. 1.4 90KM a reszta to drogie w zakupie, aluminiowe, wyżyłowane turbo ładowane cuda o pojemności litra i z masą potencjalnie psujących się elementów jak wałki wyrównoważające, wielomasy, turbo sprężarki itd. Dziennikarze motoryzacyjni się cieszą, że silnik się nie trzęsie jak w trabancie a przed nami jeszcze mniejsze motory. Zapomniałem jeszcze o tym niby normalnym o mocy 70KM... Silnik i osprzęt ma wytrzymać gwarancje producenta a potem najlepiej jak klient kupi nowe auto... takie czasy. Skończyła się era trwałych ropniaków 1.6 i 1.9 oraz doładowanych atmosferycznie benzyniaków. Co do aut służbowe / firmowe. Nie ma reguły są firmy w których auto ma jednego kierowcę a po 3-4 latach auto odkupuje za atrakcyjne pieniądze kierowca lub polecony znajomy. Wtedy dbają lepiej niż o własne wiem coś o tym bo tak jest np. u mojej żony w pracy. Tragedia to flotowe (wynajmowane) tam oszczędzają na wszystkim łącznie z przeglądami poza ASO. Nowe auto wytrzyma 2-3 lata nawet bez wymiany oleju a potem niech się buja ten kto je kupi. Myślę, że ArKos miał by tu sporo do powiedzenia jak takie auta są traktowane i co z nimi trzeba robić by je reanimować. Edytowane 13 Grudnia 2014 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kicaj Opublikowano 13 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2014 (edytowane) tak dla uściślenia A14NET też spełnia normę EURO6! a to dlatego że w silnikach benzynowych nie ma różnicy pomiędzy EUR5 i EUR6. Tzn.nie ma zmiany w limitach. EUR6 tak naprawdę dotyczy ograniczenia HC i NOx... choć samo HC wzrosło... oczywiście chodzi o diesle Edytowane 13 Grudnia 2014 przez kicaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 13 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2014 LPG są "ekologiczne" tak +/- o 15% emisji CO2 poniżej wymogów dla EURO5. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArKos Opublikowano 13 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2014 Powiedzcie mi wszyscy... po jaki uj te wyścigi w normach euro, jeśli ruszający z przystanku autobus robi zasłonę dymną? Posprowadzali z niemcowni i niderlandów złomy po 4-5mln kkm przebiegu i teraz to u nas jeździ. To jakiś absurd. Kto wydaje zgodę na rejestrację takiego 15 letniego złomu z takim przebiegiem? Taśmą poklejone ubytki blachy na karoserii, silikon zamiast uszczelek szyb... rozpacz po prostu. Ja osobiście w dupie mam ekologię widząc taki tabor autobusowy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kicaj Opublikowano 14 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2014 a to samo w niemczech jest... taksówki w mieście z zieloną naklejką a rury tak osmolone że wstyd... a na kremowym dobrze widac w dodatku... zasłony też są... po co te normy? zawsze słyszę tłumaczenie że keidyś te stare auta zostaną zezłomowane więc zostaną tylko to czystsze... tyle że te nowsze auta wcześniej się zezłomuje niż te stare... LPG są "ekologiczne" tak +/- o 15% emisji CO2 poniżej wymogów dla EURO5. nie rozumiem co masz na myśli dokładnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.